Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

anna_rebajn

Użytkownicy
  • Postów

    1 430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez anna_rebajn

  1. plusik tu plusik tam i kolejny ... mam go mam przysiadł właśnie na kanapie jest zmęczony więc go załpię przymocuję hej nad stołem niech mi stworzy aureolę potem nie wiem co z z nim zrobię może w płycie na mym grobie każę przykuć go solidnie aż nam życie wieczne zbrzydnie każę nad nim złotym drukiem wykuć - musiał być nieukiem ten co wzdychał nadaremno niech sie w piekle smaży ze mną plusikuje pluska kwili mlaska chrząka plusipili chodź tu bratku uciekł kłusem lecz zostawił mi wiadomość- mam pragnienie być minusem :))) Cóż. Trochę dzisiaj ciepło. Poezja wielce inspirująca - Panie Krzywak, ale zdaje się, że to jednak głównie wina upałów. Mając na uwadze treść głupio byłoby zostawiać po sobie jakieś ślady, nazwijmy to, matematyczne. Pozdr. a
  2. Również chwalę. Naprawę bardzo dobry wiersz. Czytam z przyjemnością. Pozdr. A
  3. Oxy! Cudne dylematy :) a jeśli w zaświatach jestem już po części - to jedno jest pewne - nie boję się śmierci :))) Pozdr. cieplutko. Masz wyobraźnię!!! a
  4. Masz Anu taką umiejętność, że cokolwiek napiszesz - bardzo lekko się czyta. Z łatwością operujesz obrazami. Wiersz jest leciutki, pastelowy. Świetnie dobrałaś tytułu do treści. Pozostaje się tylko ukłonić ... Pozdr. A
  5. o brzozach darni rozwielitkach napisano już wszystko wróbla szpaka dzięcioła zatrzymano w locie źdźbło najmniejszej trawy mak chabra stokrotkę rozdali dziewczynom zakochani chłopcy każdy obłok na niebie wykąpano w kałuży nawet kroplę deszczową pochwycono nim spadła umarłych pożegnano posłusznymi słowami opisano ich życie we właściwy sposób krnąbrne dni strącono zapowiedzią nocy czas nim minął zapięto na ostatni guzik tak niewiele zostało do podziału poetom jak na przewkór psie serce rwie się jeszcze do ludzi
  6. nie czytam twoich wierszy boję się podglądać stan twojego umysłu słuchać rytmu serca które nagle zabije w niewłaściwej piersi twoimi oczami widzieć krajobrazy których nie mijałam boję się odkryć jak mało cię zostało tylko dla mnie
  7. Cóz mogę powiedzieć, Aniu. Od ciebie można się tylko uczyć. Po mistrzowsku operujesz piórem klawiatury :*. Pozdr. Jestem kiepskim komentatorem, bo poza pochwałą na nic więcej mnie nie stać. Pozdr. A
  8. Grażynko. Piękny :*. Nic dodać nic ująć. Obrazowy i pełen emocji. Z przyjemnością go przeczytałam. A.
  9. poczęłaś mnie myślą uśmiechem puszczonym przed siebie spojrzeniem pełnym łagodności kołysałaś w pustych jeszcze ramionach do snu który może nie nadejdzie ubierałaś w sukienki uszyte na miarę twoich marzeń śpiewałyśmy piosenki dawałaś mi imiona najpiękniejszych stworzeń a ja kiwałam do ciebie główką przebiśniegu łodygą stokrotki przesuwałam nad głową filuterne obłoki pokazałaś latawce kolorowych motyli uczyłaś mnie patrzeć widzeć brzeg poza horyzontem twoich oczu cierpliwie rzeźbiłaś w piasku każde mamo
  10. wychodzi na to drogi poeto że spośród wszystkich jedynie wena była przychylną ciepłą kobietą dobra i taka - gdy innych nie ma ;) Pozdr. z uśmiechem.
  11. Masz dar poetyckiego obrazowania. U ciebie forma w ogóle nie ma znaczenia, tzn. w jakiejkolwiek formie nie podałabyś wiersza - jest doskonały. To dar. Chylę czoła. a
  12. Początek wydawał mi się taki sobie, ale wiersz nabiera takiego tempa, że brakuje tchu do czytania :)). Przychylam się do opinii, że w tle kryje się melodia. Życiowo i płynnie. Pozdr. a
  13. dzie wuszko - fajnie, że fajny, to takie fajne słowo ;)). A
  14. Dobrze, że jest i kładka :-). To zawsze jakaś szansa, żeby przejść na drugą stronę. Pozdr. A
  15. Jakoś mi ta regularność przeszkadzała, dlatego go rozbiłam :-). Poza tym, ponieważ nie ma interpunkcji i uznałam, że w takiej formie będzie bardziej przemawiał. Miło mi, że Ci się spodobał. Doceniam. :) A
  16. Oxywio - kłaniam Ci się nisko. Dokładnie o tym jest wiersz. Zawsze idealnie czytasz moje teksty :-)). Badzo, bardzo ci dziękuję. Swoją drogą fajne jest to, że każdy potrafi jeden tekst czytać inaczej. Cieplutko. A
  17. Dobrze, że łaczy :-), choć jak wiesz kładka jest delikatna i trzeba być ostrożnym :-)). A
  18. Dorze odczytujesz tytuł Babo - takie było założenie, choć nie wiedziałm czy czytelne :-*. pozdr. a
  19. Twój dreszcz aluno jest dla mnie bezcenny :-) Będę dreszczem deszczem burzą wróblem pod pochmurnym niebem kaktusowym kolcem różą a ty będziesz - przebiśniegiem Pozdr. ciepło A
  20. Podoba mi się to jak czytasz mój wiersz. Lubię pewną plastyczność obrazów. Cieszę się, że trafił :-). Dziękuję. a
  21. Dziękuję lenko za cierpliwość :-). Ostatnio piszę naprawdę rzadko. Tym bardziej mi miło za Twój komentarz. Pozdr. a
  22. Skróciłeś wypowiedź i muszę powiedzieć, że wyszło bardzo, bardzo poetycko. :) Podobają mi się metafory. Pozr. A
  23. dziewczynko z potarganą lalką zaczekaj grzebień ci przyniosę potrząsasz głową że nie warto jesienny wiatr zniszczył warkocze rajstopy zszyję na kolanie nie pójdziesz z dziurą do kościoła tylko poczekaj tu kochanie przybiegnij proszę gdy zawołam spójrz na liliowe winogrona bez rozprzestrzenił się wiosennie z zapachem echo echo woła twój cień odnalazł kontur we mnie rozhuśtam ławkę jak huśtawkę niech nam zaskrzypi pień jabłoni dokąd się spieszysz powiedz prawdę ciągle się boisz siwych skroni
  24. Rzeczywiście. Poruszyłaś temat wewnętrznych rozterek żołnierzy na forncie. Dobrze poprowadzaiłaś temat. Podziwiam - bo oprócz bardzo dobrej puenty - naprawdę dobrze oddałaś dylematy walczącego. Podziwiam. Pozdr. A
×
×
  • Dodaj nową pozycję...