Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 085
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    105

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. przepraszam że pozwoliłem sobie pogmerać ale tak mamy 7/5 pozdrawiam
  2. fajnie 7/6 treść rzeczywiście urokliwa i bardzo uczuciowa młodej kobiety przeżywającej rozstanie jeśli mogę się wtrącić nirwana nie jest zbrodnią. to czas był nieznanym... nirwana nie jest zbrodnią. lecz czasem nieznanym... i ostatnie dwa wersy drugiej strofy - też coś nie tak ale to moje odczucia reszta dobrze pozdrawiam Jacek
  3. czystość zachować źródlanej wody przejrzystość lustra tego z kryształu blaskiem miłości swą duszę obmyć dać radość innym to nie jest mało otulić ciepłem jak letnie słońce koić emocje chłodnym zefirem czasem być bluszczem z milionem pnączy chroniącym drzewo w krytycznej chwili zawsze mieć w sercu spojrzenie świeże i siać optymizm z każdym oddechem jakże mi ciężko żyć w takiej wierze gdyż jestem tylko lub aż człowiekiem
  4. dzięki za wiersz jak zwykle czarne chmury pozdrawiam Jacek
  5. Dzięki z a uwagi do przermyślenia pozdrawiam Jacek
  6. przyznam się że i ja do końca teorii nie znam ale przeczytaj sobie kilka razy głośno i .. usłyszysz ja tak robię i wyłapuję zgrzyty Pozdrawiam
  7. z przyjemnością witam w rymach pierwsza super a dalej stuka rytm przez źle ustawione akcenty kombinuj pozdrawiam
  8. Dzięki Judyt - poprawiłem ale kryształowe lustra to doskonały nastrojowy gadżet - zostawię Dzięki Pozdrawiam wszystkich serdecznie Jacek
  9. właśnie nie jest fajnie bo sam mam parę wątpliwości jeśli mi pomożecie będę wdzięczny?
  10. czystość zachować źródlanej wody przejrzystość lustra tego z kryształu blaskiem miłości swą duszę obmyć dać radość innym to nie jest mało otulić ciepłem jak letnie słońce tłumić emocje chłodnym zefirem czasem być bluszczem z milionem pnączy chroniącym drzewo w krytycznej chwili zawsze mieć w sercu spojrzenie świeże i siać optymizm z każdym oddechem jakże mi ciężko żyć w takiej wierze gdyż jestem tylko lub aż człowiekiem
  11. dzięki za wgląd peelka jest najważniejsza :)) pozdrawiam Jacek
  12. będą same kosmate:)) pozdrawiam
  13. Wielce Szanowny Imienniku: dziękuję za koncept jakim mnie Waść uraczył i któremu po części racyję przyznać muszę. "Wiedza nie zabezpiecza szczęścia" - to fakt, Na Tytanicu było tyluż uczonych w piśmie i co - zabrakło im szczęścia. Azali przyznać muszę, że znowu otarłeś się waść o problemy roztrząsane przez tęgie a przy tym nie wiadomo czy mocne łby pisząc: "dziecię czubka" dalej zwanego połetą (różnie na ten czubek powiadają: ptaszek, kutasik, frytek a może być i połeta) Jakby na to nie patrzeć dziecię z czubka dostarcza wiele radości stronom od pierwszych chwil niż dziecię in vitro. Przeto wznieśmy toast za wszystkie dzieci czubka nie wnikając jaki ten czubek jest. :))
  14. o zmoro naszych łazienek z wybuchem umiesz się czaić w tobie zabójca drzemie gdy cię naprawia laik PG-6 ;))
  15. znakomite nastrojowe chociaż temat trudny wyfrunęły z gniazda ptaszyny wypełniając swoje zadanie wspólne chwile jeszcze wspomnimy naznaczeni z Bogiem spotkaniem pozdrawiam Jacek
  16. dziękuję i pozdrawiam Jacek
  17. Stefanie jeżeli potraktujemy niewiastę jako "kasztankę" to pewno masz rację Pozdrawiam.
  18. teraz mogę dać + pozdrawiam
  19. jeśli jak sam piszesz uprawiasz radosną twórczość to nie traktuj tego jako złośliwość jeszcze raz podkreślam - nudno by było gdybyśmy podobnie myśleli pozdrawiam ps staram się czytać wszystkie wiersze w całości z tego forum ale ostatnio coraz trudniej mi to przychodzi
  20. Imienniku ten wiersz pisze typowa kobieta - widząca świat przez drobiazgi powiem więcej mnie akurat pierwsze dwie strofy przypadły do gustu ale sprawę kładzie szlem z poparciem MP3 pozdrawiam Jacek
  21. dzięki za wizytę ja czytam wszystkie Twoje wiersze i o dziwo myślę to samo co Ty mi napisałeś powiem więcej nudno by było gdybyśmy myśleli podobnie ale to dobrze że przynajmniej innym stawiasz wysoko poprzeczkę pozdrawiam
  22. Alu - chylę czoła przed Tobą , bo Ty jesteś mistrzynią słowa a ja mam czasem pomysły. dzięki pozdrawiam i jeśli pozwolisz jak zwykle w sierpniu... Jacek
  23. masz rację. każda pora jest dobra na spacer dzięki pozdrawiam
  24. będę zadowolony jak sama coś wymyślisz :)))
  25. oj, Stasiu - masz rację Przez poprzedni wiersz o mało co wałkiem bym nie oberwał. Żona z wymówkami: W kolejce do Ciebie baby stoją, a dla mnie czasu nie masz". Napiszę Ci więcej. Na spotkaniu jak przeczytałem ten wiersz, to jedna pani powiedziała: "Ja mam męża, ale z panem na spacer chętnie pójdę" Ja jak zwykle zapracowany i na nic czasu nie mam czego dowodem są te wypociny, podziękowałem i sobie pomyślałem że gdyby mi spojrzała prosto w oczy i powiedziała "bierz co chcesz" to pewno zdecydowałbym się na samochód - ma ładny :))) pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...