adolf
Użytkownicy-
Postów
2 741 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez adolf
-
Mój testament zapisany w oksymoronie
adolf odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mój testament Będzie bardzo krótki: jedna, dwie litery - raczej krzywe kreski wyżłobione w drewnie trumny przez paznokieć, który nie obcięty o ścianę zawadzi. (potem pewnie pęknie.) Jego treść (co nie jest na wiersz, czy rozmowę) niczym nić Ariadny z kłębka wszystkich wersów złączy niebo z ziemią , zrymuje, i drogę moim tchem ostatnim oznaczy w powietrzu. Lecz wieko odetnie dopływ krwi do świata i w ziemi zakopią bym śmierci poczwarką był aż mnie nastanie, śpiącego, przemiana. * * * Rodzisz się w przeszłości. Żyjesz w przyszłość patrząc szukając w niej życia, choć w niej umrzesz kiedyś przeszłość jest dla życia, a przyszłość dla śmierci. -
eeee straszny eeeee ten nick jest już stary i się nim nie posługuję (przeszedłem na zygfryd ^^) ale kiedy tu się logowałem ot jeszcze był moim nickiem ^^ a że zmianai nicka wiązała się z nowym kontem, to cóż wolałem pozostac przy adolfie ^^ co prawda adolf ma już swoje lata, a znajbardziej ajabiesice wygladałna battle.necie i wogole na necie kiedy się jeszcze grywało w te gry ^^ w stylu aDoLf, albo AdOlf czy inne wariacjie pokoemonowo-emowego pisma ^^ a mnie się adolf kojarzy z adolfem dymszą :P
-
Jesień rozmieniła na stos drobnych monet wszystkie drzewa z parku, aby dać jałmużnę ścieżką i chodnikom, które w dal wpatrzone nawet jej nie widzą, bo są zbyt podłużne. Jeden miedziak liścia na tacy kałuży - tyle ma wystarczyć na naukę życia dla przedmiotów martwych. Ten kształt ma im służyć jako wzór dla matryc, tafli, by odbicia jego się znalazły na każdej dnia porze niczym afisz sztuki odgrywanej ciągle w programie: chloroplast w ciągłym ruchu, pląsie By księżyc z zawiści: zbladł, bowiem nie może żyć chociaż się rusza. Drętwa w czas jesieni łąka dalej żyje, i trzyma w kieszeni wielobarwne kwiaty * chloroplasty w komórkach roślinnych przemieszczają się, co widac pod mikroskopem ^^
-
Inwokacja /baaaardzo grafomańskie, ale fajnie się czyta :)))
adolf odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Powstańcie wszelkiej baśni stwory wyżłóbcie ze mną lepszy świat - Na liniach dłoni jeszcze mokrych od wód płodowych; Niech ten ślad prowadzi życie wyżej, w niebo i złotej harfy będzie struną gdy się muzyka na niej pieniąc otworzy światłem, spełni ludzką żądzę wzniesienia i głód magii a człek kartkami, jak skrzydłami trzepocząc w górze, gdzieś w oddali odnajdzie siebie. Z origami zbuduje ziemię bliższą słońca batyskaf serca się wynurzy - z dna, głębin ciała. A po nocach sen będzie mury wszelkie burzył. Powstańcie wszelkiej baśni stwory chociaż w kamienie skuto was choć nikt nie wierzył do tej pory w wasze istnienie i wasz świat. Powstańcie dzisiaj zjednoczeni i tak jak Artur niegdyś miecz wyciągnął, tak wy, jak z kamieni wyrwijcie różę skutą w śnieg Ostatnie Słońce wam zaświeci - i atramentu zawrze krew Ostatni raz wyrwijcie z cieni - Człowieka dusze. W sądny dzień -
Gdy noc narasta jej przyrost odmierza rozszerzający się źrenicy słój. Barwa błękitna ziemskiego płomienia roztapia z wosku cień, by spływał w dół, Nad światem Chrystus powoli przechodzi. w dłoni trzymając marmurowy pąk księżyca, który różą się urodził lecz zląkł się gleby i wypadł jej z rąk. Bóg przezeń mówi to ja przemieniłem: Wpierw wodę w wino i wino w krew potem. Po jutrze wrócę tam skąd wyruszyłem I waszą krew zamienię w wodę
-
no coś w stylu tego drugiego :)) Piotr wyparł się Chrystusa, ale po usłyszeniu pienia zorientował się, że popełnił błąd :))) tak samo peel wyparłwszy się ziemi, zrozumie swój błąd gdy będzie martwy (wtedy automatycznie pianie ucichnie) ALE jeszcze przeredauje ta puente bo rzeczywocie mało cyztelna ;))) pozdrawiammmm
-
z tymi tłumaczeniami to sprawa otwarta, rzeczywiscie miałym ocohe przetłumaczyć i rielkego i tuchloskiego, ale to się jeszcze zobaczy, więc nie wiem jeszcze ^^ pozdr
-
Boże a co to jakiś kolejny dzien z Nieszufladą na Orgu brakuje mi tylko wiersza Dehnela pod którym tysiące nie-szczerych dupolizów pisze sowje ach i ochy jakby to Dehnel miał im pomóc.. a i jeszcze nie me tylkko setk ilewackich nick'ow i debilnych pogladów... A H.Lecter to Mistrz i radze korzystac z jego rad... a co do iwerszy dawno temu mówiłem ci jakie lubie, ale widać że wolsiz iść za epigońskim tłumem neiszuflady w woni wazeliny technicznej klasy c... czy naprawde tak bardzo pragniesz byc epigonem, nawet kosztem paru durnych konkursów i zachwytów krytków zmanierowanych, śłabyuch pozdr.
