Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał_Leniar

Użytkownicy
  • Postów

    1 097
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Rafał_Leniar

  1. Ja mógłbym?... ;) Czasem i alkohol łagodzi obyczaje... ^^
  2. bo ludzie jak psy często szczerzą kły Ja osobiście nie potrafię zrozumieć nieuzasadnionej agresji. Byle komuś dogadać, zdławić, poniżyć. Czasem spoliczkować trzeba (by ktoś odzyskał trzeźwość umysłu). Ale po co ta cała zawiść? Wszystko oczywiście z krzyżem na piersi. Nic, tylko uciec w las. Do pustelni jakowejś ;) Pozdrawiam.
  3. Do mnie tekst średnio przemawia. Po pierwsze: wulgaryzmy może i mają jakiś potencjał artystyczny, ale można przecież wyrazić swoje "wkurwienie" innymi słowami. Po drugie: odwołanie do "dnia świra" - oglądałem ten film, ale na pewno nie wszyscy to zrobili - nie lubię gdy wiersz odwołuje się np. do obrazu i nie ma możliwości natychmiastowego oglądnięcia go. No ale to bardzo subiektywny minus. Po trzecie: puenta. Nie taka zła. Wiersz z typowo polskimi motywami (że tak się wyrażę). Po czwarte: tytuł (beznadziejny jak dla mnie, no przykro mi). Nie jestem krytykiem. Również dopiero się uczę. Ale swój ślad zostawię. Pozdr.
  4. Usto? A co to jest? Całość wydaje się błądzeniem bez celu. Pozdrawiam.
  5. Tu nie chodzi o to, że my jesteśmy zimnymi draniami, którzy nie mają wrażliwości emocjonalnej. My oceniamy wartość tekstu, a nie sentyment, jakim obdarza go jego twórca. To jest portal poetycki, tutaj chce się raczej przeczytać coś odkrywczego, ciekawego lub ujmującego. A pani tekst nie spełnia tych kryteriów. Czy zastanowiła się pani jaką korzyść z lektury tego wiersza będzie miał czytelnik? Czy chodziło tylko i wyłącznie o przekazanie własnych emocji? Ja jednak radziłbym czytać i ćwiczyć. PS. Lilianna Szymochnik to mężczyzna (wbrew pozorom).
  6. No właśnie. Wiersz wypływa z nas - a nie z powietrza.
  7. Ok - w końcu każdy ma prawo umieszczać tutaj swoje utwory. Sama treść pani wiersza jest banalna. Samotność, płacz itd. To już naprawdę było, było, było. Żeby dzisiaj napisać dobry wiersz o samotności i smutku, który jej towarzyszy - trzeba być doświadczonym poetą. Myślę, że powinna pani przede wszystkim - czytać poezję. Najlepiej od razu nowoczesną; potem klasykę. Jest tu jakaś gra z konwenansami, ale to naprawdę nie jest nawet minimum, którego się wymaga, aby móc nazwać wiersz "dobrym". Dużo czytać, dużo pisać. I pożyć trochę - z doświadczeniem życiowym nasze wierszydła stają się doskonalsze. Lepszych porad nie mam. Pozdrawiam serdecznie.
  8. Muszę panią uświadomić, że komentarz pana Michała Krzywaka był przesycony ironią... A nie pochwałami (ten typ tak ma ;)
  9. Myśleć nad tym co się pisze a nie pisać to, o czym się myśli. Tyle. Pozdrawiam.
  10. Ja rozumiem, początki bywają trudne, ale... O czym to jest?
  11. No cóż, nie urzekło mnie nic w tym utworze. Radziłbym wklejać dla początkujących. Pozdrawiam.
  12. ;-D "Leniarowi - wiem, że w Polsce jest więcej "Leniartów" niż "Leniarów" (często się z tym pierwszym nazwiskiem spotykam), ale ja należę do tych drugich ;) Pozdrawiam.
  13. Że tak się wypowiem: pojęcie reinkarnacji jest rzeczą bardziej śliską niż się ogólnie sądzi. Osoby, które wierzą w reinkarnację dzielą się na dwie grupy: jedna dopuszcza możliwość obiegu życia między zwierzętami a człowiekiem; druga stawia między człowieczeństwem a zwierzęcością solidny mur nie-do-przebicia. Ci, którzy wierzą w to, że człowiek może stać się zwierzęciem raczej nie dopuszczają możliwości tak gwałtownego spadku (dżdżownica), zwłaszcza, jeśli człowiek ten był poetą. Pojęcie reinkarnacji jest wbrew pozorom dość skomplikowane. To śliskie podłoże do dyskusji, na którym łatwo się wywrócić. Mimo to wiersz mi się podoba. Zgrabny, lekki z humorem. Pozdrawiam.
  14. W haiku nie ma czasu przeszłego ("kot przebiegł drogę"). Ale sam obraz jest b. dobry... weselny orszak czarny kocur przebiega przed państwem młodym Może coś w tym stylu? Pozdrawiam.
  15. Puenta w miarę ok według mnie, ale to powyżej puenty to nie za bardzo. Pozdrawiam.
  16. Brak mi słów... Ten tekst napisałem w 3 minuty i jest beznadziejny. Tak samo jak wiersz pana Lily. Znikam i już się tu nie pojawiam...
