Jowisz cierpiał niesłucha-nie
matki nie miał
to cisnienie
więc do niego przyszła
w fiolecie
bieli
zieleni
czerni pustki
której nie mógł znieść
i zakwitł wiśnią
wszystkie mu się przysnią
koleżanki matki
...
porzeczka czerwona
zły kolor przekona
ona ogarnie jego ramiona