Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 866
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. bo poezją jest wszystko, a najmniej napisany wiersz, bo poetą jest każdy, a najmniej człowiek piszący wiersze (E. Stachura). Hakerzy (złodzieje) też mogą być poetami, dosłownie lub też w pewnym sensie. Dziękuję za super odpowiedź i pozdrawiam :)
  2. Gdzieś tak do połowy czytałem z pewnym zainteresowaniem. Dalsza część jednak przyniosła rozczarowanie. A "śpiew" mew w ogóle mnie nie przekonuje. Te, które ja znam, przeważnie krzyczą, czasami się "śmieją", ale nigdy nie słyszałem żadnej śpiewającej. Pozdrawiam :)
  3. Dziękuję i również pozdrawiam ☺
  4. Albo ja cię pokarzę :) :) :), ale nie myślałem w ten sposób :)
  5. Tak, to był błąd, niestety :(, ale w sumie też mogłoby być o pokaraniu. Dzięki za obecność :)
  6. Prawda :) Dzięki :)
  7. Nie, to sąsiada. Do mojego ogródka tylko zagląda, dlatego "moja" napisałem w cudzysłowie :). Moje jest jej zdjęcie.
  8. Dzięki Czarku. Miałem dzisiaj pisać o czymś zupełnie innym, ale to jakoś tak samo poleciało wers za wersem :). Jak już skończyłem, to stwierdziłem, że jest na tyle dobre, że może zaistnieć jako samodzielny wiersz :) Również się kłaniam :)
  9. odpowiedź na wiersz Czarka Płataka pseudo wiersz pseudopoeta pod pseudonimem pisywał pseudopoezję pseudofedrynę często przyjmował chociaż miał ciężką amnezję pseudo go doktor leczył od dawna tanimi pseudolekami był z niego zwykły pseudopsychiatra z chorymi głupio się bawił w domu prowadził pseudohodowlę ludzi traktował jak koty pseudoliterat pamięć odzyskał kiedy dowiedział się o tym przypomniał sobie, że był piłkarzem pseudopiłkarzem właściwie pięści zacisnął ja ci pokażę zaczął odgrażać się mściwie znalazł wnet grupę pseudokibiców na lokum psychiatry chciał ruszyć spotkał po drodze informatyka i pisać znów się nauczył tworzyli razem pseudokodami programy zupełnie nowe powoli czyszcząc z brudnych pieniędzy psychiatry konto bankowe ten pseudowierszyk mógłby brnąć dalej lecz tutaj koniec już będzie to co jest pseudo- nierzadkie wcale, gdy pseudomony* są wszędzie * https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudomonas
  10. pseudopoeta pod pseudonimem pisywał pseudopoezję pseudofedrynę często przyjmował chociaż miał ciężką amnezję pseudo go doktor leczył od dawna tanimi pseudolekami był z niego zwykły pseudopsychiatra z chorymi głupio się bawił w domu prowadził pseudohodowlę ludzi traktował jak koty nasz pseudopisarz pamięć odzyskał kiedy dowiedział się o tym przypomniał sobie, że był piłkarzem pseudopiłkarzem właściwie pięści zacisnął ja ci pokarzę zaczął odgrażać się mściwie znalazł wnet grupę peudokibiców na lokum psychiatry chciał ruszyć spotkał po drodze informatyka i pisać znów się nauczył tworzyli razem pseudokodami programy zupełnie nowe powoli czyszcząc z brudnych pieniędzy psychiatry konto bankowe ten pseudowierszyk mógłby brnąć dalej lecz tutaj koniec już będzie to co jest pseudo- nierzadkie wcale bo pseudomony* są wszędzie * https://pl.wikipedia.org/wiki/Pseudomonas Czarku :), to nie o Tobie, oczywiście :) :) :). Może nieco przedwcześnie uprzedzam ewentualne zarzuty :) :) :). Po prostu, w Twoim zestawieniu brakowało mi tego pseudopoety, tak samo jak pseudolekarza i pseudonauczyciela, którego, z powodów technicznych, nie udało mi się wcisnąć do tekstu :). Myślałem jeszcze o pseudopolicjancie etc., etc. :). Jestem przekonany, że te wszystkie pseudo w Twoim tekście powinny być pisane łącznie z rzeczownikami, tak jak np. pseudokibice. To nic, że słownik je podkreśla, tak moim zdaniem jest poprawnie, bo jeśli piszesz pseudo lekarz, do piszesz o kimś, kto ma pseudonim lekarz, a nie o kimś, kto udaje lekarza. Pozdrawiam :)
  11. No i problem rozwiązany :) :) :) :) ?
  12. Alu, zostaw tylko pytajniki, albo pokropkuj i poprzecinkuj tak, jak nawojka radzi. Tak niekosekwentne użycie interpunkcji, jak jest teraz, rzeczywiście wydaje się być niczym nieuzasadnione, nawet dla mnie, zupełnego ignoranta w tej dziedzinie ;). Kłaniam się nisko i pozdrawiam serdecznie.
  13. Jak zwykle :) Miło było zajrzeć. Pozdrawiam :)
  14. Ukryta w trawie, nad stawem, leżała jak jakaś kłoda. Przyleciał dzięcioł, postukał, "Może pożywić się uda..."
  15. Sadystka :D :D :D
  16. Ee, niee... Wypadki chodzą po ludziach ;) Również Pozdrawiam
  17. Mówią o niej 'czarna wdowa', bo czwartego męża chowa. Lecz jest ciągle niewyżyta, więc się właśnie z piątym wita.
  18. Usiadła sobie nad stawem, nie po to by wieść rozmowy, lecz żeby było ciekawiej, staw był jego, kolanowy.
  19. Leżała naga nad stawem, słoneczne biorąc kąpiele, gdy nagle dostrzegła bociana, co gapił się na nią jak ciele.
  20. Przysiadła skromnie nad stawem, lekko rozpięła dekolt, wnet się zleciały żurawie, okonie leciały daleko.
  21. Pewna pani wyszła z pieskiem, na poranny walk po mieście. Nagle wpadło jej do ucha: "Jaka ładna jest ta suka". Tu przeprosić Państwa muszę, za ten obcobrzmiący wtręt, lecz zdarzyło się to, w hrabstwie Kent
×
×
  • Dodaj nową pozycję...