Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mea Liberta

Użytkownicy
  • Postów

    483
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mea Liberta

  1. płakać, Emilio nad nim nie będę, bo jestem świadoma jego wyrazu. To jest jeden z gorszych, o ile nie najgorszych moich wierszy. Był pisany pod wpływem chwili i nie zastanawiałam sie nad nim długo. Troche go poprawiłam, ale nawet tytuł mi teraz nie leży. Jeżeli zobaczyłabym go tutaj jako utwór innego użytkownika, jestem pewna, że napisałabym do niego niezbyt miły komentarz:/ Ale zapraszam do innych moich wypocin:)
  2. Zbyt dosłowny przekaz? Ja bym to raczej powiedziała o "im dalej w las, tym więcej drzew". Ale może napisz swoją interpretację do tego wiersza, Drogi giovannii. Dziękuję za przeczytanie wszystkich moich wypocin, zrobiło mi się cieplutko na sercu:) Pozdrawiam:)
  3. nie chcę pamiętać nie wybaczam nie chcę cię znać nie chcę cię wspominać nie chcę tego tutaj dla nikogo odejdź A najlepiej popracuj w jakimś zaciszu...
  4. ciekawa trzecia strofa, ale bez "kochanka", bo psuje mi tu klimat i czwarta, szczególnie ta kawa kazała mi się uśmiechnąć. Bo ciekawe połączenie. Dwie pierwsze zwrotki jakoś mi nie pasują. ostatnia wstawka o jesieni też... Co zrobić, żeby nie być banalną?
  5. onomatopeje nieciekawe i jeszcze to "ho! ho!". Ohyda przeplatana z delikatnością języka i wręcz czułością. Chociaż ciekawe jest to, że wiersz "spuszcza" z tonu dyskretnie w pierwszej strofie i pewniej w ostatnich dwóch. Podoba mi się: "skóra od skurwysyńskich zachowań" - chociaż to zbyt dosłowne i "wiążesz jeszcze piach", bo dla mnie to coś nowego:) Ale to nie to, czego szukałam [sub]Tekst był edytowany przez Mea Liberta dnia 26-08-2004 01:25.[/sub]
  6. Tekst nadaje się do wystąpienia w radiu albo telewizji, w których ciągle o Bogu i ciągle modlitwy. Co do uwagi o pielgrzymce - była złośliwa. Ja byłam na pielgrzymce i tekstów "oazowych" chyba jeszcze nie piszę. Wiersz może osobisty, ale banalny i oyey ma rację, że jest to po prostu kicz. Ostatnia strofa obija się o jakiś sens metaforyczny, ale to jeszcze nie to. Życze dalszych bardziej udanych prób:)
  7. za mało metafor, zbyt dosłownie, czytając widziałam żabę na skraju jakiegoś bagna Pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Mea Liberta dnia 26-08-2004 01:17.[/sub]
  8. spróbuj, kolego wrzucić takie próby na prozę:) nie piszę tego przez złośliwość, ale naprawdę - na prozę:) bo ładne, ale nie tutaj:), przynajmniej jak dla mnie Pozdrawiam - Mea:)
  9. kurcze... moje bulwary... łezka mi się zakręciła... Pierwsza zwrotka to moje dzieciństwo i okres właściwie trochę do tej pory. Druga to moje rozczarowania. Zawsze na bulwarach. Usiąść i płakać. Czwarta podobnie, ale kapusta wszystko odpłacała. Wyspy rosną ciągle, jeszcze co najmniej przez dwa lata będą:P, Oczy to przyszłość... Bulwary chociaż "w" są jakby "poza". i to jest w nich fajne:) Kocham te bulwary włocławskie... tylko ręce muszę rozpracować:( ale pomyślę nad tym... Agato, udało Ci się... to jest mój wiersz:) tzn. jak dla mnie:) POZDRAWIAM
