Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Leszek_Dentman

Użytkownicy
  • Postów

    1 458
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Leszek_Dentman

  1. Nie denerwujcie się na dyletanta, ale wypowiem jeszcze jedno zdanie. Jeśli zasada 5-7-5 jest czys obowiązującym w standardzie japońskim, to według mnie nie znaczy, że musi być on zachowany w językach eurpejskich. W krajach dalekiego wschodu jedną sylabą można ( o ile mi wiadomo) wyrazić znacznie więcej niż w językach indoeuropejskich, a tym samym w krótkim wersie zawrzeć dosyć bogatą treść. Wam, którzy uprawiają ten gatunek jest znacznie trudniej (podziw i oklaski) wyrazić coś kompletnego i zrozumiałego. Może trochę namotałem, więc przepraszam.
  2. Tym bardziej udana, że nie Mirosława, tylko Miłosława.
  3. Widzisz bajoku, coś narobił. Gdyby tytuł był np:Jaja z Mikołaja, to może by czytali. Aty dałeś iksa...
  4. Nie zetknąłem się z informacją, że w limeryku nie stosuję się wielkich liter, almoże jestem w błędzie. Jeśli tak, to-aczkolwiek niechętnie- poprawię się. Moim zdaniem stosowanie się do ogólnie przyjętych zasad zwiększa zarówno estetykę, jak i "czytelność" utworu. Inaczej jest w poezji współczesnej, ale ta kieruje się nieco innymi prawami. P.S. Zakaz stosowania wersalików dotyczy chyba tytułu?...
  5. Witam w gronie jajcarzy. Niezłe, ale dlaczego zaczynasz z małej litery? Przed "by" pasowałby jakiś niewielki przecinek, a picassa ująłbym w cudzysłów, a potem postawił kropkę i następny wiersz zaczął znowu od wielkiej litery.
  6. Jakby trochę słabsza od pierwszej. Nie podoba mi się zakończenie: jest chyba nazbyt rozwlekłe i nie za bardzo przystaje do reszty, chyba, że w kolejnej odsłonie ten wątek zostanie rozwinięty i jakoś to ze sobą powiążesz. Eryk, a właściwie jego wypowiedzi jest niezbyt wiarygodny- nie mówi jak szczyl z pierwszej klasy, lecz człowiek o dosyć wysokim poziomie wykształcenia. Poprawić powinieneś szyk:...odstawiła Serafinka na kredens (tak nazywała aniołka). Kredens nazywała Serafinkiem? Ale ogólnie mi się podoba.
  7. Jezuu! O co tu chodzi? Wyjaśnij mi, proszę. Nie mogę wyczuć tego gatunku, ale twój utwór, to już naprawdę brmi dla mnie jak abrakadabra.
  8. Aby to do końca pojąć trzeba by chyba choć jedną nogą znaleźć się po "tamtej stronie". Podoba mi się. Czy to nie ty pisałaś swego czasu tą historię o drwalu? Nie pamiętam tytułu i nie mogę jej teraz namierzyć.
  9. No, wiesz... Rewelka. Brak mi słów.
  10. No, ale ci urządzono przyjęci! Nie masz przypadkiem dzisiaj imienin?
  11. Co znaczy to bee? Czyżby dalszy ciąg "Związku"?
  12. Leszek_Dentman

    [limeryk] o Natalii

    Drżyjcie kandydaci do laurów w następnym turnieju. Konkurencja rośnie i rozkwita.
  13. Co ty, ash, tak ogólnikowo. Umów się pod Adasiem i zaprowadź KU Wawelowi. I nie zapraszaj do Maca(nia), lecz co najmniej do Balatonu. Na Wierzynka Cię nie namawiam, chyba,że wpadnie kasa za podstwionego, ale wówczas ja też liczę na balangę;-))).
  14. No, nie wiem. Ja też nie wiem jak się to słowo wymawia. I też nie czuję tego bluesa, ale kilka wierszy poniżej jest wypowiedź jaala, który dosyć wnikliwie omawia istotę haiku. Triolety są bardzo fajne, ale żadna próba mi się nie powiodła. Znajdziesz ich pewną ilość w tym samym dziale, lecz w archiwum.
  15. Leszek_Dentman

    [limeryk] o Czarnej

    Na dodatek wypina pierś...
  16. Leszek_Dentman

    [limeryk] o Freneyu

    albo i lepsza, niż fajna...
  17. Prawie dobrze, pod warunkiem, że czytamy ha-i-ku. Jeśli czyta się hajku, to brakuje sylaby.
  18. Leszek_Dentman

    [limeryk] o Freneyu

    Marnowałeś się ash w dziale dla prozaików.O_o Dopiero teraz pokazałeś lwi pazur.
  19. Leszek_Dentman

    [limeryk] O Leszku

    z niedźwiedzicą
  20. Jestem laikiem w tej materii, ale uważam, że nie powinno być palec głaszczący pilot. PILOTA! Niezbyt też podoba mi się bzyczenie...
  21. Baardzo zabawne. Czepiłbym się zwrotu: mężu swemu... Chyba, że to jakiś regionalizm.
  22. Aleś się rozpędził. Cool.
  23. dobrze się rozkręcasz. na drugi tydzień nowy (mam nadzieję) turniej. Powinieneś w to wejść.
  24. Jak na debiutanta jesteś po prostu geniuszem.
  25. W szortach (bokserkach, slipach) zostaw to, co masz najcenniejszego.O_o
×
×
  • Dodaj nową pozycję...