Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    9 145
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    70

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Tak sobie myślę i wymyśliłem, Że się do Ciebie przyzwyczaiłem. Tak mi się z Tobą miło rozmawia I ta rozmowa przyjemność sprawia. Nie wiem, - czemu tak teraz bywa, Że lubię z Tobą często przebywać. Budzi się we mnie wątpliwość płocha; Czy Ciebie, aby trochę nie kocham?
  2. jeśli przyjmiemy tezę: kto nie jest z nami, jest przeciw nam, to musimy deptać Innych, - ale ja postuluję aby dać Innym trochę pożyć i jeszcze jedno wataha nie zna świętości Pozdrawiam Jacek
  3. bardzo lubię takie wiersze - słyszę las duży + Pozdrawiam Jacek
  4. Gdyby ten wiersz miał inny tytuł, to i skojarzenia byłyby inne. Jaś zwłaszcza z tonikiem pozwala chwilowo innaczej oglądać świat, no nie koniecznie trzeba dużej "przyjaźni" aby "magicznie stracić zmysły" itd... dalszą interpretację darujemy . A swoją drogą to jest miłe dla autora jak się dowiaduje co miał na myśli pisząc wiersz. ja też to przerabiam. Pozdrawiam Jacek
  5. dobra recepta, ale nie dla mnie pewno nie jestem ja poetą może ten wiersz ktoś pisze za mnie a mi te słowa same lecą On rym i rytm trzymać się stara i mówi "pisz ty grafomanie" biorę pióro i myślę: Zaraz sens najważniejszy jest mój Panie" jeszce dodam: podoba mi się słuszne spostrzeżenia Pozdrawiam Jacek
  6. mój skowyt jest z Tobą Maniek D Sad, dziękuję i pozdrawiam Jacek Dobrze ze poruszyłeś ......... kropelka, dziękuję - napisałem tak jak czuję no no no podoba mi się - temat oczywiście ......... Kris Poranny, nie bój się w wierszu nie idzie o Żyda , swoją drogą dziwny naród: Jak mi powiedzą Polak to jestem dumny a Żydowi że Żyd to antysemici dziękuję i serdecznie pozdrawiam - przepraszam za niedokończony komentarz Twojego wiersza Tytuł i wiersz uzupełniają się bardzo dobrze......... Zbigniew Wilk, oczywiście dzieci giną w różnych miejscach, ale na mnie akurat zrobiło wrażenie jak CNN relacjonowało: "snajper zabił 10 letnią dziewczynkę " dziękuję i pozdrawiam posłużę się cytatem oyeya "a dzieci w Afryce głodują!" nie lubię pisania pod okazję.......... Natalia tak to "luźne fakty z dzienników świata" ale pomysł powstał parę dni temu w trakcie przegłądu wiadomości- słuszna uwaga pomyłka w dedykacji. Wiersz dedykować należało dorosłym z okazji święta dzieci dziękuję i pozdrawiam "Auschwitz, Biirkenau............. Tommy Jantarek, pomyłka w Oświęcimiu byłem i to mocno przeżyłem gdyż jako 14 latek nie byłem przygotowany. wiersz mówi o pamięci i o nauce z historii, a także o mentalności ludzi 21 wieku, cywilizowanych od ponad 7000 lat, których uczył: Abraham, Mojżesz i Izaak - odsyłam do Tory przepraszam za nieudolne ujęcie tematu jeśli odebrane zostało jako śpiewka na Żyda pozdrawiam Jacek
  7. idzie Jasio Wędrowniczek przez pola, przez miedzę, chlapnę sobie wódy łyczek, podumam o biedzie. porozczulam się nad sobą nad swoją zwykłością bliscy mi już nie pomogą - piję z przyjemnością. z tego ja się nie otrząsnę piękna nie zobaczę chociaż znowu mamy wiosnę a ja sobie płaczę przepraszam za parodię ale bardzo nie lubię takich wierszy - myślenie alkoholika
  8. pierwsze dwie zwrotki - bardzo dobrze, w trzeciej coś zgrzyta i w formie i w treści, ale to moje odczucie Pozdrawiam Jacek
