
JacekSojan
Użytkownicy-
Postów
3 172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JacekSojan
-
przemienienie
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
!? za każdym razem od dzisiaj; J.S -
jak to u Ciebie; skąpo ale rzeczowo; zastanawiam się tylko, czy będąc sobą jest się aż tak obcym dla innych? choć tu chodzi pewnie o relację, która to bycie sobą uniemożliwia; ano - bywa; J.S
-
śniadanie
JacekSojan odpowiedział(a) na Kasiarzyna D. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wers ze szczęściem i tęsknotą wyrzuciłbym; pierwsze dlatego, że to pojęcie bez kontekstu nic nie znaczy, jest abstraktem; drugie ma wynikać z wiersza, a nie być tylko wywołane po imieniu; J.S -
Sfałszowane karty
JacekSojan odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"od dobra" wykreśliłbym, bo oczywiste; dobre! :) J.S -
przemienienie
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pet za petem na schodach na każdym piętrze lampucera z parteru roznosi swój ogień dym popiół i głos przeziębionego drwala jej dwie córki kłaniają się sąsiadom starsza już pod rękę z chłopcem wychodzi w długi wieczór raz po raz pod klatkę zbiegają się kurwy to siarczysty duet przekrzykuje miasto a miasto całe w oknach adoruje sceny pijanego Romea z kochanką Erynią nocą pod jej drzwiami dzwonią jak na sumie półlitrówki ćwiartki ognistej aqua vitae jej Pan kocur za odźwiernego ma mnie kiedy rano razem na wycieraczce pukam i drzwi otwiera zmęczona dziewczynka z tkliwością w ciemnych chabrach do wszystkich czterołapnych co człowieka zmienia – rano w szarych wąsach szukam odpowiedzi w skupionym wzroku stopionego złota w tanecznych figurach ogona Panu kocurowi dziękując za ten portret -
Piaście - Kołodzieju! piękny historyczny wykład; :) dzięki! tu nie chodzi o religię, bo muzułmańscy Tatarzy mieli się całkiem dobrze w Rzeczypospolitej, i jeśli jeszcze są - będą się mieli tak nadal; tu chodzi o tupet tych, którym udzielono gościny, a Ci w nagrodę rozrywają kraj swoich gospodarzy; toż to hucpa! a europejska d(...)kracja tej bezczelności przyklaskuje; skandal! J.S
-
no przeca poparłem; a słone paluszki to Skawina; Kraków to obwarzanki, precle albo bajgle; ja jestem za bajglem! (nie mylić z bajzlem!); :) J.S i za smokiem, co to dostaje dziewice na śniadanie, codziennie!
-
bez sukienki miłość tylko zyskuje (!) :) J.S
-
prawdę powiedziawszy - z kilku obrazów; to synteza całego dorobku twórczego artysty; pozdrawiam! :)J.S
-
o yes! :)) J.S
-
"filozof zbudzi się na rżysku w południe skwarne" - Fanaberko; zarezerwowałem sobie jeszcze taką opcję interpretacyjną, więc chyba zostawię, jak było...ALE wówczas "pijakowi wyschną rzeki by nie miał czym pragnienia gasić" jest niezbędne; dzięki! :) J.S
-
otóż To! jeśli jakiś region zamieszkany jest w większości przez jakąś mniejszość etniczną nie powinno oznaczać, że mają prawo oderwać taki teren od Macierzy i ogłaszać tam "niepodległość"; i takiej refleksji służyła moja prowokacja z krakuską na głowie; J.S
-
druga odważna! brawo! jestem za! ale wszystkie niże skandynawskie możecie eksportować do Krakowa za potrójnym cłem; :) J.S
-
oswa-janie
JacekSojan odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ps. Jacku Sojanu, a może chodzi tu o oswajanie Janu? hę? ;) -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Wczoraj 23:13:22, napisał(a): kyo Komentarzy: 1533 nieprzekonany; i nadal niestety nie wiem, o co w takim tytule chodzi... takie moje zmartwienie czytelnika; J.S -
jestem krakowianinem, od urodzenia; zdecydowanie Inny; no więc jak - d(...)okracja pozwoli nam być Innym, sobą? czy jak większość - (?)
