Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lady_Supay

Użytkownicy
  • Postów

    1 665
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lady_Supay

  1. kochali się tak bardzo że nie sposób stwierdzić gdzie kończy się on a gdzie zaczyna ona w jedności siła - mówili chwytając się za słowa gdy tylko pachniały wolnością /jaby miłość ich dusze spętała/ nie wytrzymały granice puściły dłonie i serca gdy jedno drugim się stało nic na siłę - mówili
  2. w historycznym odzieniu zakurzone pół-- bóstwa - - zwierzęta w aureoli świętości rogi szczęki kopyta nogi piersi usta kostur w dłoni nie czyni krokodyla bogiem tylko niewidzialna korona na głowie króla żądnego ludzkiego mięsa w ofierze poły szyte z rozpaczy na poły z potrzebą wiary w cokolwiek by stało się prawdą na półkach pokrytych nieśmiertelnym kurzem czas w kapeluszu schował nam świadomość a na serdecznych palcach zagoił rany logicznie
  3. Dziękuję... Miło mi.
  4. Sens wiersza ma być zachowany z dwóch stron. Zmienia się tylko świadomość. Dziękuję za odsyłacz.
  5. Dziękuję, Izuniu. :) Cieplutko pozdrawiam i życzę samych pomyślności!
  6. Dzięki :) Życzę dużo słońca i cienia, gdy trzeba. :)
  7. kukła poruszana przez ludzi kiedy zasypia staje się człowiekiem o którym mówią pajac
  8. A ja się tak siliłam ;)
  9. Romku, ależ wyją z rozkoszy! ;) Stado kojarzy się z (hmmm...) - wszyscy w kupie, a ten, co się wyrywa jest albo stuknięty, albo ponad kupą. ;) Reasumując, one są po prostu niegrzeczne (skromnie mówiąc) ;)
  10. Brakuje mi pomysłu na zakończenie...
  11. Czy tak lepiej? Nie wiem, czy teraz jest wystarczająco zrozumiale.
  12. śpiew ptaków roztrwania w ciszę zielone jeszcze drzewa, dzień niesie w sobie strapienie, jak koszmar śniony przez dziecko, panuje półmrok, choć słońce, więc atmosfera toksyczna, z kominów wypełzają czarne obłoki, z wątłych traw przy chodniku - człowiek dymne niebo zbladło na widok, Bóg nabrał wody w usta, gdy zagrzmi słowem, oczyści powietrze
  13. Postaram się "ulepszyć" :) Dziękuję i pozdrawiam ciepło. Ewa ;)
  14. rozpisuję o tobie strumień świadomości stoisz na skraju rzęs w momencie zetknięcia wpatruję się w ciebie tysiąckroć berdziej niż kiedy mam oczy otwarte przez ciało grzechy płyną niedorzecznie oddzielane od stada wyją pierwotne instynkty aniołowie wyrywają pióra kiedy staję się Ewą
  15. mam wiele mil na liczniku w bagażniku ciężki plecak doświadczeń czas szybko ucieka gdy odwracam wzrok w miejscu dziewczynki - kobieta przekłamane lusterko wstecz nie patrzę
  16. wiatr smaga deszczem twarze skupione dźwiękiem marsza wbite w ramiona pokorne uszy trzepot dusz w powietrzu uszkodzony anioł wycelował kamienny palec w puste niebo idź tam tu w proch się obrócisz
  17. No, no i ja się znalazłam w czołówce.;) Jestem do kiczu, wiedziałam! Chociaż raz jakaś nagroda - jak miło ;)))) Dziękuję. :)
  18. psy
  19. szalik
  20. geniusz
  21. Ciekawe, jak szeroki jest zakres słownictwa w języku polskim. Zacznę od jednego wyrazu, a następnie dopiszcie do niego inny wyraz, który z nim się pośrednio, lub bezpośrednio kojarzy - tylko jeden. I tak dalej z następnymi. Zobaczymy, kiedy wyczerpią się pomysły. KOPYTKO
  22. Dziękuję Ci, Izo. Bardzo... Pozdrawiam Cię ciepło.
  23. przyszła tak cicho podstępnie jak kolejna minuta bo tylko ona na pewno nadchodzi choć kosa nie zabłysła kości nie gruchotały znieruchomiały źrenice i krew zastygła w bezruchu bolało? boli prosta dębowa trumna czerwona róża i czarny garnitur lodowaty różaniec uśmiech bez serca oczy bez spojrzenia ostatni pocałunek w czoło jak lubiłeś jutro bez Ciebie za wcześnie
  24. Wystarczy, że będziesz. :)
  25. to jak to się stało że jeszcze tej kawy nie wypiłyśmy?? koniecznie Lady:) w Łodzi czy w Zgierzu, nie ważne, byleby była:) Zapewniam, wkrótce będzie. Nawet w McDonaldzie, a będzie! :) Teraz, wyjątkowo mocno potrzebuję kawy w miłym towarzystwie. Cieplutko su
×
×
  • Dodaj nową pozycję...