-
Postów
1 107 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Rafał_Leniar
-
W haiku nie ma czasu przeszłego ("kot przebiegł drogę"). Ale sam obraz jest b. dobry... weselny orszak czarny kocur przebiega przed państwem młodym Może coś w tym stylu? Pozdrawiam.
-
nie jestem człowiekiem
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Włodzimierz_Janusiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Puenta w miarę ok według mnie, ale to powyżej puenty to nie za bardzo. Pozdrawiam. -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brak mi słów... Ten tekst napisałem w 3 minuty i jest beznadziejny. Tak samo jak wiersz pana Lily. Znikam i już się tu nie pojawiam... -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tekst inspirowany twórczością pana Lilly: Z Diabła Anioł "dłoń Lucyfera władcy czeluści naczelnego palcem wskazała na ostatnie wrota złote piekieł, wygnać chcąc dobroczyńcę ohydnego zhańbionego demona Aharbala co się dobra nieszczęsny dopuścił w ręce muskularnej Lucyfer język ognia trzymając rozciął ostrzem co z samej lawy piekielnej było wykute straszliwy łeb monstrum piekielnego demonicznego co się dobrego uczynku będąc złym duchem dopuściło, w duszy Aharbala szaleństwo tornad się piekliło gdy ostrze Lucyferskie go w czerep ugodziło wiedząc jednak że z najsilniejszym z czarnych aniołów równać się nie mógł - z piekła uciekł czym prędzej błyskawic szumy dąć poczęły w bramie ostatniej Lucyfer którą czym prędzej zapieczętował aby w czeluście piekielne nie mógł się dostać diabeł co się dobrego uczynku dopuścił Aharbal wściekłości swojej ujście dać chcąc że go władca jego z własnego domu wygnał, straszny zamęt i rozróbę siać począł na ziemi dla ludzi będąc ciemiężycielem niemiłosiernym wtem armia anielska w chwale i glorii na ziemię zstąpiła co się z zastępów Serafinów tysięcy składała, i na nieszczęsnego wygnańca w gniewie swym się rzuciła którego ani w piekle ani na ziemi ani w raju nie chcą! po czym Aharbal demon wielki upadły z upadłych poddał się widząc szeregów anielskich majestat i potęgę i nawrócił się na ścieżkę dobrą co z niej zszedł dawno i żołnierzem białym się stał i metafizycznych tajemnic strażnikiem, Amen" Dla ciebie, panie Lilo! Przeczytaj ten tekst i wiedz, że nie jest o wiele gorszy od twojego. Może terapia wstrząsowa na ciebie zadziała. -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kwintesencja grafomanii... Co do przecinków - niech pan popatrzy na swój wiersz - w każdej zwrotce powinno być ich co najmniej dziesięć. A pan wstawiasz jeden. Nie przejmę się więc uwagą o braku przecinka w moim komentarzu, skoro mam do czynienia z kimś gorzej radzącym sobie z interpunkcją. -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Radziłbym liczyć się ze słowami, bo się na jakiś czas pożegnasz z tym forum. Być może moje wiersze są dyrdymałami, ale to tylko zaniża poziom pańskiej twórczości. Pan nawet nie potrafi normalnie po ludzku komentarza napisać. Co to znaczy: "za kukiełkę, pajaca szmatą"? Czy to w ogóle po polsku? Nie jestem ateistą. A nawet gdybym był - proszę zapamiętać, że wiara (bądź jej ewentualny bark) jest raczej sprawą intymną. Poza tym - to pan napisał w swoim wierszu słowo "Bóg" z małej litery. I dopiero przed chwilą poprawił. Dobrej nocy. -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Chłopie, weź spróbuj choć raz spojrzeć prawdzie w oczy. Nie znasz się na poezji. W najmniejszym stopniu. Prawie każdy wypowiada się negatywnie na temat twoich utworów, a ty dalej robisz swoje. To, że ten "wiersz" jest o upadłym aniele to zauważy nawet dziecko. I nie wiem dlaczego myślisz, że nie odgadłem tego motywu. Nie wklejam niepotrzebnych komentarzy pod własnymi wierszami, nie piszę "haiku", nie przeczytawszy informacji dotyczących tego rodzaju poezji, nie zapycham działu "wiersze gotowe" byle czym. I przez to jestem kogucikiem z małą ilością cyferek przy nazwisku? Śmieszne. PS. To jest portal edukacyjny. Tutaj szlifujemy swój talent. Pan naiwnie wierzy, że pana teksty są boskie i zaszczyca pan ten portal swoją obecnością. A jest wręcz przeciwnie - teksty są denne a pan traktowany jest jak maskotka. A zresztą... -
Diabeł z Anioła
