anna_rebajn
Użytkownicy-
Postów
1 430 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez anna_rebajn
-
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wierz mi aniu, że nie masz czego żałować ;-) Myślę, że dla mnie istotny jest odbiór wiersza właśnie przez kogoś kto mnie nie zna. Znajomość z autorem siłą rzeczy narzuca pewną sympatię do tekstu. Więc cieszą się, że mnie nie znasz, a wiersz się podoba. A -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Literówkę poprawiłam a za frywolność- dziękuję. Kiedy piszę wiersz mam w głowie i potem w czasie czytanie po prostu nie widzę literówek. :-(. A -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ogonek już się odnalazł :-)) i jest na miejscu. Sama wiesz babo jak to trudno w tych czasach utrzymać ogonek na miejscu ;-)). A -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Róznież serdecznie -Judytko. A :* -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Cieszę się, że ładny. tak spobie eksperymentuję z krótką formą :-)). A -
między snem a drzwiami
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nauczyłam się, że milczenie we dwoje ma więcej treści niż słowa. Naprawdę rozumiem mądrość, jaka kryje się w biblijnym "słowa są srebrem, a milczenie złotem".Miłość zaczyna się tam, gdzie jest miejsca dla milczenia. Tak to widzę. :-)). Pozdr. a -
między snem a drzwiami
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie mogą się rozstać, bo przecież sen mu uświadomił, że jest dla niego waaaażna. A że trudna ... Nic nowego! :-)) Każda jest trudna. :-))) Poprawiłam średniówkę. a -
Obietnica
anna_rebajn odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przeczytałam dwa razy. Najpierw zatrzymał mnie treścią, bo jest o czymś, a potem formą graficzną. Bardzo ciekawą stworzyło to całość. Fajnie przeszłeś od klimatu pierwszej zwrotki do ostatniej. Zakończenie super. pozdr. a -
między snem a drzwiami
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
miałem sen że umarłaś nim światło spod powiek wydobyło mi czystość spokoju poranka pomyślałem że kochać tak trudno na co dzień między szeptu westchnieniem a krzykiem nie wracaj drzwi zamknęły się z trzaskiem za chłodem spojrzenia nie przeczytam ci więcej ciekawych fragmentów żebyś mogła się ze mną myślami wymieniać koniec rozdział zamknięty lecz czemu na sercu tak zrobiło się ciężko gdy wszystko wiadomo nie dla siebie jesteśmy ja ty inna bajka ruchu dłoni zabrakło w przestrzeni balkonu który więcej powiedział niż okrzyk nie wracaj podzieleni plecami nie jedno a dwoje głuchą skargą oddechów rozdzieraliśmy ciszę lecz skończyła się nagle ze snu niepokojem dzień nauczy kochania a noc wspólnych milczeń -
bardziej chory od cywilizacji i głośniejszy niż wyjący pies
anna_rebajn odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Twoje wiersze trzeba czytać powoli i głośno. Wtedy rozumiem o co chodzi. Dla mnie ten wiersz jest buntem przeciwko światu, w którym najwyższą wartością jest pieniądz. Nawet godność człowieka mierzona jest mamoną. Tak go rozumiem. Bardzo mocny i wyrazisty. Ale to cecha twojej poezji. A -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
prościutki a fajnie zakreślił obrazy i emocję Lubię prościutkie i właściwie i naczej nie umiem. Więc próbuję uczynić z tego zaletę. :-) -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cieszę się, że się podoba. Jak dzieci dorosną, może się okazać, że adresatka westchnień peela miała wtedy co najmniej 20 !!!! :-)). a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciesze się, że wyszło obrazowo. Tak miało być. a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ależ nie ma problemu. Dla mnie też to było czytelne, a brata spytałam dla porządku, żeby nie robić zamieszania.Dziękuję za kom. a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ciekawy wiersz, w sumie mi sie podoba. Mam tylko jedną uwagę - pogrubiony w cytacie fragment ciekawie brzmi, ale właściwie nic nie oznacza, pomijając, że w lasach świerkowych mech nie jest nazbyt częsty. No, a jeśli już koniecznie mech w lesie świerkowym, to skąd nagle trawa ? ;) A więc Jaderze - mam brata leśniczego -i on z całą stanowczością