  9. Minęło ponad pół wieku. Jakie Twój dziad przeżycia miał? A Ty, czy zapomniałeś? Mój bracie, W wierze starszy o 5000 lat Przypomnę Ci: Auschwitz, Biirkenau, Hitlerowiec zabijał dzieci, O ścianę tłukł głową Lub do gazu i do pieca. Ty żyjesz - Polak przechował. Taki wtedy był świat. Historia powtarza się na nowo. A dziś Ty dzieci zabijasz, Strzał i dziecko nie żyje. Palestyńskie - niczyje? Domy, miasta to śmieci. Wrzaśniesz - Antysemita!!! Nie, to tylko luźne fakty, Z dzienników świata, Dotyczące w wierze starszego - mojego brata. Wiersz dedykowany wszystkim dzieciom cierpiącym z powodu bezgranicznej głupoty dorosłych
  10. przyjemnie się czyta - tak z samego rana pełnokrwista kobietka - Proszę Pani i Pana (nie pomylić z befsztykiem) Pozdrawiam Jacek
  11. Panie Zbyszku - gdybym nie przeczytał Pańskiego komentarza to i nie domysliłbym się, że to idzie o Pana Boga ukrytego w Sakramencie Komunii Świętej, A ja wiem, że Pan Bóg jest zawsze z nami - chociaż tak czasami pragniemy się przed nim skryć lub wręcz krzyczymy " Boże - Ciebie nie ma, nie istniejesz" ........Boska cierpliwość. Pozdrawiam Jacek
  12. a tyle małżeństw mogłoby uszczęśliwić i samo być szczęśliwe świetne - rzeczywiste, realne obnaża bezmyślność dodaję do ulubionych Pozdrawiam Jacek
  13. dziękuję - też zachwycam się Gałczyńskim i byłem na koncertach poświęconych Jego twórczości i czułem się "dziwnie"
  14. a ile razy tu będziesz oczy Ci mgiełką zajdą otworzysz drzwi usłyszysz rozmowę kwiatów inaczej nie warto Pozdrawiam Jacek
  15. Panie Witku - kopalnia podobieństw pomiędzy obiema Amerykami. Jak delikatnie zauważa Pan Kuba: może w tym kraju każdy ma swoją Amerykę - Ameryka jako wyobrażenie czegoś.... nawet trudno sprecyzować
  16. Ale jeśli nie masz kasy Lub nie dysponujesz czasem Jedź pod Olsztyn miły Panie Amerykę tam zastaniesz Byk na polu i jałówki A w gospodzie ciężkie główki Myślą może zbyt leniwie Ale za to leją „żywiec” Tu też jedno wyrażenie Wielorakie ma znaczenie Wszyscy mówią, że jest naj……. I niektórzy mają raj PS. W języku polskim potocznym też można wyróżnić kilka wyrażeń o znaczeniu uniwersalnym - nie przytoczę przez szacunek dla poezji, ale jeśli mają wyrażać myśl - to może ......... pozwoliłem sobie na komentarz w formie wiersza Pozdrawiam Jacek
  17. jak jesteśmy tacy samotni wisząc na linach paralotni i gdy inwersja nas uniesie ponad grzbietami gór i wzniesień a strach do końca się wypali to wszystko marne jest z oddali pięknem urzecze nas przyroda to podziwiamy mądrość Boga przepraszam za skojarzenia wywołane Twoim tekstem jedynie te kantarydy - chrząszcze z afrodyzjakiem, trochę mi nie pasuje do drzew skarłowaciałych Pozdrawiam Jacek
  18. lekkie, miłe i przyjemne - pozbawione patosu i wątpliwych podtekstów fajne. Pozdrawiam. Jacek
  19. prawie całkowicie zgadzam się z komentarzem powyżej. ja bym jeszcze tenwiersz ulepszył wprowadzając szczegółowy opis ekstrementów w rodzaju: widoczne nie strawione części wczorajszej kolacji zmieszsane z lekką brązową mazią i muchy bzykając latają wokół....... taki podkład zmusza do reflaksji nad ideą samobójstwa pozdrawiam Jacxek
  20. Es - flores Ten SMS. Przyfrunął jak giez. Czy obraża? Czy przeszkadza? Czy szkaluje? Czy szanuje? Ale przyszedł i jest, Es - flores. Ten SMS, Przyfrunął jak giez. Przyniósł wiadomość: Że czeka jegomość. Lub rezygnuje, Bo się źle czuje. Ale przyszedł i jest, Es - flores, Ten SMS. Przyfrunął jak giez. I poinformuje: O zapłacie, O racie, O konta stanie, O światowym rabanie I humor popsuje. Ale przyszedł i jest, Es - flores, Ten SMS. Przyfrunął jak giez Stało się faktem I codziennością, Że SMS Nie jest przypadkiem, Lecz koniecznością. Ale przyszedł i jest, Es - flores, Ten SMS.
