to tylko takie kontinuum księżyców ZUSu, ale inna spółka przejmuje piątą planetę, żelazne bóle fioletowieją i znikają tam gdzie ich nie było..............
tak chodzę po świecie
jakkolwiek
w kontrastach unurzany
i co raz gorzej
i coraz lepiej
sens gdzieś umyka
w szarość
i tylko światło czasami
i tylko jakiś wiersz...
i czasem jakiś świerszcz
wędrowny czas
karuzela kwiatów
nie to zbyt kiczowate
bluźnierstwo mi do twarzy
tego się nie da zważyć
tkwicie w iluzji , idźcie na porzeczki, duchów nie ma, przelana krew wam mąci w głowach albo faktycznie coś w tym jest, może trzeba patrzeć i wtedy czas przestaje istnieć jest wtedy byt