Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lefski

Użytkownicy
  • Postów

    612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lefski

  1. i dla Ciebie najważniejsze są numerki...
  2. ponownie: nie pisz na siłę! w miejsce:"buntowniczka i " wstawiasz coś kolejnego i właściwie nie wiesz, co robisz. POCZYTAJ. a potem opisz chwilę, która wywarła na Tobie wielkie wrażenie. ale nie pisz, co czułaś (łeś) . pozwól czytającemu odkryć tajemnicę Twoich wzruszeń. To trudne zadanie. i nie licz tych cholernych sylab, pamiętaj jedynie, że haiku, to chwilka, mgnienie oka, więc musisz je zmieścić w "mgnieniu oka" jarzysz? lefski
  3. nie chwalę, więc się możesz do mnie nie odzywać. nie dbam o to. TWOJE "haiku" niczego właściwie nie wyraża. co z tego, że sobie spadł jakiś listek? czy od wiatru, czy od motyla... jesteś w stanie wstawić tam bombę, jeśli Ci to zasugerują, byleby tylko listek spadł. wiosenna pora, to zlep sylab, aby tylko było 5. zielony liść mówi o wiośnie (lub lecie) i wiadomo o co chodzi, więc powtarzasz się w określeniu pory roku. wiosną liście zwykle wyrastają, są jędrne, silne i młode, więc bzdurą jest, żeby jakiś wiaterek, lub - co gorsza - motylek je strącił. Podsumowując: bzdura. piszesz na siłę. Haiku ma wyrażać przeżytą chwilę, rzeczywisty obrazek świata, a w mistrzowskim wykonaniu - zawierać ukrytą treść Lefski, .
  4. Nie rozumiem. Angielskiego tłumacza nie znam. Przekopiowałem to z jakiejś strony o haiku, żeby pokazać, że klasycy nie dają tytułów haiku. Polskie przekłady z angielskiego są moje(jeśli o to Ci chodzi) Pozdrawiam-lefski
  5. latawiec rozdarł się stary nad ranem aż żal się tu podpisać
  6. a mi się nie podoba "spacja"! Co to, już nie wiecie, co to jest przerwa? Gęsi! W haiku nie ma rymów, więc do d poz. LEf.
  7. za niedługo... acha... za niedługo nikt nie będzie wiedział, co to jest haiku :-( Lef
  8. Haiku nie należy zaopatrywać tytułem. (Poniżej kilka tłumaczeń Basho dla okazania) Dodając tytuł, ułatwiacie sobie zadanie (oszuści) ponieważ sugerujecie, co jest zawarte w treści. Chodzi o to, by w ograniczonej ilości słów, przekazać obraz chwili, a mistrzem ten, kto w pozornie błachej treści, głębszy sens umieści. Ja siebie oczywiście, nie zaliczam nawet do praktykantów, ale... Kochani, zlitujcie się... Pozdrawiam - Lefski A dla tych, co po angielsku nie tego, mój przekład na polski The wind from Mt. Fuji Wiatr od Fudżi I put it on the fan. zabiorę go w wachlarz. Here, the souvenir from Edo. Oto pamiątka z Edo. (Tokyo) *Edo: the old name of Tokyo.. Sleep on horseback, Sen w siodle, The far moon in a continuing dream, odległy księżyc w nieustannym śnie, Steam of roasting tea. opar prażonej herbaty. Spring departs. Wiosna odchodzi. Birds cry Lamentują ptaki Fishes' eyes are filled with tears Rybie oczy zalane łzami Summer zashiki Letni salon Make move and enter rusz się i wejdź The mountain and the garden. góra i ogród *zashiki: Japanese-style room covered with tatamis and open to the garden. What luck! Jakie szczęście! The southern valley Południowa dolina Makes snow fragrant. "rozpachnia" śnieg A autumn wind Jesienny wiatr More white bielszy Than the rocks in the rocky mountain. niż głazy w górach skalistych From all directions Ze wszech stron Winds bring petals of cherry wiatr niesie płatki wiśni Into the grebe lake. w ptasie jezioro Even a wild boar With all other things Blew in this storm. The crescent lights The misty ground. Buckwheat flowers. Bush clover in blossom waves Without spilling A drop of dew. ale nie o to chodziło... pozdrówska L.
  9. ostrym słowem choleryk odstrasza pałasza To oczywiście nie jest haiku, co najwyżej postęp liniowy, satyryczny Pozdrowienia dla Pana Jacka Lef.
  10. Pozwolę sobie Waćpana odesłać do klasy języka polskiego. Jeśli chcesz słowem szermować, to choć słownik sobie kup i sprawdzaj, co piszesz (i jak). Klient, to słowo pochodzenia obcego (client) i choć słyszy się w nim "j" - to go tam nie ma. Poza tym, nie widzę związku Pańskiego komentarza z tematem. Z szacunkiem - Lefski
  11. Lefski

    ****

    słowo, dwa słowa, zgrzyt, kij w mrowisko to nie haiku oczywiście. to efekt zamierzony - uzyskany Lef-szturchal-ski
  12. zaczynam rozumieć... ale co??
  13. i dwie wielkie łzy z oczu płyną mi... nie wiesz dlaczego? Lefski
  14. oj dana dana, wiosenną porą byłam poruszana za zielonym mosteczkiem kaździuśkiego rana a tera jesienią nazywa mnie zmorą proponuję twórczość ludową Lef-wiej-ski
  15. Oj, to robi wrażenie! Ile masz lat? Lef.
  16. już lepiej Wojtusiu, zabrzmiałoby: poranna mgła o zmierzchu paruje mrożone cappuccino Lef ;-))
  17. o, proszę, Kolega pogodny ;-)) Tylko broń Boże nie sugeruj się Kolego moją opinią Lef-choler-ski Więc redukujemy co zbędne: przed zmierzchem - na skraju zarośli biały zad sarny Damian;-)
  18. przecież wiem,Kalino. już od dawna tu pisujesz, a "oni" ciągle: kall napisał ;-)) lef.
  19. Tali, tali Macieju, o to właśnie chodzi... ;- Lef
  20. ...oj stary, stary. i rozdarty Pani Stasiu. ;-))L.
  21. No proszę, jaki ruch w interesie, ile emocji... aż Pan B. w ferworze literki słowom obcina ;-)), ale że haiku pt. lefski powstanie, tegom się nie spodziewał! Huhu! Pozdrowienia- Lef
  22. nie wiesz, co "i" ? I co? I co to ma być? Czy to ma być haiku? To niech cię grom... facet-ś ty, czy kobita, coś ci się pomieszało, coś ci pod czaszką zgrzyta. Poczytaj sobie zanim zaczniesz tworzyć historię. Informacji niemało - studiuj najpierw teorię. Ech... słów mało... psów na nim (albo na niej) tylko by ponawieszać i do kotła ze smołą. I gotować. I mieszać. Lefski-zdegustowany
  23. Czy mogę zapytać, co to jest "ecape"? I cy to mo być haiku, cy kumuś psywaliło w cape, ze se pomylił przedziołki. Oj bieda Panie, bieda. Lef
×
×
  • Dodaj nową pozycję...