
Rachel_Grass
Użytkownicy-
Postów
2 122 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Rachel_Grass
-
o drodze iluminacyjnej rozważania filozoficzne
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w warsztacie to był zupełnie inny wiersz (albo ja miałam inne wrażenie). moim zdaniem są poprawki, dzięki którym nabrał ogłady, subtelności i tytułowej filozofii. otworzyłeś bardzo dużo ścieżek interpretacyjnych, aż się gubię :) dzięki i pozdrawiam. -
i wulgaryzmy są w poezji potrzebne, droga pani. potrafią podkreślić tekst jak nic innego, ale tylko dobrze użyte. nawet wzruszyć mogą. a sam pomysł chybiony- dopiero by dzieci miały uciechę, gdyby specjalny dział na wulgaryzmy powstał!
-
Dzwonnik z kamiennej wieży
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Michał_Zawadowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
w przypadku tego konkretnego tekstu to dobrze, choć IMO jest ich troszkę za wiele. co do zbiegania- przepraszam, nie pomyślałam. -
wiersz uczelniany
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Atena utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
subtelny, przyjemny obrazek. mnie takie zmęczenie kojarzy się jeszcze z bzyczeniem owadów za oknem- dobijające! :) pozdrawiam, miło zaskoczona zapachem skoszonej trawy. -
zastanawiam się, co to za peel. chyba akurat przechodzi jakieś załamanie nerwowe (albo go oświeciło :)) nie zajmę zdania podoba się-nie podoba się. nie moja broszka oceniać kogoś takiego jak Pan (z szacunkiem, i przepraszam za słodzenie), ale zostawiam ślad. byłam, czytałam, pozdrawiam.
-
Pewnego dnia
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Anastazja En utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zgoda, ja też jestem, ale umiem wykrzesać z siebie tyle samokrytyki, żeby nie wstawiać do Z. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
czytałem wczoraj, druga część bardziej przemawia, może kaprys? Ogólnie na plus wiersz, choć pcozatek nie pociąga? ;p Cóż ani to kobieta, ani pociąg więc może pociągać nie musi ;p pozdr. ale wiersz! :) a wiersze, jak wszyscy wiedzą, pociągać powinny. jakby nie popatrzeć, druga część się podoba, a więc jestem wdzięczna chociaż w połowie :)) -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo fajna druga strofa :) dziękuję bardzo :) -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki za koncepcję, a co do zagęszczenia i zdań, to proszę o szczegółową analizę i wypunktowanie, co jest źle. -
samoloty przenoszą słońce na drugą stronę nieba. rzadko zdarza się, żebym poczuła coś tak mocno, jak tę myśl. jest niesamowicie plastyczna, perła po prostu. co do wiersza, dla mnie wersja Martyny zdecydowanie. przejrzysta, ale bardziej niedopowiedzeniowa.
-
erekcjato cierpliwe
Rachel_Grass odpowiedział(a) na ovoc ziemii utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nieeeeee. pomijam fakt, że to słaby żart. nie podoba mi się ten styl "nihil novi". pozdrawiam. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pozmieniałam. przepraszam tylko za częściowe wykorzystanie uwag, to taka swoista ignorancja z mojej strony, ale dziękuję IN i Babie, które pokazały mi, gdzie źle. mam nadzieję, że trochę się poprawił. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a ja odpowiadam takim samym komentarzem, jak do IN :))) pozdrawiam. -
odróżniania prozy od poezji uczą w pierwszej klasie podstawówki, czytania- to samo.
-
sojuszniczka...
Rachel_Grass odpowiedział(a) na asia_pelasia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie pomoże. Wiersz do kosza, pisać od nowa, próbować, nie zniechęcać się. Tyle ode mnie. Pozdrawiam też racja... ale wątpię, czy Autorka po ostatniej rozmowie przemyślała sobie sprawę na tyle, żeby móc go wywalić do kosza. pozdrawiam. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dlaczego wywal? bardzo dobra wersja, choć idąc dalej, mnie podobałoby się tak: Pustynna burza wymiotła wszystkie twoje ubrania, rzuciła klucze na stół, zagrała trzaśnięciem drzwi. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to takie ostatnie, świeże zboczenie- pisać pełne zdania. zobacz, w pierwszej strofie jest trochę kogel-mogel w tym wydaniu. 1 wers- skończyliśmy, 2- zacząć. do tego jeden osobowy, a drugi bezokolicznik. co do pytania- myślę, że wiersze można budować na pełnych zdaniach, nie tracąc poezji i wieloznaczności, natomiast trzeba to umieć, czego wciąż staram się nauczyć :) pozdrawiam z obietnicą przemyślenia. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo podoba mi się poprawa pierwszej storfy, obiecuję się zastanowić. natomiast druga wygląda jakby, hmm, niezgrabnie. ale także przemyślę. pustynna burza(...)- do rozważenia albo ta wersja, albo Baby Izby. natomiast ostatnia w tej wersji strofa- szczególnie podoba mi się kropka po będę czekać. dlatego obiecuję wszystko dokładnie przeanalizować i zapewne pozmieniać w najbliższym czasie. pozdrawiam serdecznie. -
Fotografia wielomomentalna.
