Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

były__premier

Użytkownicy
  • Postów

    1 145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez były__premier

  1. iiii ZNALZŁ się!!!!! hurrra!!!!! nie rozumiem ;)
  2. jak Lena + grudka uczucia i wiatrem - muzykantem, bez tego 2 pozdry :)
  3. ostatnio tak mam, że zaczynam czytać wiersz od końca, serio. i tu się nie zawiodłem, świetna coda :) pozdry ps. gałęzie zależności- a fe, nieładnie.
  4. bardzo mi się podoba, takie esencjonalne wiersze mają swój urok a ten jest nieźle napisany, tylko końcówka mnie trochę rozczarowała. koniecznie przepisać ją, podkręcić! będzie git.:) i znowu jestem sama dla siebie. silna
  5. myślę, że można, nawet nad Odrą? ;)
  6. dzięki za komentarze, wiersz w trakcie obróbki;)
  7. to pochyl Panią G. a wiersz mi się podoba, i już, fajny pomysł:) pozdry
  8. etam, przypada ;) ale pod jakiś paragraf podpada, wystarczy dodać godzinę i miejsce zbrodni ;) pozdry
  9. się rozważy ;) ale cytaty z Johna nie wykasuje. pozdry
  10. dopadło mnie lato w głębokim śnie, o północy czytałem Johna; wtedy gdy jedliśmy fasolkę za 38p., sałatkę colesław i zasypialiśmy szybko, jak zesztywniałe kury po całonocnym dziobaniu, byłem jak tamta rudera z costin street, byłem tobą i wszystko było ok. wciśnięty w denko butelki; śnięty, muszę w zupełnej ciemności przeprowadzić nadzwyczaj subtelne operacje na twojej głowie, włóknach myślników, wierze? gadaliśmy głównie o sobie i o tym, że trzeba wymienić firanki – najlepiej niech mama przyśle w paczce razem z fajkami. nie wymyślimy języka, żadnych nowych pozycji, sex to kropka nad ż, i żaden kredyt hipoteczny nie zrekompensuje tego ciśnienia w oku. błyszczy lampion ognia, miasto gniewnie wtapia się w powłoczkę lądu. pamiętam każdą sekundę w falochronie łóżka. i jak mam teraz wydobyć z pamięci zużytą scenografię naszego stękania? Saro. okazało się że nasz świat miał pięć wymiarów – trzeba było naciągać fakty, kręcić podbiegunowe kółka. i ta choroba jest jak jazz w klubie na bocznej uliczce, i rozprzestrzenia się; pomyśl, z tej perspektywy jesteśmy bez wyjścia.
  11. poczułem się zbruzgany, ti,ti,ti,ti,ti,ti, niedobry Remik ;) pozdry
  12. mało erotyczny ten erotyk;) raczej zdziczały. pozdry
  13. nie zabraniam, tylko potwierdzam: pana wersja jest jeszcze gorsza dokłanie, nie widze sensu Pana wersji! ale dzięki za chęci:)))) pozdry
  14. a tam się nie znasz! ja też nie;) też wole. pozdry
  15. zasugerowałaś w komentach:P podświadomie, hehe. oki nie czepiam się już:D poddałam w wątpliwość, to, czy za 20 lat wiersz polski rozwinie się w tym samym kierunku, co wiersz amerykański; nigdzie, naprawdę nigdzie nie widzę z mojej strony sugestii, że kalkujesz [w domyśle wymienionych poetów, czy jakickolwiek innych]; nie pochlebiaj sobie;p się oburzam tylko:P spoko. ja grafoman jestem, przecież:P
  16. zasugerowałaś w komentach:P podświadomie, hehe. oki nie czepiam się już:D mój były;) niczego nie sugerowałam tjaaa
  17. nie zamierzam. ale dzięki! pozdry
  18. to jest wielka niewiadoma;) choć są oznaki poruszenia. trzeba szukać ;) nie kalkuje, nie wmawiaj mi, dałem ci tylko przykłady które warto znać i burzy się "nasze" pojmowanie poezji, ot co:P napisz mi CAPS LOCKIEM gdzie ja napisałam, że TY kalkujesz? zasugerowałaś w komentach:P podświadomie, hehe. oki nie czepiam się już:D
  19. poradnik? w jakiej dziedzinie? ;P Język polski. Poradnik Profesora Andrzeja Markowskiego; no, ale już się nie kłućmy;p ps. co nie znaczy, że za 20 lat dojdziemy tam, gdzie oni (amerykanie). za 20 lat może wykształcić się kolejny rodzaj wiersza polskiego, a nie pojawić kalka współczesnego wiersza amerykańskiego. to jest wielka niewiadoma;) choć są oznaki poruszenia. trzeba szukać ;) nie kalkuje, nie wmawiaj mi, dałem ci tylko przykłady które warto znać i burzy się "nasze" pojmowanie poezji, ot co:P
  20. poradnik? w jakiej dziedzinie? ;P
  21. nie będę się kłucił o terminy. napisałem, że można się pastwić, więc nie ma problemu;) czytałaś Johna Cage'a albo O'Hare? takie konserwatywne podejście Ulickiej czy innej mnie jakoś osobiście nie kręci. pozdry Olesiu nie czytałam; Cage kojarzy mi się wyłącznie z muzyką (cóż za ignorancja z mojej strony) masz swoich mistrzów, ja - swoich wykładowców;) Ulicka mnie też nie kręci, zapewniam, ale wymagania, wymagania... pozdrawiam, J. Oluś, nie chodzi o mistrzów, tylko - jak mi się wydaje - o światowe tendencje w poezji. choć wymienieni, amerykańscy poeci do młodych nie należą;) pomiędzy światem a nami (Polską) 20 lat różnicy w poetyce, podobno. cmok, cmok ;)
  22. a czym jest wiersz? sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej./wkipedia/ chcesz wiedzieć więcej? zajrzyj do tekstów Danuty Ulickiej i Lucylli Pszczołowskiej (np) nie będę się kłucił o terminy. napisałem, że można się pastwić, więc nie ma problemu;) czytałaś Johna Cage'a albo O'Hare? takie konserwatywne podejście Ulickiej czy innej mnie jakoś osobiście nie kręci. pozdry Olesiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...