Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

JacekSojan

Użytkownicy
  • Postów

    3 172
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez JacekSojan

  1. poprzestałbym na dwóch ostatnich, choć takie "nauki" wierszowane niestety ale przynudzają i niewiele wnoszą do samej sztuki słowa - poezja traci na usługach pedagogiki J.S
  2. w tym kazaniu pisanym akrostychem same oczywistości więc i pracowitość nie równoważy efektu - J.S
  3. he!he! - tylko że na reklamstfach zarabia się miliony i media chca się do nich podłączyć (czyt. pracujący w reklamach i mediach)! toż to wołanie na puszczy...w paszczy Lewiatana! no cóż, chwalić sprawność Twojego pióra nie trzeba, bo to widać; podobnie inwencji - jedynie stosunek do tematu wydaje mi się z góry przegrany - ale rozumiem ćwiczenia literackie, które czasami są o niebo lepsze niż tzw. utwory Promowane pod hasłem Dla Zaawansowanych - pozdrawiam J.S
  4. A po drugie marianno ja? bo jak wena nie podpowie to i wiersza braknie - pozdrawiam Noworocznie! J.S
  5. Alicjo - nie jesteś debiutantką i wielokrotnie potwierdziłaś wierszami swoje umiejętności; moja opinia wydaje mi się formalnością wynikłą z uczciwości stwierdzenia faktu - cała zasługa po Twojej stronie - gratuluję! i Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku! J.S
  6. oślepion "mocą i blaskiem" mogę tylko pokiwać głową - to czysta grafomania! nadmiar przymiotników i koszmarki językowe w rodzaju: "rozświetlona mocą dnia radości"(?!) - "mknącego drogami uśmiechu"(?!) - "układnym ciepłem spokojnej obserwacji(?!)- "pobranym z pogody ducha błękitu"(?!) i.t..i.t.p dowodzą tylko jednego - braku panowania nad słowotokiem i całkowitej ignorancji w sztuce organizacji wypowiedzi; sztuka słowa jest ci bardziej obca niż język suahili - J.S
  7. zręcznie posługujesz się słowem, klasyczną techniką wierszowania - z polotem! J.S
  8. wiersz? - pleć pleciugo byle długo ech! J.S PS.; ani to dowcipne ani mądre -
  9. gramatyka zwrotu "nawet kamienie słów / łamie się wzruszeniem" wydaje mi się mocno kłopotliwa - bo może czytelniej by było: ... nawet kamienie słów łami(ą!) się wzruszeniem - sama pointa nieco mało oryginalna, już powtarzana po wielokroć (zwłaszcza w homiliach...); pozdrawiam Noworocznie! :))! J.S
  10. tytuł prowokuje, bo jest oczywistym że co jak co - zrozumieć kobietę nie sposób, tym bardziej że i ona samą siebie nie rozumie ale szuka mężczyznę by pomógł jej się zdefiniować... i jak widać z wiersza jest ambitną feministką i nie chce być za - musi być Pierwsza, zawsze przed...dawniej gentelmen zawsze ustępował kobiecie i wszędy pozwalał jej być przed sobą ale odkąd one zażądały dla siebie tego przywileju więc ustawiły się w roli rywalki a nie adoratorki; to zmienia relacje... J.S
  11. Oxyvia.; tomik dotarł - Wielkie dzięki!!! :))! ------------------------------------------------------------- Nessa Isilra; nie gustuję w obrazkach z życia biedaków obozu socjalistycznego, nie chodzę do kina, nie mam telewizora - znam jedynie pojemność tego znaczenia i do niego się odwołałem; wszyscy wcześniej czy później zmierzamy pod scenę.... J.S --------------------------------------------------------------------------------------------------------- Tali Maciej.; intertekstualność nigdy nie traci na aktualności - literatura to jeden wielki węzeł semiotycznych spotkań, żywa zawsze Grupa Laookona! ------------------------------------------------------------------------------------------------------- Mariusz Sukmanowski.; póły są pełne - tyle tylko że wiersz odwołuje się do tych pełnych u czytelnika, których on sam u siebie nie zauważył... ------------------------------------------------------------------------------------------------------- Wilcza Jagoda.; :)! - co prawda trudno gonić za motylami, ale jeśli jeszcze latają o tej porze roku gdzieś tam koło Ciebie, gdzie znajdujesz je pod lipą...to konieczny jest adres aby ten fenomen ujrzeć na własne oczy - o ile to nie lipa! - a poważnie - to właściwe odczytanie; ulotność niejedno ma Imię i nie jeden adres - J.S :)!