  17. Tekst inspirowany twórczością pana Lilly: Z Diabła Anioł "dłoń Lucyfera władcy czeluści naczelnego palcem wskazała na ostatnie wrota złote piekieł, wygnać chcąc dobroczyńcę ohydnego zhańbionego demona Aharbala co się dobra nieszczęsny dopuścił w ręce muskularnej Lucyfer język ognia trzymając rozciął ostrzem co z samej lawy piekielnej było wykute straszliwy łeb monstrum piekielnego demonicznego co się dobrego uczynku będąc złym duchem dopuściło, w duszy Aharbala szaleństwo tornad się piekliło gdy ostrze Lucyferskie go w czerep ugodziło wiedząc jednak że z najsilniejszym z czarnych aniołów równać się nie mógł - z piekła uciekł czym prędzej błyskawic szumy dąć poczęły w bramie ostatniej Lucyfer którą czym prędzej zapieczętował aby w czeluście piekielne nie mógł się dostać diabeł co się dobrego uczynku dopuścił Aharbal wściekłości swojej ujście dać chcąc że go władca jego z własnego domu wygnał, straszny zamęt i rozróbę siać począł na ziemi dla ludzi będąc ciemiężycielem niemiłosiernym wtem armia anielska w chwale i glorii na ziemię zstąpiła co się z zastępów Serafinów tysięcy składała, i na nieszczęsnego wygnańca w gniewie swym się rzuciła którego ani w piekle ani na ziemi ani w raju nie chcą! po czym Aharbal demon wielki upadły z upadłych poddał się widząc szeregów anielskich majestat i potęgę i nawrócił się na ścieżkę dobrą co z niej zszedł dawno i żołnierzem białym się stał i metafizycznych tajemnic strażnikiem, Amen" Dla ciebie, panie Lilo! Przeczytaj ten tekst i wiedz, że nie jest o wiele gorszy od twojego. Może terapia wstrząsowa na ciebie zadziała.
  18. Kwintesencja grafomanii... Co do przecinków - niech pan popatrzy na swój wiersz - w każdej zwrotce powinno być ich co najmniej dziesięć. A pan wstawiasz jeden. Nie przejmę się więc uwagą o braku przecinka w moim komentarzu, skoro mam do czynienia z kimś gorzej radzącym sobie z interpunkcją.
  19. Radziłbym liczyć się ze słowami, bo się na jakiś czas pożegnasz z tym forum. Być może moje wiersze są dyrdymałami, ale to tylko zaniża poziom pańskiej twórczości. Pan nawet nie potrafi normalnie po ludzku komentarza napisać. Co to znaczy: "za kukiełkę, pajaca szmatą"? Czy to w ogóle po polsku? Nie jestem ateistą. A nawet gdybym był - proszę zapamiętać, że wiara (bądź jej ewentualny bark) jest raczej sprawą intymną. Poza tym - to pan napisał w swoim wierszu słowo "Bóg" z małej litery. I dopiero przed chwilą poprawił. Dobrej nocy.
  20. Chłopie, weź spróbuj choć raz spojrzeć prawdzie w oczy. Nie znasz się na poezji. W najmniejszym stopniu. Prawie każdy wypowiada się negatywnie na temat twoich utworów, a ty dalej robisz swoje. To, że ten "wiersz" jest o upadłym aniele to zauważy nawet dziecko. I nie wiem dlaczego myślisz, że nie odgadłem tego motywu. Nie wklejam niepotrzebnych komentarzy pod własnymi wierszami, nie piszę "haiku", nie przeczytawszy informacji dotyczących tego rodzaju poezji, nie zapycham działu "wiersze gotowe" byle czym. I przez to jestem kogucikiem z małą ilością cyferek przy nazwisku? Śmieszne. PS. To jest portal edukacyjny. Tutaj szlifujemy swój talent. Pan naiwnie wierzy, że pana teksty są boskie i zaszczyca pan ten portal swoją obecnością. A jest wręcz przeciwnie - teksty są denne a pan traktowany jest jak maskotka. A zresztą...
  21. To już naprawdę przestaje być śmieszne. Ten natłok słów, który pan (Lilianno) nazywasz wierszem jest nie do przyjęcia. Radziłbym wziąć sobie do serca uwagi bardziej doświadczonych poetów (pan Michał) a nie udawać artystę co wielką sztukę robi. Wkleja pan na forum dla zaawansowanych? Może lepiej otworzyć słownik i dowiedzieć się co oznacza słowo "skromność". Anioły i upadłe anioły to tylko i wyłącznie motyw chrześcijański - a pan tu Boga napisał z małej litery, jakby był jakimś podmiotem czci bałwochwalców. Czytając ten utwór (a nie czyta się tego łatwo - zapewniam) można dostać fioła. O to chodziło? Jakieś totalnie grafomańskie dyrdymały. Spiętrzone metafory posklejane z zupełnie niepasujących do siebie słów(!) Jestem pewien, że krytyk literacki nie zostawiłby suchutkiej niteczki na tej szmacie. PS. Idź pan sobie lepiej zrób tą jajecznicę. I przestań pan wklejać jakieś pozłacane myśli w ten wątek (to, że się ma więcej cyferek na liczniku komentarzy - nie znaczy, że jest się doświadczonym poetą; pan jest tego najlepszym przykładem). "Salove2"
  22. To nie jest haiku. Radziłbym trochę poczytać na temat tego typu poezji. Tu ma pan informacje: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Haiku[/url] [url]http://poezja-haiku.webpark.pl/[/url] Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...