Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Co bym nie napisał... ładnie tu u Ciebie. Pozdrawiam.
  2. taak, bywają sprawy, często tak oczywiste, że o nich się nie myśli... a potem jest już za późno Kłaniam się nisko i pozdrawiam serdecznie.
  3. Wiersz o miłości białej/czystej/trwałej jak marmur karraryjski. Ładny, choć wcale nie prosty. Pozdrawiam.
  4. Marlett oraz Sosna, witam Was serdecznie pod moim hm... rebusem. Bo chyba niechcący popełniłem rebusa :-). I na dodatek widzę, że chyba nie do rozwiązania. Przysięga- można ją składać, można złamać, może lepiej nie składać. Sam nie wiem. W każdym razie, dziękuję za wizytę i wpis, kłaniam się podwójnie i podwójnie pozdrawiam.
  5. Witaj Michale. Muszę przyznać, że zaserwowałeś mi ciekawą interpretację. Dużo znalazłeś, ale jeszcze coś zostało do odkrycia. Zauważ, że ręka może być złożona nie tylko do modlitwy, ale również w pięść. Wiem, że to raczej dłoń, ale ta wydawała mi się zbyt miękka w tym miejscu. Łzy mogą być spowodowane np. bezradnością. Dzieki za komentarz. Pozdrawiam.
  6. Zabawne, choć w pewnym momenci trochę się ciągnie i trochę (hm... kij w mrowisko) prozowate ;). Pozdrawiam.
  7. Mr.Suicide, witam Cię niezawodny mistrzu interpretacji :). Ponieważ prosisz, napiszę co chciałem wyrazić, ale po, co najmniej, czterech komentarzach. Dajmy innym też szansę. Musze jednak już teraz przyznać, że kierunek wybrałeś dobry, zarówno w sposobie czytania choć tu nie tak jak u mistrza Jana, jak i w próbie odgadnięcia co autor chciał powiedzieć, choć wnioski niezupełnie z tym zgodne... ale to może być już moja wina tzn niedoskonałość wiersza :). Dzieki za wizytę i pozdrawiam. PS: nie wszystko jest takie oczywiste, na jakie, na pierwszy rzut oka, może wyglądać.
  8. Może nic wielkiego (a z drugiej strony, niebo, to wielka rzecz), ale mi miło było rzucić okiem :-). Pozdrawiam.
  9. Łoj, chyba zmęczony jestem. Pierwszy raz nie dałem rady do końca... więc i wypowiadał się nie będę. Pozdrawiam.
  10. Się podoba mi to. Nareszcie coś do pocztania. Pozdrawiam.
  11. Tylko to w okolicach wykrzykników, reszta, niestety, psu na budę. Z nadzieją na lepsze pozdrawiam serdecznie.
  12. jeśli złamanie kłamie gdy ręka złożona przed obrażoną po twarzy męża łzawa ciecz kamieniem jego kapie czego niemiłosiernie pragnie nie powie jej nikt
  13. Dziękuję. Był udany ;). Nie rozumiesz dlaczego tak mi ktoś poradził? To ja Ci wygrania 10 mln w totka życzę. Wielu ludzi o tym marzy ;). Pozdrawiam.
  14. Pomysł jest, ale do perfekcji długa droga. Pozdrawiam.
  15. Właśnie sobie przypomniałem poprzedni wiersz Autora... Hm... Jakiś postęp jest, więc jest też nadzieja. Pozdrawiam Wszystkich, a przede wszystkim Autora, pełen podziwu dla pokory z jaką przyjmuje wszystkie uwagi.
  16. Kaju, przepraszam, to Twój wiersz? Nie wiedziałem. A jeśli poczułaś się urażona, że nazwałem potrzebę zabawiania się w poetów chorobą, to zauważ, że napisałem "większości", nie "wszystkich". Jeśli więc chcesz, zawsze możesz czuć się wyłączona z tej epidemii. Jeśli o mnie chodzi, to poszło już w dziesiątki lat. Raczej stadium nieuleczalne :(. Również Ci zdrówka życzę.
  17. Po przeczytaniu wiersza o winie, stwierdziłem, że to niczyja wina, że gdy się kiedyś komuś nawinie rzeczony temat, dostaje spina. A jeśli szukać miałbym winnego, co się do stanu tego przyczynia, to choć nie wyjdę na zbyt bystrego, powiem, że może to wina wina być albo nie być - żadna nowina ;). Może trochę nie na temat, a może na temat, ale dodam jeszcze tylko, że popieram :). Pozdrawiam.
  18. Chyba wszystko już zostało powiedziane, więc dodam tylko, że stawiam się po stronie za i... pozdrowię serdecznie.
  19. Kiedyś ktoś mi powiedział: Uważaj na marzenia, bo czasem lubią się spełniać. Marzyłem. Spełniło się. Od tej pory bardzo uważam :). Pozdrawiam.
  20. No cóż, mamy tu typowy przykład początkowego stadium choroby, z którą przyszło się większości z nas borykać od dłuższego czasu. Drogi Autorze, jeśli jeszcze możesz przestać pisać, to przestań, ale jeśli nie, to przede wszystkim dużo czytaj. Jeszcze tylko dodam, że w pierwszej części powyższego zdania żartowałem ;-). Pozdrawiam.
  21. Widzę poważny wiersz z trywialnym zakończeniem, bo nie sposób się nie uśmiechnąć widząc... ten kalkulator. Dla mnie istotne jest, że wiersz mówi. Dużo mówi. Sporo się mówi o podmiotowym traktowaniu kobiet przez mężczym. Pornografia, prostytucja, molestowanie, to tylko skrajne przykłady, a tu proszę, ktoś odważył się zauważyć, że istnieje druga strona medalu. Kłaniam się nisko i życzę burzy ;).
  22. Rzeczywiście, utwor wieloznaczny. Od świętości do seksualności. Czasami, w takich przypadkach zastanawiam się nad sentencją: "Mów: tak - tak, nie - nie, co ponad to jest, od złego pochodzi". Myślę jednak, że w tym przypadku wiersz prowadzi mnie w jednym kierunku - próby oczyszczenia. Pozdrawiam.
  23. Mnie rymy nie rażą. Wzrost przeciwnie, lubię. Nawet takie proste. Nie razi mnie też banalna historia, w końcu i takie mają swoje miejsce, zarówno w życiu jak i w wierszach. Nie razi mnie nawet, że temat stary jak świat, ale razi mnie kilka innych rzeczy, m.inn. mieszanie czasów. Pozdrawiam.
  24. Moim pierwszym skojarzeniem był wiersz Juliana Tuwima "Mróz". Zbyt dużo tutaj zbieżności, żebym mógł uwierzyć, że ten utwor nie zainspirował autora. Co do pomysłu, zawartości i wykonania, to... wolę jednak Tuwima. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...