twierdzi, że na świerkach z powodzeniem może być mech, tylko muszą być ku temu sprzyjające warunki. :-)) Więc musisz sobie wyobrazić, że chodziło mi o te świerki ze sprzyjających waruunków :-))) Mój brat dobrym leśniczym jest i zna się jak nikt!!! Pozdrawiam. a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To taka przewrotność. Wracasz do tytułu po przeczytaniu. W ten sposób sam go dopinasz. :-)). a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Z pisaniem wierszy jest jak z malowaniem obrazu. Zaczynam od zdania jak od pierwszej kreski i jest! Bardzo kojarzy mi się to z malowaniem pod wpływem impulsu. pozdr. A -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tytuł miał brzmieć: Smakowałaś latem i solą, ale z rozpędu zapisałam pachniałaś, więc musi tak zostać. Trudno :-). a -
pachniałaś latem i solą
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
miałaś szesnaście lat gdy ściągałem ci z bioder wdzięk późnego dzieciństwa sobą pachniałaś najpełniej jak las zapachem mchów rozpiętych na prostocie świerków wciągałem do płuc najdrobniejsze westchnienie a niebo kołysało nas jak szyszki nim opadliśmy na trawę -
Wpadasz po ogień
anna_rebajn odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie nie, dobrze, że to tam się znalazło, kwestia jest natomiast inna, że mogła byś doprecyzować do czego zmierzasz (a tam zmierzasz... znaczy peelka zmierza;P)bo chodzi o to, że (jak wynika z wiersza) w pornosach jak ktoś do kogoś przyjdzie po cukier, po sól, to dostaje jeszcze "ogień" ;P. Peelka chciałaby tym ogniem dysponować... ale przy tym zapisie można też dopisywać sobie do tego inne rzeczy, ze względu na kształt zwrotu i może to odwodzić od głównej linii utworu. Jeśli napisała byś tam coś w stylu: " żałuję, że nie gram w pornosie" to by nie zakłócało bo dajmy na to można powiedzieć: żałuję, że nie jestem jak dziewczyna z pornosa, bo chciałabym jęczeć tak głośno, bo chciałabym się mniej wstydzić, bo ... bo... bo. zdrówko Jimmy Dla mnie ten zwrot mówi wystarczająco dużo. Te dziewczyny są idealne, mają seksowne kształty, są ponętne, albo wyuzdane (przynajmniej w oczach peelki), a ich głównym zadaniem jest bycie pożądanymi i zaspakajanie pożądania. Peelka wie, że taka nie jest dla tego gościa z którym dzieli sól i dlatego nic więcej się nie zdarzy. Chciałaby być taka - dla niego. Proste! Tak to widzę. a -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Powiedz Magdo, czy zmienia się odbiór poezji, kiedy zna się autora? :-))) a. zmienia :* a Tobie nie? :)) ;) Chyba tak - autor dopełnia sobą wiersze. Ja tak odbieram np. Krzysztofa, którego wiersze były dla mnie trudne. Rozumiem więcej. Tak bym powiedziała. :-)). a -
Pytasz mnie, co to jest...
anna_rebajn odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wrócę do tego wiersza, bo jest naprawdę niesamowity. Znakomite metafory i prostota języka stworzyły niepowtarzalny klimat. Pozdr. a -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Powiedz Magdo, czy zmienia się odbiór poezji, kiedy zna się autora? :-))) a. -
spod dachu wypuszczamy jaskółki
anna_rebajn odpowiedział(a) na anna_rebajn utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
między okrągłością biodra a ostrością spojrzenia odkrywałem twoją inność w dłoniach nie zatrzymasz czasu mówiłaś oddechem przesuwając wskazówki a on jak pies posłusznie biegł coraz szybciej ocierając się o brzeg naszych spojrzeń porządkowaliśmy wnętrza dni gdzie świt miał frywolność firanki a wieczór był zaproszeniem dla jutra nazwaliśmy się domem -
Wpadasz po ogień
anna_rebajn odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dla mnie również bardzo... Fajnie składasz wiersz z poszczególnych obrazów. Taki trochę stop klatka. Prosisz o mało, a mam ci tak wiele do ofiarowania... Tak to odbieram. Tęsknota za czymś więcej niż przyjaźń. Bardzo prawdziwy. pozdr. a jeśli myślisz że się zadowolę przesypaniem soli z brzegu na brzeg mylisz się bardzo w mojej pięści miejsca brakuje na cokolwiek innego niż ta sól niepotrzebna nikomu udawajmy że potrzeba jej dużo by dzielić na dwoje to co niepodzielne a przyjaźń jest jak przystań gdzie statki cumują bezpiecznie zawsze po dwa