
JacekSojan
Użytkownicy-
Postów
3 172 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez JacekSojan
-
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Człowiek rodzi się głupi i taki umiera, ale są głu psi i głupsiejsi ;)) Można zwariować i wyć do księżyca kiedy granica naszego ciała kończy się tam gdzie kończy się kosmos ale gdy spotkają się dwa kosmosy wierne samym sobie i nie popadną w konflikt interesów, to wtedy można już zawyć z radości :)) Pozdrowienia :) Agatko; to wyjątek...wynika z tego, z należy dążyć do marginesu a nie do powszechnika - outsiderem nikt świadomie być nie chce bo to tortura! oj Agatko - jeśli tyle wiesz, wiesz tyle że można tylko współczuć....w znaczeniu jak najbardziej pozytywnym - serdeczności! J.S -
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
muszę przyznać marianno ja - że tu masz absolutną rację; przeziercza z Ciebie istotka - ! :)! J.S -
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bo to kwestia intuicji - irracjonalność nie posiada argumentu, tak się czuje...Brak odwołania do rozumu deprecjonuje argument, zatem - autor czuje się Głupio - po prostu! :)! J.S -
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marku (Konarski); dla Twoich komentarzy warto trwać na orgu - poniekąd autor zaczyna widzieć siebie dopiero w Twojej interpretacji (był tu taki - Bogdan Zdanowicz - który potrafił podobnie); widzę konkurencję w pracy hermeneutyka - to dopiero frajda! dziękuję za pochylenie - stawiasz poetę przed nie lada dylematem, bo odpowiedzialnością za własne słowo - dlatego jesteś Niezbędny! pozdrawiam J.S -
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kochany Cezary S.; widzę Cię przez szklenicę, nieco z poświatą (zachodu?wschodu? - ktoż to wie?) - pewnie masz jak zawsze rację, moja meta przy stole a fizyka w nogach a szkoda że nie w głowie - myślę o swojej przyszłości z troską - jeśli nie zostanę Cynikiem - pewnie zostanę stowarzyszony...w AA! :)! PS.; a to oznacza, że poeta zostanie poetą z tą samą kobietą - Sztuką! J.S -
Grabowy las
JacekSojan odpowiedział(a) na Stary_Kredens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stary Kredensie.; zaświadczam, że istotnie - to las grabowy i fajnie było się przejść - ale czy - nie można by zapisać: "...za srebrnym potokiem..." a na końcu podarować sobie ten nieszczęsny i natarczywy rym i zapisać pointę w postaci: "...jest, jest w każdym z nas ciemny, grabowy" - koniecznie należałoby staranniej uzgodnić interpunkcję, bo skoro już ja stosujesz - bądź konsekwentny - podobnie duże litery także stanowią część porządku interpunkcyjnego... pozdrawiam J.S -
Rekomendacja (pewnego malarza i poety)
JacekSojan odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
myślę, że tytuł "rekomendacja" byłby wystarczający, tym bardziej że brzmiałby bardziej uniwersalnie (bo niby perfekcjonistą nie może być urzędnik, stolarz, pilot?); - sensownie się czyta, o człowieku, nie o słowach... pozdrawiam J.S -
w knajpie "Darłowianka"
JacekSojan odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Marek Konarski zrobił z wierszem co należało - dobrze przyjąć tę naukę z pokorą a ja stawiam Plusa za Twój wiersz ale w redakcji Marka - bo tyle wystarczy by wiersz stał się Wierszem - pozdrawiam J.S -
na stykach
JacekSojan odpowiedział(a) na Tadeusz_Ochocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
za - "...moja jest tylko wina i para butów" owacje na stojąco! wystarczy za cały wiersz - o le! J.S -
Obcowanie
JacekSojan odpowiedział(a) na Bronisław Jaśmin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niezłe... ale coś mi skrzeczy z logiką, czyli wynikaniem w poincie - więc gdyby zamiast: "oficer ten kulawy schowany w granatach zabierał się do modłów odmierzać na języku granaty pod słońcem" zapisać w postaci: "oficer ten kulawy schowany w granatach zabierał się do modłów odmierzał na języku pod słońcem granaty" --------------------------------------------------------------------- J.S -
głupio o mądrości
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