-
dwudziesta godzina listopada
adolf odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sa tytuł już zasługiwal na plusa ;))) bardzo na tak pozdr -
zdaje mi się że każdy twój wiersz jest lekko przwegadany, ale może się mylę, zrewsza ja też czesto przegaduje, asle ogólnie podbas mi się klimat, metaforyka, płynnoś itepe ;))
-
Szmulki
adolf odpowiedział(a) na Rafal Bielan Wierzbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
fajny, obraz, płynności takie tam ;) + -
gdybys umieścił to w zgrabym 13-zgłoskowcu, że średniówką, rytmem i rymem to by mi isę bardziej pdoobało, ale jest ok, chociaż wulagryzmy średnio ale jest pare momentówm, fajny poczatek, dobra puenta :)) +
-
w przekroju łodygi jest krąg horyzontu niczym słój przyrostu. Za nim: kora nieba w coraz węższy rulon ją zwija po trochu cieniem swym październik, co wrósł już w kalendarz. Z wszystkich drzew-hydrantów wytrysnęła jesień Nie szukam w sztambuchach żadnej odpowiedzi Noce przekartkował - wiatr - wbijając pieczęć Na każdej cenzora: księżyc blado-srebrny. Bo w sobie zbłądziwszy dwie znalazłem prawdy: Jedną pod nogami, drugą w ciemni nieba. Obie są tożsame! W ich obydwu glebach Pełzają ślimaki uzurpując gwiazdy. Jak Piotr się Chrystusa, ja ziemi się wyprę aby do niej wrócić, gdy pianie ucichnie ------------------------------------ wiem że o wiele słabszy od poprzednich, ale ani czasu, ani nastroju, ani sił nie mam więc bądźcie wyrozumiali, ostatni wogoe mało sypiam a jak juz poisze to gdzie w przedziale 0-1 a ten nawet przez 3 dni poprawiaem itepe wiec jak uważacie że minsu to prosze.. bez ceregieli ^^
-
posyłając uśmiechy napotkanym twarzom aromatem wnętrza cudne:))))) sory że nie zawsze komentarz zostawiam, ale ostatnio mało czasu mam, ale si,e psotaram :)))))) pozdrawiam :)))
-
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hmmmmm dlaczego sugerujesz że mi ktoś to robi od tyłu :>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> aaaaaa! a może to prawda, analne upiory istnieję ^^ :P Bo skądś się musi brać to niezdrowe ciśnienie w mózgu. ahhahahahahah ^^ nie jestem po prostru poirytowany dzisiaj bardzo :P ale kto wie... może mnie tak zapycha, że aż napycha i się ledwo mieści, stąd też cisnienie ^^ ^^ analne upiory są wszędzie ^^ -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
o Boże jestem taki mądry żeby oceniacć całe polskjie sfrustrowane społeczeństwo, do którego się nie zaliczam bo jestem taki genialny.... skąd my to znamy ;P Ale to nie jest ani błyskotliwe, ani śmieszne, ani nawet a propos... może lepiej już się nie odzywaj... :) jak to nie smnieszne, nie uwierzysz, ale smieje się z tego dotąd hahahahahaha -
Uzurpator (poprawiona wersja moje-nieistnienie
adolf odpowiedział(a) na adolf utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
w przekroju łodygi jest krąg horyzontu niczym słój przyrostu. Za nim: kora nieba w coraz węższy rulon ją zwija po trochu cieniem swym październik, co wrósł już w kalendarz. Z wszystkich drzew-hydrantów wytrysnęła jesień Nie szukam w sztambuchach żadnej odpowiedzi Noce przekartkował - wiatr - wbijając pieczęć Na każdej cenzora: księżyc blado-srebrny. Bo w sobie zbłądziwszy dwie znalazłem prawdy: Jedną pod nogami, drugą w ciemni nieba. Obie są tożsame! W ich obydwu glebach Pełzają ślimaki uzurpując gwiazdy. Jak Piotr się Chrystusa, ja ziemi się wyprę aby do niej wrócić, gdy pianie ucichnie -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