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Lilianna Szymochnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To już naprawdę przestaje być śmieszne. Ten natłok słów, który pan (Lilianno) nazywasz wierszem jest nie do przyjęcia. Radziłbym wziąć sobie do serca uwagi bardziej doświadczonych poetów (pan Michał) a nie udawać artystę co wielką sztukę robi. Wkleja pan na forum dla zaawansowanych? Może lepiej otworzyć słownik i dowiedzieć się co oznacza słowo "skromność". Anioły i upadłe anioły to tylko i wyłącznie motyw chrześcijański - a pan tu Boga napisał z małej litery, jakby był jakimś podmiotem czci bałwochwalców. Czytając ten utwór (a nie czyta się tego łatwo - zapewniam) można dostać fioła. O to chodziło? Jakieś totalnie grafomańskie dyrdymały. Spiętrzone metafory posklejane z zupełnie niepasujących do siebie słów(!) Jestem pewien, że krytyk literacki nie zostawiłby suchutkiej niteczki na tej szmacie. PS. Idź pan sobie lepiej zrób tą jajecznicę. I przestań pan wklejać jakieś pozłacane myśli w ten wątek (to, że się ma więcej cyferek na liczniku komentarzy - nie znaczy, że jest się doświadczonym poetą; pan jest tego najlepszym przykładem). "Salove2" -
To nie jest haiku. Radziłbym trochę poczytać na temat tego typu poezji. Tu ma pan informacje: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Haiku[/url] [url]http://poezja-haiku.webpark.pl/[/url] Pozdrawiam.
-
*** (Czy i ja miałbym cierpliwość rzeczy...)
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To proszę pisać w 10 min i bez poprawek publikować ;) -
Czerwcowy obrazek
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
A może tak: pożar na polu mnóstwo płonących maków na wietrze - popiół ;) -
No rzeczywiście panTera się tym razem nie postarał...
-
jakimś cudem...
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dokładnie - taki smaczek ;-) Podoba mis się ten wiersz. Biorę do ulubionych. -
ej cudownej(zmarłej)kobiecie!!!
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Tomasz roman utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Śpiewająca sowa?????! :D -
Proszę o recenzje - początkujący powieściopisarz
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Galernik utwór w Warsztat dla prozy
Moim skromnym zdaniem: Zaczyna się dość ciekawie. Mimo, iż niektóre motywy mocno ograne (np. sytuacja życiowa głównego bohatera). Ale głupotą byłoby oceniać fabułę po przeczytaniu pierwszej części. Za dużo na razie nie można powiedzieć bo to przecież początek. Nie mam zastrzeżeń do interpunkcji, użytych zasobów językowych czy samego stylu. Czekam na dalsze części. Pozdrawiam autora. -
a dziś księżyc zapragnął
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na mycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Puzzle to układanka. Jeżeli te są akurat 'kruche' - ciężko by je było ułożyć. "Kruche puzzle barwnych marzeń" - "marzenia jak bańki mydlane". -
O laski robieniu co się w gwałt oralny przekształciło
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na zooza utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Śmiech to zdrowie, jak mówi przysłowie więc dzięki lekturze będziesz zdrowszy, choć przyznam, że nie o taki efekt mi chodziło. No cóż rozśmiesza Cię zapewne także klasyka: Fredro (min. Nowoczesna sztuka chędożenia, Baśń o trzech braciach i królewnie, O tem, jak ubożuchną kurew obłapiał łotrzyk nikczemny Bazylego świętego udający, Pan Tadeusz – XIII księga), Tuwim (Lilia), Tetmajer (Lubię kiedy kobieta), Mickiewicz (Mrówki), Trembecki (Przypadek siostry starszej opowiedziany siostrom młodszym). Proza także wywołuje pewnie Twój śmiech: żeromski (Dzieje grzechu - fragmenty), Boccacio (Dekameron – fragmenty), Kuczok (Widmokrą), Zegadłowicz (Motory – fragmenty) w wydaniu klasycznym. Ale również literackie wizje miłości homoseksualnej Oskara Wilde’a (Teleny – fragmenty) oraz erotycznych perwersji: sadyzmu u de Sade’a (Niedole cnoty) czy fetyszyzmu u Brunona Schulza (Traktat o manekinach), albo mieszanki wszystkiego Guillaume Apollinaire’a (Jedenaście tysięcy pałek, czyli Miłostki pewnego hospodara) Nie przytaczam tych nazwisk, żeby się z nimi porównywać, ale po to, żeby wskazać istniejące w literaturze przypadki podejmowania tematu seksualności człowieka i samych aktów seksualnych w ujęciu literackim. Faktem jest, że język polski jest ubogi, jeśli chodzi o zasób słów, którymi nazwać można ludzką seksualność. I to chyba jest powód, dla którego erotyka tak rzadko staje się tematem literackim. Tak naprawdę do dyspozycji jest zestaw określeń infantylnych, typowo medycznych lub uznanych powszechnie za obelżywe. I to, co zostaje to balansowanie na ich styku. Owszem, łatwo o śmieszność przy tak śliskim temacie ale to ‘ryzyko zawodowe’. Sam temat nie wydaje