
Mea Liberta
Użytkownicy-
Postów
483 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mea Liberta
-
Zgubiony ptak
Mea Liberta odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
sęp krążył nad świecą Marcia podała mu dźwięk gitary płomień zdołał uciec sęp został motylem z tygrysim oczkiem na skrzydle Zabrała go ze sobą -
Kochanka poety grymasi
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
druga strfa trochę mi nie leży, reszta jest świetna:) bardzo mi się podoba:) no to frrr po kawałek chleba;) pozdr. (jedna zaległość za mną;)) -
Rozmowy anioła z kotem: barwy
Mea Liberta odpowiedział(a) na Amras_Elensar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Amrasie... Jedna z lepszych twoich prac. Bardzo mi się podoba:) Duuuży PLUS:) "Między dwoma kominami rozłożył sztalugę pędzlem odmierzył skrawek nieba" ech.... :) -
może by do haiku?
-
"oczami mojej duszy" wstęp
Mea Liberta odpowiedział(a) na marcela utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
śniadanie może być niesmaczne - określenie 'niedobre' nie jest w tym kontekście odpowiednie. Ponadto pisząc tutaj, zanim umieścisz cokolwiek na forum, proponuję przejrzeć niektóre wyrazy w słowniku ortograficznym (drzemka - nie 'dżemka') . Z interpunkcją też nie za dobrze. Ogólnie ta proza, jak dla mnie, jest po prostu kiepska... i tyle -
wrrrr.... nie, nie - to już drugi nieudany erotyk czy jakkolwiek inaczej można to nazwać... może w prozie lepiej ci pójdzie... tylko w trochę innym stylu... :/
-
w kazdym ruchu skrzywienie dłuta krwiste morze śmierć gwiazdy by znów się narodzić rozwarte usta w bezdźwięcznej poświacie w głębi spojrzenia cienie wyciągają ręce puste oczodoły źrenice z groteski bez słowa cały niezniszczalny most czy złudzenia i tylko krzyk zdradza zbyt wiele
-
Moja krew jest czerwona - społecznie
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
łał -
Kocia gramatyka
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak to mówimy: pfff;) -
Kocia gramatyka
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
hmm... - to mi się wcale nie podoba. jak dla mnei za bardzo zagmatane w sobie. Pozwijane i wszystko w innym kierunku. Albo jeszcze inaczej - nie przemawia to do mnie;) Kropki mi się nie podobają, chociaż bądź, co bądź - "kropka bez 'i'" to juz ciekawsze jest - to już jest o wiele ciekawsze jak dla mnie, z tym że, czemu tu chcesz coś zamiast dłoni, a potem właśnie o dłonie prosisz? jejku:D jestem normalnie zagrzebana... trzeba będzie popracować (tzn ja nad interpretacją;) ),a le to nie zmienia faktu, że wiersz mi się bardziej nie podoba, niż podoba. Pozdrawiam, Droga Koleżanko:) -
Zimowe dziecko retro
Mea Liberta odpowiedział(a) na Amras_Elensar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
+ --> na razie tyle wystarczy, bo muszę się znowu wczuć w to, co chcę oceniać;) jejku, pierwsza i czwarta mi sie podobają... ale pierwsza najbardziej... otwiera coś przede mną... a cienki lód zobaczyłam dopiero po n-tym przeczytaniu... i mnie to pozytywnie zatrwożyło, jeśli można tak powiedzieć;) pozdrawiam w Nowym Roku:) bye bye -
dziękuję bardzo:) nad "a" w ostatnim wersie myślalam,ale ostatecznie z niego zrezygnowałam i postanowiłam poczekac na jakiś koment, który się na ten temat wypowie:] noi prosze bardzo:D pierwszy koment i już o nieszczęsnym ostatnim wersie:) Nie chciałabym usprawiedliwiać "bezmiaru". Nie mam nawet takiego zamiaru. Byłam w niego zaangażowana bardzo, ale po prostu powstał przez impuls. Wystarczyło wydarzenie i hops - powstał "bezmiar". Generalnie jestem zadowolona, ale coś mi tu jeszcze skrzypi, więc czekam na kolejne opinie:] Dziękuję, Freney:) pozdrawiam
-
* * *(byłam kobietą)
Mea Liberta odpowiedział(a) na Krystyna Nawrocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie, nie pamiętam - nie chcę pamiętać:] poszukaj sobie (w sobie) tego serca, a nadto (nad to) na pewno wrażliwości. wszystko ci gniotą... no to nie dziwię się, że takie wiersze powstają później:/ -
Architektura Ewy
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wypracowałaś sobie styl, z którego nie rezygnujesz. gooood. Wiersze są do siebie podobne. to chyba nie za dobrze. kurcze, chyba tez tak mam:| -
wczułam się w górę trwam w niej nie bacząc na lustro bezbronności nie patrząc, jak się w nim odbijam całkiem naga całe zło zajmowało plecenie wianka głazu bez odpowiedzi chusta przemokła a jednak
-
Guernica
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja tam nie rozumiem częście twoich wierszy:D -
Z bajek Dziadka Andersena
Mea Liberta odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
umieszczanie w tytule nazwiska Andersena było trochę ryzykowne. Prawie całkowicie ci się udało:) ciekawa puenta-podsumowanie:) Pozdrawiam -
doskonalenie utworu to bardzo złożony proces;)
-
powtórzenie było niezamierzone. Poprawiłam, mam nadzieję, że jest lepiej.
-
wisi smukłe ciało kołysze się w rytm wiatr gra melodię pauza rozwiane włosy każde pasmo niekończącą się linią - byle stawiać nuty pół tonu wyżej bezwład objął palce stóp obwisłe piersi - już bez kary spokojnie powiewa smukła talia - wpatrywać się w nią nie jest grzechem i tylko twarz nieruchoma nie zwiastuje święta mormorando kosa znika z horyzontu strachu
-
gra świateł
Mea Liberta odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję za ciepłe komentarze. Literówki (były jednak dwie;) ) zlikwidowane, ostatnia wstawka też. Mam nadzieję, że teraz jest lepiej. Pozdrawiam - Mea:) -
gra świateł
Mea Liberta odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
złością wykaszluje smutek przy narodzinach ceregieli, w worku czołochlebstwa zakładka bez-interesowności znika i napiera - ślepo dąży do zniszczenia wydłubanym dotykiem wkrada się świt i tylko schowani w namiętnościach istnienia rozumieją -
dziękuję wam:D prawdziwość polega właśnie na bólu, kiedy idzie się na dno...
-
dziękuję ci bardzo:) bałam się powrotu i napisania czegoś nowego
-
rzęsy nie trzepoczą odkąd spadły z podłogi wiary płomienie muskają spaloną zapałkę podtrzymując główkę ślady krwi na klamce zamknęli za sobą została tylko jedna Inna schowali wzrok w dziury kieszeni mowy czuła drewno w sobie idąc po wodzie mimo to poszła - na dno