  12. Sz. poeta Mithotyn nie ma swojej własnej strony portalowej na własne wiersze tylko licytuje wiersze innych swoimi wierszami? pewnie liczy także na komentarz - a figa! to strona innego poety - jak się tego nie zauważa tylko wpieprza sie komuś w paradę to radzę iść do okulisty - zrozumiano!?!
  13. Kura nie sokół, jak już wyleci, to nie wraca... ;) raczej: sokół nie kura, jak już wyleci to nie wraca! ps.; wiersz wysyła czytelnika w jakieś odmienne stany świadomości i ten wpada w metafizyczne wibracje - może właśnie dlatego że tylko inspiruje, sugeruje coś niewyraźnie ale kusi i eschatologią i realizmem magicznym - gratuluję! J.S
  14. moje poczucie humoru pozwala się tylko uśmiechnąć - z tego tematu można było wyciągnąć więcej finezji, więcej kolorów....wyszło nieco parciane; niemniej doceniam odwagę podjęcia tematu; i lubię dystans do rozmaitych konieczności trapiących naszą egzystencję - J.S
  15. jest początek - wstęp...a gdzie reszta? J.S
  16. stawanie się jest swoistym fenomenem trwania; to dzieje się w trakcie wielkiej prozy życia i jakbyśmy bronili się przed przeznaczeniem jego nikłe znaki już w podświadomości budzą naszą czujność i właściwie tylko nasze własne przygotowanie na przyjęcie losu decyduje o tym, co się naprawdę stanie - jest tu i transcendencja i metafizyka - czytało się! J.S
  17. przez to okno wyleciałem lecz powrócić już nie chciałem; J.S
  18. kalina! 6 grudnia to wtorek!!!?? - nie da rady...nie mam już wolnego dnia w dyspozycji; daj znać gdy będzie to sobota - niedziela... J.S
  19. jacek skraba.; zaręczam że nie spadły a uleciały - stąd ta cisza w przyrodzie a milczenie w kulturze; ---------------------------------------------------------------------------------------------- HAYQ; poezja graficzna albo piktograficzna to żadna nowość - od skrzydełek wolę nóżki, a poza tym - frrrrrr! ---------------------------------------------------------------------------------------------- dawniejbezet.; odkąd uleciały pozostało już tylko vino - samo życie to erzatz istnienia - ahooooj! :)! J.S ---------------------------------------------------------------------------------------------- Marusia aganiok; jest zwolenniczką poezji czynu - no to się spotkamy! J.S ---------------------------------------------------------------------------------------------- Jacek Dudek.; chwała poetom, którzy jeszcze ocalili słowa! ---------------------------------------------------------------------------------------------- Mithotyn; są miejsca z wyboru i miejsca zesłania - rzecz w tym, kto i jak się czuje w danym miejscu; ---------------------------------------------------------------------------------------------- Stary Kredens.; autor żartuje od Urodzenia i wcale nie ma zamiaru poprzestać na tym - po prostu, on tak ma, taka jego przypadłość i uroda - ---------------------------------------------------------------------------------------------- Nessa Isilra.; ta częstochowa to czeski film - żadnej w tym wierszu misji i pielgrzymki, żadnej namolnej rymowanki???? być może to jakaś komentatatorska szarada - istotnie, autor chowa często grymas zniechęcenia przypominając sobie, że jest optymistą - J.S
  20. /poemat w 365 odsłonach/ właśnie uleciały
  21. każdy niech wstydzi się za siebie; w pewnym sensie także Wszyscy obywatele, mający prawa wyborcze ale i wynikające z nich obowiązki obywatelskie - można czuć się współodpowiedzialnym, niezależnie czy spija się profity czy ponosi się ciężary cudzych ambicji które niewiele mają wspólnego z postawami obywatelskimi; chyba najgorsza jest obojętność - J.S -------------------------------------------------------------------------------------------- kalina kowalska; - w tej wymianie zdań nie masz równorzędnego partnera, bo każdy interlokutor musi mieć minimum uczciwości i samokrytycyzmu; także podstawową kulturę - niestety - ani chu-chu! szkoda słów! pozdrawiam J.S ---------------------------------------------------------------------------------------------- Ran Gis; - !! prawda? :)! - to zamyślenie osobiście mi imponuje; dziękuję! ---------------------------------------------------------------------------------------------- Stefan Rewiński; - wolałbym być złym prorokiem, ale obserwacja każe mojej intuicji dokonać pewnych wartościowań, takich a nie innych; niewesoło - skoro budowniczy mostów takoż potwierdza katastrofę; pozdrawiam :)! J.S ---------------------------------------------------------------------------------------------- H.Lecter.; ach ta historiozofia! zamiast uczyć tylko gnębi - dzięki! J.S