mi się nadmiernie szokujący, wszak kontakt oralno-genitalny jest dość powszechny w społeczności ludzkiej, a nie żyjemy w epoce wiktoriańskiej, żeby wypierać się jego istnienia. Czyżby więc hipokryzja? Nie uważam tego tekstu ? za...? a wręcz przeciwnie, za próbę zmierzenia się z niełatwa materią, której istnieniu spora część społeczeństwa wolałaby zaprzeczyć. Chętnie natomiast podyskutuję o strukturze i kompozycji tekstu w wymiarze nieco szerszym niż: Ciekawi mnie na przykład czy zauważona została zamierzona przeze mnie pewną neutralność tekstu wyrażająca się tym, że stosunkowo łatwe jest przetransponowanie go z wersji damsko-męskiej na homoseksualną. Bez utraty ładunku emocjonalnego. Czy takie wypośrodkowanie języka intymnych części ciała jest spójne czy może wręcz przeciwnie Nie znajduję naruszenia regulaminu tego forum więc to miejsce jest jak najbardziej odpowiednie do publikacji. Jeżeli jesteś innego zdania proponuję skorzystać z opcji ‘zgłoś post do moderatora’. To powinno dać jednoznaczne rozstrzygnięcie. pozdrawiam Turlającego-Się-Ze-Śmiechu zooza :) Strzał w dziesiątkę, szanowna zoozo. Ad.1./Ad.2 Muszę przyznać, że czytając ten utwór co chwilę zadawałem sobie pytanie: "dlaczego tak inteligentna babka pisze o takich pierdołach" jestem szczery. Seksualność człowieka, motyw jego zwierzęcej natury - można by się naprawdę rozpisać na ten temat (może nawet doktorat sklecić). Cóż ja mogę powiedzieć - rzeczywiście podołać takiemu wyzwaniu nie jest łatwo. Szczególnie, gdy bardzo niewielu potraktuje ten motyw poważnie. Dla mnie to wszystko jest grzebaniem w czarnej dziurze. Mamy w sobie coś gorszego od zwierzęcia. Czy warto więc zagłębiać się w te pokłady naszej świadomości? Jesteśmy skłonni zezwierzęcić się tak, że zwierzę nam nie dorówna. Słyszy się przecież o przypadkach, gdy (najczęściej) facet zamordował (najczęściej) kobietę a potem ją zgwałcił. W świecie natury takie rzeczy się nie dzieją. Człowiek jest bardzo elastycznym stworzeniem. Jego psychika jest bardzo podatna na kształtowanie przez czynniki zewnętrzne. Gdyby zupełnie przeciętne dziecko wychować z 'aniołami' - będzie jak 'anioł'; ale wystarczy wsadzić go do dżungli a tak bardzo upodobni się do małpy, że ten Tarzan nie będzie w stanie pokochać żadnej Jane... Bo to uczucie wyższe. Nie zbadamy siebie do końca - w tym cały smaczek naszej egzystencji. Ale wróćmy do seksualności w tym opowiadaniu - to (nie ukrywam) trudny temat. W twoim wykonaniu wywołał u mnie (u)śmiech, gdyż użyłaś słów takich jak "kutas" czy "laska". Mimo woli - nie mogłem się powstrzymać. Co wcale nie znaczy, że nie zauważyłem w tym tekście portretu psychologicznego "lodziarki". Tak więc - jest próba, ale czy wykonanie odpowiednie - nie wiem. Pokaż to krytykowi. Co do marnowania twojego talentu - powiem wprost - nie podoba mi się sceneria tego opowiadania, 'umiejscowienie faktów' największego pola do manewru. Jak sama wskazałaś - zagłębianie się w seksualność człowieka nie jest niczym nowym. Trzeba to ukazać oryginalnie, żeby nie wyszedł banał. Choć w tym przypadku - zrobiłaś chyba co tylko się dało, by ten temat wyczerpać. Ad.3 Warsztat utworu - doceniam język, lekkość narracji, dosadność . Opowiadanie napisane porządnie. Interpunkcja (chyba) nienaganna. I za to: ślę laury. "Ciekawi mnie na przykład czy zauważona została zamierzona przeze mnie pewną neutralność tekstu wyrażająca się tym, że stosunkowo łatwe jest przetransponowanie go z wersji damsko-męskiej na homoseksualną. Bez utraty ładunku emocjonalnego. Czy takie wypośrodkowanie języka intymnych części ciała jest spójne czy może wręcz przeciwnie" Być może jestem zbyt głupi, aby to zrozumieć, albo nie chce mi się wgryzać w opowiadanie, ale fragmenty typu: "- Esemesujesz w środku nocy? Może do mnie? - głos dociera do mnie jak przez mgłę, z daleka. Powraca bolesna ostrość widzenia i rozpoznaję w otoczeniu bar, z którego przecież niedawno wyszłam" raczej zawężają możliwość rozpatrywania płci bohaterów. Nawet, jeżeli ta neutralność jest umiejscowiona - to powiem (okiem potencjalnego, przeciętnego czytelnika ), że dość ciężko ją zauważyć. Ad.4 Nie jestem kablem :( A turlankę miałem tylko po przeczytaniu fragmentu, który zaznaczyłem. Pozdrawiam serdecznie. -
Misjonarzom w Rosji
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na marta_sawicka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kobito, weź napisz skąd masz towar nie przesadzajmy, Panie Patryku... :-/ -
dysharmonia?