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i co, Aniu, aż tak źle tutaj? nad uwagami oczywiście się zastanowię, thank you i powodzenia ;) pozdrawiam. -
mnie nie bierze. coś w stylu "mój tato jest księdzem", tylko w mniej śmiesznym wydaniu. tania ironia, wyszło trochę na siłę, poza tym 4 linijki tekstu? trzeba być mistrzem pióra, żeby z 4 wersów zrobić coś przyzwoitego.
-
a mnie się zawsze wydawało, że to jest to samo... hmm, ciekawe... bardzo ciekawe. Mateuszu, to jest słaby tekst. gdzieś tam w środku, te morza przepiękne i tak dalej, stosujesz inwersję dobrą i aktualną w epoce romantyzmu. opowiadanko epatuje tanim humorem. udało Ci się w miarę oddać stan emocjonalny narratora, ale nad manierą i stylem musisz bardzo popracować. przede wszystkim myśl, co piszesz. nie mam zamiaru Cię zniechęcać, wiem przecież, jak to jest się zrazić. czytaj dużo książek, bo bez tego ni chusteczki nic dobrego nie napiszesz.
-
Dzwonnik z kamiennej wieży
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Michał_Zawadowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
nie chcę się wypowiadać na temat storny warsztatowej, ponieważ wstydzę się przed kimś mądrzejszym o 800 komentarzy :) widzę pewne zgrzyty, np. tutaj: "Wszystko zdawało się zbiegać do końca". może lepiej brzmiałoby zdążać? dostrzegam także inne, ale sądzę, że Autor po dokładniejszym przeanalizowaniu wychwyci te błędy :) dalej wrażenia, praktycznie najważniejsze. już po pierwszym słowie zdania spodziewam się za chwilę jego końca- tekst rozstrzelony, poszarpany, przestrzeń od kropki do kropki wyraża pewną myśl. Dzwonnik był zawsze. Nie wiem, czy się zestarzał w ciągu mojego życia. Zawsze wyglądał tak samo. Jak Żyd wielki tułacz. Jak Matuzalem. Zgarbiony jak Quasimodo, z uporem Syzyfa dzień w dzień wdrapywał się na górę i schodził na dół, aby zebrać garść glist do miski, które codziennie wynurzały się z podmokłych gleb pogranicza naszej osady. to jest moim zdaniem świetne, plastyczne, nie za trudne, akurat do przełknięcia przez takiego przeciętniaka jak ja. Została jedna idea. Redukcja. Bez tożsamości, bez twarzy, z zestawem codziennych czynności. Najtrudniej było oddać pamięć. Udało się okroić ją do wspomnień z wczoraj. Może to i dobrze. Czas zatrzymał się, a może nigdy go nie było. natomiast ten fragment zalicza się do najsłabszych. zwyczajnie umyka sens, poza tym trochę nuży. to tylko moje pierwsze wrażenia, poczytam jeszcze tekst i, o ile najdzie mnie mądra myśl, napiszę. pozdrawiam. -
Ty, którą kochać i szanować należy
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Moim zdaniem nie ma tu żadnej niespójności. Albo jest, ale tylko pozorna. Tak, jak wyżej napisałem, być może podmiot liryczny (rany, za długie wyrażenie - może, mimo niechęci do nowomowy i skrótów, też zacznę pisać "peel"? ;p) sam nie uświadamia sobie, że w tych hamburgerach nie ma nic lepszego niż to, co znajduje w domu? Jakże często mami nas rzeczywistość iluzjami szczęścia? Możliwa jest też inna interpretacja: podmiot nie mówi przecież "znalazłem sens w hamburgerach", a tylko tyle, że idzie go poszukać. Może to wynikać z założenia, że już wszystko musi być lepsze (sensowniejsze), niż "dania matki". Tak ja bym to rozumiał i w związku z tym, uważam, że jest dobrze. A szanownego Autora nie prosiłbym o wyjaśnienia, bo nie od tego on jest. Jego rola kończy się na pisaniu - reszta, jest już domeną nas, czytelników. Po cóż pisać niejasno i metaforycznie, jeśli zaraz potem burzy się wieloznaczność wygłoszeniem jedynie słusznej interpretacji autorskiej? Przynajmniej takie jest moje skromne zdanie. ;) Pozdrawiam, Drax nie ropatrzyłam takiej możliwości, oddaję tu honor, ale jednak mnie, czytelnikowi, nie pasuje ta końcówka. wpasowuje się w klimat, lecz nie udało jej się moim zdaniem oddać powyższej interpretacji. po prostu taki gust- sensu szukałabym gdzie indziej, na pewno nie w hamburgerach :) -
percepcja sztuki z szachowej perspektywy
Rachel_Grass odpowiedział(a) na Coolt utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a ja go sobie przeczytałam od dołu do góry i nie odwrotnie. nie wersami, a strofami- od ostatniej do pierwszej. fajnie brzmi wiersz, szczególnie że potem przeczytałam normalnie i jest kompletnie o czymś innym :) co się tyczy uwag- nie mam zdania. w moim odczuciu to solidny tekst, chociaż trochę brakuje mu myśli przewodniej, spinającej. ale to tylko moje narzekania. pozdrawiam.