  10. jak to dobrze... że takie wiersze też tu powstają i że istnieje taki dział, jak "Piaskownica". Dziękujmy za Piaskownicę!
  11. wiesz, każda interpretacja jest dobra. Każdy odkrywa inny płaszczyk wiersza. A chciałam jakoś swój utwór obronić, który jednak ma jakiś wyraz. Przynajmniej dla mnie Dziękuję:)
  12. Wiem, co chcę powiedzieć i zaraz to przedstawię pokrótce. Armistycjum, czyli zawieszenie broni, rozejm. W wierszu następuje on tylko nocą. Wtedy „zmrok zakrywa ślady”, nie widać wstydu powstałego przez dawne sprawy. Czasem jest tak, że człowiek „umiera” po jakimś zdarzeniu. Czuje, jakby wszyscy o tym wiedzieli i mówili o tym za jego plecami. Następuje psychiczne umieranie. Wszystko przypomina o tym zdarzeniu i tylko noc daje ukojenie, zakrywa ślady zbrodni, człowiek wtedy doznaje ukojenia i nie pada dzięki tej soli. Właśnie noc jest tym armistycjum, bo daje trochę spokoju, sen. Bo niestety już kolejnego ranka dramat zaczyna się od nowa... i wtedy ustaje zawieszenie broni, bo trzeba znowu walczyć. Pozdrawiam
  13. kurcze... podoba się czy nie? wpadnę w kryzys:(
  14. czy nawrócenie oznacza stanie się człowiekiem? Nawet symboliczne nawrócenie?
  15. Nie będę się za bardzo przyczepiać, bo widzę, że wiersz jest jak najbardziej osobisty... Ale te "dwa niebieskie jeziora" są już stare, jak świat. Właściwie ładna jest tylko trzecia strofa. Kiedy ją czytałam, przypomniała mi się bajka o "Księżniczce na ziarnku grochu" - ten koncept był ciekawy. Czwarta strofa zieje patetycznością, dwie ostatnie są kiczowate.
  16. nie to, żebym się upominała, ale jakiś komentarz sie przyda:/ [sub]Tekst był edytowany przez Mea Liberta dnia 19-08-2004 15:04.[/sub]
  17. utwór bardzo spontaniczny -STOP- proszę o wyrozumiałość -STOP- dziękuję
  18. gadające cienie podejrzliwe spojrzenia obrazów śmierć w wersach znowu krzyk gwałtu gdy zmrok zakrywa ślady rzucając sól żeby nie paść
  19. Terę chyba ten wiersz rozbawił, ale dla mnie to jest historia rozpaczliwie smutna...
  20. błędy językowe. Ech, brak mi słów... banał, kicz, tyle tylko napiszę
  21. nie podoba mi się. Tempo typu wolnego "telefele meledele fararara zarara" itd. Za wolne, za nudne, jak dla mnie... chociaż podziwiam za rymy, bo ja nie umiem pisać porządnych wierszy z rymami:P ale to, że wiersz ma rymy, też nie znaczy, że jest dobry. MINUS Pozdrawiam - Mea:)
  22. i to się nazywa dryg do pisania i wrażliwość. Wolne, ale nie nudne tempo... podoba mi się, chociaż mogło byc lepiej. Czekam na kolejne Pozdrawiam - Mea:)
  23. czytając wydawało mi się, że jest tak: "Ci... ci... ci... ciiisza kap kap kap ścieeekasz" Podoba mi się, ale nie rewelacja
  24. Dziękuję za komentarz - "a jeśli" musi zostać, bo jest układ "schodkowy" (tak to nazwę:P) wiersza
  25. czym mogę zastąpić "a może"? zwrotem "chyba"? Jestem otwarta na propozycje. W ogóle ja to ładniej napisałam jak go tu wpisywałam... były takie spacje na początku wersów niektórych... np. "człowieka prosi... . ... o zrozumienie" (ale bez tej kropki na początku, napisałam ją teraz asekuracyjnie) Dzięki za komentarz. Pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...