granica naszego ciała kończy się tam gdzie kończy się kosmos jak twierdzili stoicy wszystkie prawa kosmosu swoje odbicie znajdują w mędrcu (stoicy to istoty z kosmosu gdyż na widok pustego dzbana nie pisali zażaleń ani próśb do Najwyższego nie tworzyli dramatów rozchodzili się by nazajutrz spotkać się ponownie) podobno wystarczy wgapiać się w rozgwieżdżone niebo (no - kontemplować) a już odczuwa się głębokie przekonanie o porządku i racjonalności wszechrzeczy jeśli tak to pies i jego przodek wilk są na pewno mędrcami choć niekoniecznie uczonymi bo uczony ma jednak problem z uzgadnianiem życia z własną doktryną ale przecież życie poety dokładnie realizuje i jest świadectwem jego prawdy znajdując ją przy stole przy szklanicy wina kosmos jaki się wyłania budzi jego psią naturę czyli wierność samemu sobie a wycie do księżyca tak szlachetnie wybrzmiewa że słuchający nazywają to pobożnie wierszem -
były premier; no cóż - czuję się jak u lekarza, psychologa-psychiatry który stawia diagnozę; ciekawe, kto odpowiada za chybioną diagnozę i jakie mogą być tego skutki, bo ostatnio sporo lekarzy siedzi na ławie oskarżonych... J.S Laura Lorenz.; czytam przeslanie jako antytezę wiersza i podoba mi się taka polemika - czyli i ja kocham - :))! J.S Matylda Górska.; zaczynam się obawiać - jak Ty dobrze znasz tego Sojana...ale mówi się, że człowiek to nie stan constans - przeciwnie - to stan dynamiczny - a nawet termodynamiczny! :)! J.S Jolanta S nie, nie zapomniał że czasami czytelnik cierpi na braki lekturowe; ale to jego problem; J.S Lubow.; ale bijesz pianę - góral w rzeczy samej jest bardziej prostolinijny, co nie znaczy że nieoczytany i to proszę mieć szczególnie na uwadze; poezja jest elementem intertekstualności i wpisuje się w jakieś dziedzictwo kulturowe - żadne grymaszenie pod tekstem nie zasłoni u czytelnika tych lekturowych braków... J.S
-
dawniejbezet.; "maja" tyleż z Goyi co wedanty; w hinduiźmie (hindustani) maya oznacza "złudzenie" i ogólnie w filozofii hinduskiej ogół pragnień, indywidualnych skłonności, które zasłaniają przed nami nasze prawdziwe przeznaczenie. Maya jest zasłoną iluzji; porównuje się ją do mirazu na pustyni. Oznacza najniższy stopień poznania według filozofii buddyjskiej oraz w inspirowanej hinduską medytacją filozofii Schopenhauera; Rilke tymże był inspirowany; generalnie czytasz, jeno ten "Casanova" nie tyle zniedołężniały, co mądrzejszy; o niebo mądrzejszy albo jak w islamie - o siedem nieb! dzięki za czytanie! J.S
-
stanisław prawecki; to tylko dowodzi że wiem o czym piszę! J.S Stary Kredens; coś tak jakby - ale akcent wolałbym postawić na to co pomiędzy! J.S Leszek Nord.; - czuję się przyłapany! bo jakże by inaczej, to wiersz Sojana! :)! J.S
-
Laura Lorenz.; pięknie dziękuję za czytanie! :))! J.S Smutek Jan.; rozumiem pański smutek i współczuję; rozumiem pańską "twórczość" pod moim tekstem - szkoda, że inspiracja okazuje się tak negatywna; J.S Czarna Dama.; jesli czytasz wiersz jako klepsydrę dla siebie to być może jestem prorokiem z konieczności; pozdrawiam i życzę więcej różu, zwłaszcza na policzkach; J.S henryk bukowski; - nie obawiam się głodu fizycznego raczej niezaspokojonego nigdy duchowego (czytelniczego); "zagmatwanie" nie zawsze musi wynikać z formy czy treści - czasem z przgotowania do odbioru lektury, ale to nie moje zmartwienie; i dobrze jest odróżnić prostotę od prostactwa, a prostactwem jest wykazywanie się nieumiejętnością czytania i z tego tytułu poniżanie autora - mnie wystarczy jeden rozumny czytelnik; i to będę sobie chwalił; pozdrawiam J.S
-
Ran Gis; -otóż to, esencja stanów brzegowych! podobno granica naszego ciała kończy się tam gdzie kończy się Kosmos!! --- pozdrawiam! J.S Dorota Jabłońska; - Ty oddajesz głos Afrodycie...hmmmm; od dawna to przewidywałem, że w ramach propagandy feminizmu przedmiot sztuki stanie się podmiotem i niczym posąg Galatei przemówi...czy to już koniec? koniec świata? koniec świata rodzaju mego? :)! J.S PS.; jesli Wieszcz uznał,m że puch marny (ale struwał!) nadaje się tylko do wiersza, to ja idę dalej i twierdzę, że ten puch-puszek mógłby przynajmniej okrywać nasze zmarznięte na wojnach serca - a wojna trwa i to na wszystkich frontach; bajki o pokoju jakie głosi ONZ TO TYLKO SPOSÓB na kasę! naszą kasę!
