Jacek_Suchowicz

klimat wielkiego powrotu krzyże prostować będą w drodze do marzeń ukrytych wśród płytkich sakiewek mocna złotówka i inflacja euro powoli kończą wyspiarskie interesy wypłycając sakiewki pozdrawiam Jacek

bardzo ładnie a ja dodam: błogim rumieńcem lico odmieni barwi obłoki ciepłą tonacją jeszcze zapłonie ogniem czerwieni aby do świtu zmęczone zasnąć pozdrawiam Jacek

To nie moje niebo - moje jest bardziej kolorowe:)) Dziękuję Pozdrawiam Jacek

Joasiu - o takich sprawach się nie pisze, bo Stefan nie jest ani popem ani księdzem chociaż "drogi prostuje" :)) pozdrawiam Jacek

bardzo ładnie jakbyś jeszcze ubrała rytmem - nie wspomnę o rymach no to super pozdrawiam Jacek

Joasiu - sama wiesz, że poeci to głównie piszą wiersze i piją wino a trakcie spotkań trudno pisać. Więc co robią? ;))

sumiennie? ;) coś na ten temat wiesz??? ;)))

dziękuję za komentarz serdecznie pozdrawiam Jacek

w sam środek czego???? czy nie zaszczycisz POP-a? pozdrawiam Jacek

Mimo, że nie komentuję czytam wszystkie Twoje teksty i z Twoim zaawansowaniem mógłbyś sobie pozwolić ma wyrażenie tej myśli w klimacie O. Wypadłoby znacznie ciekawiej - i nie idzie tu o ściganie się lub porównywanie z mistrzem. Tu na orgu panuje jakaś dziwna duma piszących. Mnie już się dostało parę razy. Pisząc komentarz w klimacie pierwowzoru usłyszałem zarzut, że chcę się porównywać, a to nie oto idzie. Myślę, że zachowujesz do swoich tekstów odpowiedni dystans i proponuję spróbować. Pozdrawiam Jacek

Proszę nie traktować tego komentarza jako atak na tekst, bo ma on niewątpliwie swój urok, ale równie dobrze można by napisać pod literą: K – Jonasz Kofta lub Jan Kaczmarek pod literą G Gałczyński itd. Jeśli piszemy wiersz poświęcony wspaniałej poetce a taką niewątpliwie była Agnieszka Osiecka to wypadałoby oddać to klimatem nastrojem tworzonym przez O. Przewertowałem dwa tomiki wierszy O. i nie znalazłem nic co przypominałoby w klimacie powyższy tekst – może źle szukałem - czekam na podpowiedź. Czynienie aluzji do moich nieco frywolnych tekstów nie jest odpowiedzią a nie ma nic gorszego jak przejrzałe czereśnie. Czym jest dla ciebie literatura Jeśli pomyśleć, czym jest dla ciebie literatura, etyka, przyroda, niespodzianka, dom, matka, wóz, tamta kobieta, tamten mężczyzna, dobra kurtka na zimę, dobre buty i wreszcie ty sam - ... A. Osiecka

kochanie w wierszach - o tym tu mowa zażarcie rzucać przenośni dzidą formy metafor ubierać w słowa rymem zasłonić codzienny widok choć czasem można posmyrać piórem pomiędzy wersy wbić pal ironii kota pogonić że taki bury by w rzeczywistość wrócić spokojnie

ostatnia strofa i dwa wersy poprzedniej szczególnie - wiersz z klimatem pozdrawiam jacek

poetę muszę.... nie pisz otwarcie bo gdy się trafi z piórem figlarnym poeta gotów kochać zażarcie zwieje natychmiast - widoki marne :))

Widzę, Jacku, że masz apetyt na czereśnie...Dzięki. Pozdrawiam. w wierszach O znajdziesz wiele owoców np smakowita "japońska wiśnia" :))) Pozdrawiam

bystrość ogromna - nie protestuję przestrzeń i nastrój malujesz słowem zdaniem jak kadrem dokonasz ujęć leciutką formą miło coś powiesz :) pozdrawiam Jacek

Teresko dziękuję ale ja się nie wzruszam:)) Pozdrawiam Jacek

w dwóch ostatnich strofach - meritum świeżości :) pozdrawiam Jacek

jako szpetny czterdziestolatek czuję niedosyt pozdrawiam Jacek

i wszystko oki gdyby nie miękkie ń na końcu - spółgłoska bezdźwięczna nie przeszkadza ale może się czepiam :))) Jacek

bardzo klimatyczny wiersz - bez kiczu parzyste wersy rymowane żalem - dalej - ładny rym skrzywionym - niedokończony - mniej ładny kolorze - nieprzytomnień - brak ale to drobiazg pozdrawiam Jacek

sąsiadka spod piątki popsuła humorek na oknie porządki robiła we wtorek . . . i cała historię można dalej pisać pozdrawiam Jacek

dobrze, że skrzydełka nie opadły ale ogólnie ok + pozdrawiam Jacek

dobrze prawisz + a ja dodam: dziś las się srebrzy krążkiem plastikowym a gwiazdy błyszczą promieniem lasera ludzie wraz kadrem miast rozpocząć łowy zabrzęczą hitem – a niech to cholera co rusz pieśń lasu tnie z komórki wylew spokoju nie zaznasz - jak na razie tyle :)

krótkie spotkanie, lody i kawa słowa potokiem płyną pomiędzy ważysz pytania problemy stawiasz wiemy o sobie chyba ciut więcej a w tle ulica szumiąco płynie warkotem aut i piskiem opon może chcesz wiersze czytać przy winie na popa przyjedź - proszę z ochotą lecz z oczu chmurka zaraz wypływa mgiełka powagi zasnuwa lico nie - mówisz cicho - proszę mi wybacz lecz bardzo lubię być tajemniczą w świecie pędzącym za złudną chwilą sentymentalna i nie raz westchniesz wierszem malujesz gorącą miłość barwy z palety zawsze niebieskie