  22. henryk bukowski.; rozumiem...tej drugiej części słowa ani w ząb - ! :)! J.S ------------------------------------------------------------------------------------- Szymon Patek.; - sztuki mimetyczne (malarstwo, rzeźba, częściowo muzyka i przede wszystkim poezja) nie tyle naśladują Naturę co ją uzupełniają (tak to ujmował między innymi Arystoteles) poprzez swobodne jej przedstawianie i nasycanie jej kulturowymi znaczeniami (semiotyka!); przecież w naszej kulturze społecznej dotyczy to także innych miesięcy (powstanie Listopadowe, Styczniowe...); samo "wybielanie" już jest czynnością podejrzaną... za termin "nonsensopedia polityczna" (rewelacja heurystyczna!) podziękowanie i ukłony - J.S ------------------------------------------------------------------------------------------- adam hoff.; - refleksja całkiem na miejscu - w kontekście; patrzeć trzeba umieć czyli trzeba się nauczyć na tyle, aby nie tyle widzieć co zobaczyć; dziękuję - J.S -------------------------------------------------------------------------------------------- kufelek.; - to nie moja poetyka więc nie skorzystam z propozycji takiego przetworzenia wiersza, co nie znaczy, że Czytelnik nie może właśnie w taki sposób go odczytać; dziękuję za pochylenie nad tekstem - J.S --------------------------------------------------------------------------------------------- Tali Maciej; - zaprzeczam! autora lubię i tekst pamiętam, choć do cytowanego tu tekstu tak rymowanego miałem li tylko zastrzeżenia formalne - dziękuję Ci Maćku za obecność pod tym ważnym dla mnie tekstem i pozdrawiam J.S --------------------------------------------------------------------------------------------- Mithotyn.; - w teorii literatury termin "ingrediencje" nic nie wyjaśnia i nic nie wnosi, bo zamiast stosować pseudonaukowy termin można powiedzieć zwyczajnie o "tym, co się składa na wywód tematyczny- zestaw wątków, tropów..."; wygląda na to, że poznał pan słowa i nimi się upaja, ale o ich zastosowaniu nie ma pan bladego pojęcia - gratuluję inwencji językowej: dobrze określa horyzonty krytycznego "myślenia"...ciekawe, czym jeszcze mnie pan ubawi jako wierny czytelnik; J.S
  23. no to bęc! analiza nagości nie będzie nagością, podobnie z analizą sztuki - sztuką jest wszystko co przekształca naszą świadomość odbiorców; a przede wszystkim jest podzieleniem się doświadczeniem autora z jego własnej przemiany - jeśli pozuje każdy to wcześniej czy później widzi; jeśli jest autentyczny - zostaje Artystą; fakt - sztuka życia jest najwyższą ze sztuk - pozdrawiam J.S
  24. urokliwy - właściwie obyłoby się bez komentarza, gdyby nie intencjonalny wybór rzucającego kamieniem...ale rozumiem zaszłości, polowanie na czarownice w tle i ta masa przesądów związana z kotem i kocią naturą - przesądów, których nosicielami nie byli bynajmniej oświeceni kapłani a raczej tzw. pospólstwo szukające winnych np. winnych powodzi, suszy, cholery.... ale jak widać trzeba po ośmiokroć żyć aby z r o z u m i e ć - frazy dotyczące św. Franciszka są bajeczne i już Jego postać - jakby nie było kapłana nie pasuje do tego samego worka... J.S
  25. "druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi..." - tak śpiewa kochany Bułat Okudżawa; "atramentowe niebo - fiołkowe spojrzenia..." - to szlaczki, naiwne koloryzowanie, sentymentalizmy ze skrzypcami w tle - e! J.S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...