-
Rekolekcja
JacekSojan odpowiedział(a) na zdzisław dyrman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bo pl żyje w Polsce, w Polsce się urodził. Funkcjonuje w kulturze polskiej, która stworzyła pewne konotacje kuchni, szuflady, porządku. I innych rzeczy też. Biblia też mogłaby się tutaj przydać. Przecież w tym wierszu nie chodzi o obalenie jakiegoś porządku, który rzekomo ma być zły. Jeśli już, ten wątek jest poboczny. I raczej jest zastanowieniem, co to znaczy "porządny po polsku".;) -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Dzisiaj 13:31:12, napisał(a): zdzisław dyrman gdzie to jest napisane, że peel żyje w Polsce? z wiersza to nie wynika...Każda inna kultura europejska (np. francuska, niemiecka, włoska) wytworzyła własne konotacje na temat kuchni, szuflady i porządku; a porządek polski może zaistnieć w szufladzie gdzieś w Nebrasce, np.(!); przymiotnik "polski" nic nie wnosi do rozjaśnienia istoty intrygującego tu peela (i czytelnika) porządku; mnie po prostu brak kontekstu dla takiego określenia; i co ma do tego Biblia? Biblia wcale nie określa miejsca kobiety w domu, raczej mówi o relacji z mężczyzną (10 Przykazań); zatem - czy nie lepiej z niego zrezygnować? J.S. Ps.; i czy aby poprawny jest tytuł? (liczba pojedyncza?!); -
Rekolekcja
JacekSojan odpowiedział(a) na zdzisław dyrman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A mógłby Pan to jakoś rozwinąć? Bo ja nie rozumiem, komu i dlaczego przeszkadza ten przymiotnik. Pozdrawiam nie mam nic do dodania; wyjaśniłem a nawet rozwinąłem dlaczego; dlaczego, skąd to zawężenie? J.S -
Właśnie ogłoszono Kosowo niepodległą krainą. W historii Serbii Kosowo jest czymś, czym analogicznie była i jest Ziemia Krakowska w historii Polski; zatem - czy wzorem światowej dupokracji nie należałoby, odcinając warszawskie ryje i łapy od naszych kieszeni ogłosić niezależną samorządną niepodległą Rzeczpospolitą Krakowską? kto jest za proszę wpisywać się na listę, którą doręczymy premierowi D.T. (co pod D.T. NALEŻY przeczytać, to należy - i zależy od inicjatywy czytającego); J.S
-
Rekolekcja
JacekSojan odpowiedział(a) na zdzisław dyrman utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"jak łyżeczki w szufladzie kuchennej porządnej i polskiej" - to trzeba trochę poobcować w mieszczańskiej kulturze niemieckiej i doświadczyć ichniejszego ordungu, a wtedy "polska kuchnia" będzie wyglądać zupełnie inaczej... i dlatego ten przymiotnik przeszkadza... a rekolecje wysłuchane z satysfakcją; J.S -
odmienne stany świadomości? to nie jest złe, ale dla mnie zbyt rozwlekłe, za długie... wolałbym być zaskoczony nagłym uderzeniem słowa, który taki stan by mi uświadomił, a nie tak dreptać, słowo za słowem, wers za wersem; J.S
-
oswa-janie
JacekSojan odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to nie jest myślnik, ale pauza rąbiąca wyraz; tak on nic nie znaczy, przynajmniej w języku mojego ojca, siostry, Tuska,Herberta i Miłosza; bo jeśli jeszcze wołacz imienia "jan" da się pojąć, to "oswa" po jakiemu? -
z katalogu wystawy
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
w wielkich oczach dziecka cały świat się zmienia zdradzone zamiary zdjęte nasze maski kochamy tylko siebie w ślepym posłuszeństwie sprzedane dusze dzieci melancholia trawi biel co je spowija znaczy ślad lisa zdjęty z grzbietu kołnierz na szyjach ojców płonie sprzedane dusze dzieci w baśni odzyskują wolność i koronę wiedzą o nas wszystko ja Witold Wojtkiewicz mówię - nic nie wiecie o nich -
jeśli piszę pointa - to nie to samo, co wiersz; przeciwnie, wiersz wydaje mi się wart oka i czasu; uwagi są bardzo konkretne, dotyczą słów - nie całości; J.S
-
dzięki! tak budiet! :) J.S
-
metal przyjmie gniew i zemstę nad bankierami i sędziami aktorce ktoś z kwiaciarni przyniesie bukiet z czarną wstążką filozof zbudzi się na rżysku w południe skwarne wyschną rzeki pijakowi nie będzie czym pragnienia gasić jak metal twarde dźwięczą słowa ryte jak zakon na Synaju ryte w zagrodzie pełnej wilków zębem co w dłoni tkwił i stopach Savonaroli nad grawiurą Georges’a Rouaulta