-
Konrad O. "piana" ostrzega - czas leci, życie trwa... :)! J.S Tadeusz Ochocki.; mnie też drażni - ale jeśli coś istnieje, nasze za czy przeciw nic nie zmienią, esencja pozostanie esencją a znikomość znikomością... :) J.S Marek Konarski.; ano - mędrcy i prorocy swoje a my, uwikłani w namiętności swoje; "Afrodyta wynurzająca się z łazienki" - toż to hit! :))! J.S
-
Afrodyta wynurzająca się z morskiej piany to oczy zwrócone ku cielesności jego piękno nie jest aby mają dla mędrców Bhagavat-gity złudzeniem dla proroków marnością przynosi pożądanie rodzące ból i śmierć rozkosz wypełnioną cudami i pieśnią olśnieni nie zauważamy związanych rąk spętanego językiem języka przestajemy widzieć najważniejsze ogromną jak ląd do którego spieszy pianę esencję znikomości ta nawołuje - wyjdź mi naprzeciw zanurz się spłuczę twoje ślady byś mógł na zawsze związać się z mitem i stać się mną powracającym w pieśniach kochankiem piaskiem dla piany
-
ejej! rewelacja! hurrrra! i gratulacje! :)! J.S
-
Bogumiła Jęcek - Bona laureatką XIX OKP "Dać Świadectwo"
JacekSojan odpowiedział(a) na Bea.2u utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Gratulacje! Nasi znajomi górą! :))! J.S -
kolczyk prola*
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Smutek Jan; groteska - nomen omen pojawia się jakby na przekór intencjom; Kawki to pan znajdzie na czereśniach za cztery miesiące; bul - według nowej ortografii obowiązującej od czasów objęcia urzędu przez niemołosiernie nam panującego Komorowskiego - faktycznie - wynika z konieczności podjęcia tematu w poezji, która powinna kołysać, usypiać, czarować...ale nie zawsze! Bardzo Smutny Jan rozśmieszył mnie bardziej niż ktokolwiek - paradoksy na tym polegają; pozdrawiam i dziękuję za obecność pod wierszem - J.S -
kolczyk prola*
JacekSojan odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oxyvia J. Verne w czasach gdy pisał swoje 20 000 mil podmorskiej żeglugi to też było science fikcion, a dziś atomowe okręty podwodne przepływają pod lodem bieguna północnego na trasach dziesięć razy większych...Orwell to nie baśń, to intuicja ubrana w konkretną rzeczywistość która realizowała się w sposób karłowaty w systemie komunistycznym, a obecnie - w Unii Europejskiej - tzw. socjaldemokracja na gruzach systemu komunistycznego buduje system doskonałej inwigilacji obywatela ze wszystkimi obostrzeniami "wychowawczymi" nowego obywatela Europy, jak to zapowiedział Orwell....czuj duch! -
droga na wschód
JacekSojan odpowiedział(a) na Agata_Lebek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"trawa" ma w sobie pokorę, jest podnóżkiem wszelkiego życia i jednoczesnie jego świateczną szatą - to jest jakby pozbywanie się, imion i uległe pójście w bezimienność, wrażliwą na wszelkie "podmuchy" - ciekawa filozofia , zważywszy, że "trawa" w każdej niemal kulturze jest symbolem trwania, nieprzemijalności, trwania - właśnie za cenę pokory, uległości... gdybyż to pojęły współczesne feministki, pewnie by się zawstydziły - :) J.S -
Kafka nazywał marchewki "rajskimi owocami" jakby przewidywał Oświęcim, gdzie marchewka decydowała o przeżyciu... gospodyni domowa to anioł zesłany aby uczynić żywot choć na chwilę rajskim...to dlatego człowiek tak ciągnie do raju...i szuka go najpierw w książkach, potem w winie a potem w przelotnych oczach na wędrówce... :) J.S ładny wiersz, jak zwykle z małymi poprawkami... J.S
-
wiosenno poetycki burdel na chmurze..
JacekSojan odpowiedział(a) na Ran_Gis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli te dzieci będą miały na imię "grad", "kapuśniaczek", albo "śnieżna krupa" - mogę być ich ojcem chrzestnym - góra lubi szalik z chmur! :)! J.S