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Czytałem już wczoraj. Podoba mi się, choć wadzi mi nieco lekkie przegadanie (za dużo motywów?). To "albowiem" strasznie mnie jakoś mierzi... Nie wiem, czemu. Ale widać, że jest celowo wstawione. Pozdrawiam. -
Ciekawe. Motyw ćmy jak nie z tej bajki. Momentami mi się podoba. Widać, że coś podskórnie przepływa. Jakiś ładunek emocjonalny. Więcej nie powiem, bo nie mam nic mądrzejszego do powiedzenia. Pozdrawiam.
-
Versipellis
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Szymon Gruda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Więc jednak to wilkołak... Hi ;) -
Versipellis
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Szymon Gruda utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To przynajmniej ja zostawię komentarz... Verspellis - grzebałem przez chwilę po internecie, żeby dowiedzieć się co to znaczy. Bo niestety nie wiem. I nadal nie wiem. Jeszcze poszukam... Przyznam się szczerze, że do końca nie rozumiem tego wiersza. Pozwolę sobie jednak na małą improwizację... Wygląda mi to na opis jakiejś kobiety... Drapieżnej. Wilkołaka wręcz (;-D) "lecz ma wąską szczelinę z tyłu poprzez plecy kiedy wbija w nią palce może się odwrócić sierścią do wierzchu" ujawnia się jej dzika, nieposkromiona natura? ;) Niech sobie mówią, co chcą - mnie się to nawet podoba. Ale radziłbym nie poprzestawać na takich utworach. Pozdrawiam. -
galimatias niespełnionej twórczości
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Ania_G. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak dla mnie - nieco przegadane i przebarwione. Nie podoba mi się też, że słowa z tytułu znajdują się na końcu wiersza. Autorka ma potencjał, ale chyba brakuje jej umiejętności. Proszę ćwiczyć. Pozdrawiam ;) -
Tragedia w mlecznym barze
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na A. Bartnikowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Początki takie właśnie są. Rymy (częstochowskie), nieudane próby trzymania rytmu itp. Jest pan początkujący więc to wszystko do wybaczenia. Z pierwszej zwrotki nic nie zrozumiałem. Wszystko się gubi. W trzeciej strofie nie podoba mi się: "narracji - sytuacji". Są jakieś próby, ale niedane. Radziłbym poczytać nieco nowoczesnej poezji. Bo poezja powinna zawierać w sobie coś więcej niż opis sytuacji. "Ja płaczę tylko nad ujrzaną odmową.ujrzana odmowa? Brzmi dziwnie... Siedząc przy brudnej kotarze Los mnie tu przywiał i zupełnie przypadkowo Oglądałem tragedię w mlecznym barze." Nie rozumiem nawet o co tu dokładnie chodzi. Bar, obrusy. Jakieś rozstanie, jakaś odmowa. Jeżeli opisywać to nieco jaśniej. Jeżeli chce pan pisać wiersze z rymami to podam panu przykład osoby z tego forum, która świetnie nimi operuje: [url]http://www.poezja.org/debiuty/poems.php?wierszeautora=1342[/url] Wzorować się na kimś i dużo czytać. Proszę ćwiczyć. Dużo. Pozdrawiam. -
O laski robieniu co się w gwałt oralny przekształciło
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na zooza utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
buhaha xD ---------------------------------------------------------------------------------------------- A tak na poważnie - może warto poszukać pracy w redakcji gazety pornograficznej i w niej umieszczać swoje opowiadania? Jak dla mnie to przykład marnowania talentu narracyjnego. Warsztatowo - tak. Tematyka mnie rozśmieszyła.