Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lady_Supay

Użytkownicy
  • Postów

    1 665
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Lady_Supay

  1. Miliony sekund temu, czyli bardzo dawno napisałam prosty(wydawało mi się, że nawet ładny;) wiersz o podobnej konwencji używając zbliżonych rymów i wiesz? Może nie na tym portalu, ale zostałam zjechana, jak bura suka. No, prawie. Poczytałam, popisałam, minęło kilka zim i chyba czegoś się nauczyłam. Nie powiem, że jest to wiersz z półki dzienników nastolatek, ale wierz mi - można pisać i prosto, i rymem, i lepiej. Pozdrawiam
  2. No to może teraz jakiś wiersz?
  3. I co z tego wynika?
  4. Tytuł roboczy, bo zabrakło pomysłu. znów pędzisz w stronę światła na odrobinie kurzu kreślisz miękkie kształty a gdyby odwrotnie kurz co łagodzi krawędzie sam się do nieba unosi co zbyt prędko się staje jeszcze szybciej płonie teraz lecisz w ciemnościach jak gwiazda która gwiazdą nie jest i zamieniasz się w pył nie bój się noc to tylko przestrzeń bez słońca
  5. Ja tam lubię wszystko na P! No, prawie wszystko. ;)
  6. Dlaczego Ewo? As it will not be...
  7. Miałabyś szansę westchnąć na jakimś bezecnym ramieniu (jakby co ;)))) pzdr. b A tymczasem powzdycham do monitora...;)
  8. Wszystkim dziękuję za komentarze. Wszelkie sugestie przemyślę. Pozdrawiam ciepło.
  9. "za oknem stygnie asfalt kropla po kropli gaśnie niebo " - to fajne "umrzemy wszyscy co za szczęście mieć alabastrową cerę podkrążone oczy rysy w kącikach ust lustro" - i to fajne, tylko przerzuciłabym inaczej w I wersie Pozdrawiam
  10. "stopami dotykam źrenic jakby dłoni zwyczajnych zabrakło"
  11. Paradoksalnie - kojarzy mi się z dzieckiem. ;) Ktoś mi kiedyś powiedział, że o aniołach trzeba umieć pisać... Pozdrawiam
  12. Zostawiłabym ostatnie trzy wersy. Pozdrawiam
  13. Bardzo refleksyjny... Przestawiłabym tylko "się" z "modlitwy upraszczają się, a echo jeszcze je skraca. " na "modlitwy się upraszczają, a echo jeszcze je skraca. Pozdrawiam
  14. Czy to fragment jakiegoś pamiętnika?
  15. A mnie bardzo leży ostatnia strofa. Bardzo!
  16. Ala, jak zwykle zwiewna i liryczna. :)
  17. w przemarznięte dłonie zbieram okruchy dnia podczas gdy głowa pęka z nadmiaru minęło nie znaczy nie było tylko może nie wrócić stąd dotąd to za daleko by wybiegać w przyszłośc i zbyt blisko by mierzyć kawałkiem przeszłości poskładać wszystko od do słowa ubrać w treści wypadkom nadać znaczenie to trudniejsze niż po sobie posprzątać
  18. Zawsze podobały mi się ma/tematyczno-fizyczne wiersze.:) Ciepło, S.
  19. znów nie rozumiem dlaczego życie nie dla mnie słodyczą nakręcam się niczym wata cukrowa na blady patyk do której dłonie i usta zbyt szybko brudno się lepią tak - nie ma ideałów ostatni rozpłynął się w nalewce jedyny sprawiedliwy wytrawnie zatonął komu więc ufać na dnie ostatnia kropla
  20. Alu, miło Cię widzieć i czytać. Pozdrawiam serdecznie.
  21. Pozostało mi tylko westchnąć... - ech....
  22. "pudełko ciała" "brak powodu do oddechu" "zielona krew nadziei" "za bardzo czuła jak na zwykłą kukiełkę " "codziennie inna zawsze jednak ta sama " "teatr życia" - do wycięcia, wyrzucenia, wymiany* *niepotrzebne skreślić Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...