Piotr Sanocki

Przeniesiono.

Niestety. Cięzko jest wogóle coś z tego wyczytać. Dział niżej. Pozdrawiam serdecznie

Za dużo "ale..." Po pierwsze: tekst się rozłazi. Nie ma kontrastu wszystko upływa w emocjach. A tutaj temat poruszasz zbyt ogolnikowo. Zbyt melancholijnie podchodzisz do tematu. Tak uważam. Po drugie: niedokładne, ale jednak powtórzenie "przesłonę"-"zasłonie" i ogólnie cały tekst rymuje się wszędzie. Tzn. nie ma żadnego porządku. Pozdrawiam serdecznie PS. Dział niżej.

Nie wydaje mi się czy Pani może. To jest [u]Forum dyskusyjne[/u], a nie dział reklamowy. Odnośnie tematu. Za duży ruch w Pe, żeby czytać i tu i tam. A już nie wspominam o komentowaniu. Być może zmieniłoby się to, gdyby Forumowicze nie zalewali każdego działu czym się da i jak tylko można. Tylko zdecydowali się w końcu czego chcą. Bo jeden wiersz nawet nie widział Warsztatu tylko odrazu poleciał do P lub (o zgrozoo!) do Z. A 10 innych tego samego Autora czeka w Warsztacie i tylko go zaśmieca, bo nikt ich nie komentuje, być może dlatego, że jest ich tak wiele i nie ma możliwości skupienia uwagi na choćby jednym.

Ojojoj! Chyba troszkę niżej ;) Pozdrawiam serdecznie

Niestety nie mam żadnego z "bylinami" ;)

Gdzieś w czyimś wierszu pewnego Forumowicza się na nie natknąłem... hmm może nawet mam w ulubionych. Zaraz tam poszperam ;) Pozdrawiam serdecznie

Pani jesien, jest taki dział Warsztat - serdecznie zapraszam! Ten ... no cóż, każdy kiedys podobnie zaczynał. Może poprostu więcej poczytać znanych poetów. Pozdrawiam serdecznie

Jay-u :) Niekoniecznie. Pożyjemy, zobaczymy - może mnie jeszcze jakoś przekonasz ;) Pozdrawiam serdecznie

Melancholijny ten utwór. Po pierwsze dosłowność. Używaj metafor. Ja robię tak, że najpierw piszę dosłownie to co przychodzi mi do głowy. Potem staram się to jakoś logicznie posklejać. Wg mnie zbytnio się ograniczasz przez temat utworu i właściwie dlatego wiersz nie ma tej "duszy". Jest sztuczny... Pozdrawiam serdecznie

Można, tylko trzeba to zgłosić ;) Co do wiersza... Treść dojrzała, zmusza do myślenia... Nie ma głupiego rzucania słów na wiatr. Wszystko jest dobrze wyważone. Podoba się. Do ulubionych ;) Pozdrawiam serdecznie

Hmm... rymy odstraszają na początku, a to może się źle skończyć, bo zniechęcony na początku utworu czytelnik może nie doczytać reszty i tym samym przegapić ciekawą treść... Pozdrawiam serdecznie PS. To chyba pierwszy Twój wiersz, który mi się spodobał ;)

Dosłowność... Pozdrawiam serdecznie

Ciekawy eksperyment. Jednak czy to w całości jest wiersz... :/ nie sądzę. To, że fajnie się czyta to niekoniecznie oznacza, że wszystko jest w porządku... Ode mnie niestety minus (w szczególności za ostatnie dwie "zwrotki" (?) ). Pozdrawiam serdecznie

Literówka: "równie martwego" Pozdrawiam serdecznie

braterstwo wilków człowiek człowiekowi wilkiem, pies psu psem Natrafia warkoty, lód, wycinam w dnie

Co to za ogłoszenie? :/ To tak jak: "daj mi 100 złotych, a ja Ci powiem czy wygrałeś..." Panie Przemysławie, więcej szczegółów (szczególnie tych drobnym druczkiem)!! Pozdrawiam serdecznie

Ciekawy... Przeczytałem 3 razy i zdaje mi się, że będę musiał jeszcze wrócić. Ode mnie + Forma, przekaz, rytm, pointa... a jednak niedosyt! Ładnie, a nawet bardzo! Pozdrawiam serdecznie

Kolejny "temat rzeka" dla filozofów. I po co to? Dyskusja (nie jestem jasnowidzem, ale tak wróżę) sprowadzi się do problemu: kim jesteśmy, że mamy prawo nazywać coś głupotą, lub mądrością? Powstanie jałowa dyskusja, w której nikt nikomu nic nie udowodni. Tyle. Pozdrawiam serdecznie

W takim wypadku trzeba użyć funkcji WSTECZ w przeglądarce internetowej. Przy odrobinie szczęścia strona powróci do poprzedniego okna, a tekst nadal tam będzie. Pozdrawiam serdecznie

Po pierwsze tytuł. Nie dziel go kropkami nigdy więcej - co to ma być? Zabieg grafomański? Po drugie: nie zaczynaj nigdy wstępu od słów: "spotkałam dziś staruszkę", byłam dziś w parku, słuchałam dziś muzyki itd. itp. To dobry wstęp do wpisu w pamiętniku, ale nie w dziele literackim. Po trzecie: uważaj na rymy. Jeśli piszesz wiersz rymowany, to używaj ich konsekwentnie. Niedopuszczalne jest tworzenie rymów w środku utworu nierymowanego!! Po czwarte: ćwicz i dużo czytaj poezji znanych! Pozdrawiam serdecznie

Dosłowność - czyta się jak dobranockę dla dziecka. Więcej wiary w przenośnie! Pozdrawiam serdecznie

Wiersz bardzo dobry. Tematyka oryginalnie ujęta. Wzbrania się przed patosem. Czysto i płynnie się czyta. Zakończenie jest słabe. Troszeczkę zbyt "wydumane" i patetyczne. Warto coś z nim zorbić ;) Pozdrawiam serdecznie PS. Jak coś poprawisz, to może pójdzie wyżej (taka motywacja na zakończenie ;)).

Może coś dla ludu, doniesę: "zgarbioną dudą wody Wkry tu zeszły, a zima się gryzła jak pies kości chrupie," - skromnie proponuję ;) Lepszy nam wolny, nurt, językiem nie splącze. A nader szybko nie ruszym dalej. Jak zwykle nic tutaj do zarzucenia. Pozdrawiam serdecznie

Niepotrzebny patos. Przez rytmikę czasem się gubi wątek. Klimat - coś się tam wyczuwa. Subtelna atmosfera... Niektórer metafory są kiepskie. Np.: "siedząc w najciemniejszym kącie siebie" "światło zaczyna biec po naszych ciałach" "niech słowa będą teraz zimne jak śnieg " itd. Pozdrawiam serdecznie