  21. Sympatyczna dyskusja, ale każdy mówi o czymś innym. Ja ten wiersz odebrałem jako postawę wobec Boga. Zazwyczaj spotykam trzy typowe postawy: - ludzi, którzy boją się Boga i dlatego nie kradną, zabijają itd... gdyż Bóg wymierzy im sprawiedliwą karę - ludzi, którzy są wdzięczni Bogu za coś i dlatego czynią dobro - ludzi, którzy kochają Boga - typowy przykład Faustyna Kowalska - odsyłam do dzienników tej zwykłej prostej kobiety. Dla nas ludzi 21 wieku są obce, niepojęte. Ja nawet nie umiem tego do końca zrozumieć. a zresztą " Panie Jezu przecież bez twojej woli nie mógłbym nawet oddychać i co najwyżej mogę Ci służyć" z szacunkiem dla postaw Jacek
  22. Mówimy o dwóch różnych tematach. Gratuluję znajomości pisma świętego - rzadko spotykana obecnie cecha - cytat dotyczy miłości we wszystkim co czynimy. Ja piszę o motywach postępowania ludzi względem Boga. Spotykam ludzi których postawę generalnie szufladkuję. Czynią dobro tylko dlatego, że: boją się Boga, są wdzięczni za coś Bogu, lub kochają Boga. Pozdrawiam Jacek
  23. Wszystkim dziękuję za opinię. P. Szawle - nawet nie usiłuję Pana przekonać bo wiem,że jest to niemożliwe. P. Marku - ostatnia zwrotka całkowicie wyjaśnia o co w wierszu chodzi. P. Macieju - całkowicie się zgadzamy. Paradoksalnie ktoś kiedyś zapytał: "ile dusz zmieści się w główce od szpilki" I jeszcze jedno, czasami Tamten Świat pozwala nam odczuć swoje istnienie. P. Mario - trafnie Pani odróżniła: co innego dbałość, a co innego przesiadywanie godzinami i rozpamiętywanie. To drugie do niczego nie prowadzi. Trzeba żyć i dalej tworzyć. "Ranek tu dziś Cię zbudził A dotrwasz tu do świtu? ........." Zdrowy silny człowiek - rano wstaje i czasem nie dożyje do wieczora -wypadek. Ludzie chorzy - istnieją na krawędzi, cieszą się każdą przeżytą godziną. Śmierć - zmiana formy bytu, a może to koniec wszelkiego bytu. Zmarły niedawno poeta - przed śmiercią poprosił o chrzest i sakrament (na wszelki wypadek, a może uwierzył - Bóg wie). Siostro Urszulanko - ten tekst znam. Ksiądz Twardowski mówi: "Śpieszmy się kochać ludzi". Ja uważam, że dobrze by było tylko o tym pamiętać, i tak to bardzo trudno - tyle cierpliwości. Ja tak to czuję. Pozdrawiam Jacek
  24. Przemiły wiersz. Podoba mi się, a to czy okażesz: miłość, wdzięczność albo bojażń (trzy stopnie motywów czynienia dobra) to nieistotne w każdym przypadku służymy Bogu. Pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...