o Boże jestem taki mądry żeby oceniacć całe polskjie sfrustrowane społeczeństwo, do którego się nie zaliczam bo jestem taki genialny.... skąd my to znamy ;P -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
po 19 latach mojego życia do tej pory nie umiem podac argumentu czemu nie lubię smaku pietruszki czy pieczarki... przepraszam ^^ a ostre słowa nie moje, w jako wyrazista ocena (jak słuszna) najwięskzego polskiego poety Lechonia :))) Pan nie napisał, że nie lubi poezji Miłosza. Pan napisał, że poezja Miłosza jest tandetna. Taka subtelna różnica /j skończym z tym Pan/Pani to mi zapyziała, epigońską pozabwioną dobrych poetów, pomysłówm wierszy, naśladowniczą, lizodupną, pozbawioną kreatywnosci N ieszufladę przypomina, błeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee no cóż w przypadku poezji tlyko i wyłacznie gust się liczy, więc to jes to samo ^^ bo jak oceniń co jest dobre co jest złe, jak nie przez pryzmta gustu ^^ tak jak w kuchi -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
po 19 latach mojego życia do tej pory nie umiem podac argumentu czemu nie lubię smaku pietruszki czy pieczarki... przepraszam ^^ a ostre słowa nie moje, w jako wyrazista ocena (jak słuszna) najwięskzego polskiego poety Lechonia :))) Pan nie napisał, że nie lubi poezji Miłosza. Pan napisał, że poezja Miłosza jest tandetna. Taka subtelna różnica /j skończym z tym Pan/Pani to mi zapyziała, epigońską pozabwioną dobrych poetów, pomysłówm wierszy, naśladowniczą, lizodupną, pozbawioną kreatywnosci N ieszufladę przypomina, błeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee no cóż w przypadku poezji tlyko i wyłacznie gust się liczy, więc to jes to samo ^^ bo jak oceniń co jest dobre co jest złe, jak nie przez pryzmta gustu ^^ tak jak w kuchi -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
to moze jeszcze Polanskiego bronmy :P Polanski buahahahahah a Polanski teraz pewnei bedzie w wiezieniu Flecistę kręcił buahhahahahahahahahahahaahhahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahah ^^ :)) -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
a ktoś jeszcze mądrzejszy powiedział że lepiej nic nei cyztac, niż czytać tandetę ^^ a ja tylko o Miłoszu, czyli o średniaku któy oprócz paru wierszy fajnych pisał tandetę ^^e'VIVA L'lECHOŃ =DDDD Myślę sobie, że wypadałoby argumentować swoje sądy, zwłaszcza TAKIE sądy, no ale pozostając na takim poziomie dyskusji, jaki Pan proponuje: skoro Miłosz był średniakiem, to daj nam Boże wielu średniaków. Amen /j po 19 latach mojego życia do tej pory nie umiem podac argumentu czemu nie lubię smaku pietruszki czy pieczarki... przepraszam ^^ a ostre słowa nie moje, w jako wyrazista ocena (jak słuszna) najwięskzego polskiego poety Lechonia :))) -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
piwo dla Pana :)))))))))))) mogę się wpisać na tą samą listę kolejkową :)) -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
pozatym ja nie polemizuję z MISTRZEM Lechoniem :))) -
Festiwal Literacki im. Czesława Miłosza
adolf odpowiedział(a) na Jerzy Rybak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
No cóż, wszystko można. Ktoś (nie pamiętam kto) ładnie powiedział, że trzeba bardzo dużo nie przeczytać, żeby wyrażać takie arbitralne sądy. a ktoś jeszcze mądrzejszy powiedział że lepiej nic nei cyztac, niż czytać tandetę ^^ a ja tylko o Miłoszu, czyli o średniaku któy oprócz paru wierszy fajnych pisał tandetę ^^e'VIVA L'lECHOŃ =DDDD