Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bazyl_prost

Użytkownicy
  • Postów

    5 806
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bazyl_prost

  1. chłopca mogiła? mordujesz wierszem? zabronione .
  2. na dnie tkwi rozwiązanie zagadki życia gdy wkrada się dychotomia góra dno rodzi się zawiść i zazdrość i złodziejstwo niepożądane oczywiście najlepsze rzeczy są za darmo krew droga :-)niestety
  3. spotkania nad Styksem , tu wiele się odmienia, koszmary zamieniają się w bajki
  4. kuchenna wicca, alternatywa bez alarmu...?
  5. pierwsza krew to nie igła kompasu to tylko przemęczenie czerwony sens niech znika precz pijawki i krwiopijcze demony always zarobić a życie bezcenne klęska gatunku
  6. nie jestem zbyt jasną bestią ni Aniołem przesłodkim... dbam tylko o boskie zamysły w świecie który sie tworzy
  7. niedoszły ogrodnik nie wie jak zakwtnąć chromy chłopiec
  8. ni to ni to, szermierka krwawa to nie algorytm życia
  9. gmatwanina świadomosci, nie wszystko może przejść przez to ucho igielne, do boskiej jasnej wolności długa droga i nie tam gdzie piekło
  10. amerykański kurnik, welcome and smile
  11. łatwo złapać wirusa, tu nawet wiśnie nie pomogą, takie moje mądre oko niejedno :-)
  12. kamienie są troche jak duchowe konektomy
  13. czegoś szukam i to by było na tyle. reszta to stek bzdur - ładnie? we mnie nie szukaj , nie znajdziesz więcej niz napisałem , a nawet mniej
  14. czasami nadmiar chaosu który wygodną iluzją krwawe maniery muszą zblednąć
  15. im dalej wzwyż tym więcej mąk pod stopami im wiekszy patos tym większy wiatr w żaglach gdzie złoty środek pytają by ustrzec się od schizofrenii wkradł sie krwawy gwałt w życie klęska żądz Żarłoczny prąd pełna szczęśliwość nie możliwa w samotności jesteśmy dla siebie zwierciadłami stresy nas więżą gdzieś jest ukryta równowaga bezkrwawa domena krzemowa dama i aluminiowy rycerz
  16. inkubator nadziei klimat jak z atlasu chmur kolorowych snów
  17. dobrym złe przezwyciężać nie lada wyzwanie wojenne siły skruszeją zakwitną płodną nadzieją piekło bólu przeminie ognie zgasną źli królowie zasną
  18. jestes przemadrzała i pochopna, czujesz się nieszczęśliwa i czegoś szukasz a tu wielkie pole buraków- ładnie?
  19. za kogo ty mnie niby masz? nie przeginaj złotko i nie mąć mi w zupie rozmawiałam z Tobą przed chwilą, więc jakby chcąc niechcąc mam pewien obraz Ciebie, szokujący, jeżeli prawdziwy ja niestety mam twój szokujacy obraz i nie rób mi tu big brothera
  20. za kogo ty mnie niby masz? nie przeginaj złotko i nie mąć mi w zupie
  21. o mnie same dobre rzeczy nie żyje cudzą krzywdą
  22. nie o tym mowa oczywiście nie przystoi mówić o tym dżentelmenom nie ona jedna ja jednak wolę bezkrwawą dolę niech czerwień mi nie zasłania nieba nie ona jedna , są inne pół światu różnego kwiatu Dian mi nie trzeba nie wszystko na raz szczyty nadziei znają swój czas zbyt duży łyk to trucizna oszczędność , umiar nie szał hormonów ... psi żywot nie przystoi każdy o siebie sie boi niech Dina monetą stoi
  23. i równie bezkrwawe delfiny z wielorybem ( bo zjadłyby onych rekiny)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...