Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 091
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. teraz wpadam rzadko - sporo pracy zawodowej i czytam wyrywkowo tak jak i piszę w tzw błysku przepraszam że nie czytałem poprzedniego - zaraz nadrobię jeśli idzie o ten tekst to mi się nie podoba - możesz się obrazić ale czasami tak jest - zbyt tkliwie - całkowicie zgadzam się z Izą druga strofa jakaś chaotyczna I dlatego pozwoliłem sobie na drobną impresję, która też może Ci się nie podobać - wiem jak wyszło Wieczorem napisze komentarz do poprzedniego wiersza Pozdrawiam Jacek
  2. pojawiają się rymy chyba przypadkowe nie przejmuj się i pisz dalej pozdrawiam Jacek
  3. starałem się jakoś uporządkować czytając wspomnienia oddalić prowadzić rozmowy z ogrodem gdy pada na płatki azalii nie umieć zapomnieć o tobie jak tęczy kolorów trzech dekad przy których czymś płaskim jest ziemia codzienność koszmarem ucieka gdy ciepła bliskiego już nie ma szlochając zadusić tęsknotę szarości zawiesić na ścianach śmierć ściągać z patrzących wciąż okien umierać bo nie mieć nic w zamian wyszło ciut kiczowato ale trudno pozdrawiam Jacek
  4. dzięki wszystkim za odwiedziny zacząłem pisać pod wierszem Anny komentarz i powstał wiersz jakoś lepiej mi grały w takim temacie rymy męskie w wersach parzystych pozdrawiam Jacek
  5. istotą jest rozum i zmysły epitet zbyt celny i bystry złudzenia co wzięły i prysły więc myśl tu podaję nie nową w dialogu ceń zawsze swe słowo pozdrawiam Jacek
  6. ładny wiersz poranione skrupuły leżą w agonii utopionych granic nie odzyskasz skrzętnie zaciera ślady aby zapomnieć czas jak rosa uzdrawia - pamięć oczyszcza pozdrawiam Jacek
  7. ładnie naga i bezkompromisowa nieskromna ona wstydliwy on nie dane im jest życie wśród wzruszeń bo choć jest naga to dla niej tron a z niego wyszedł zwykły kłamczuszek pozdrawiam Jacek
  8. ja też mam odczucia podobne jako tekst piosenki owszem jako wiersz - nie może administrator powinien pomyśleć nad utworzeniem działu teksty piosenek i to byłoby ok. pozdrawiam Jacek
  9. mimo że uwielbiam rymy ale jestem na nie rymy gramatyczne tutaj powodują wręcz odwrotny skutek spłaszczają rysujący się obraz obu zbrodni pozdrawiam Jacek
  10. Annie R. miłości mięta niepotrzebna bazylia czosnek ani bez ktoś powie lubczyk ten na pewno uwierzyć możesz jeśli chcesz wśród majeranku jej nie szukaj ani też tam gdzie rośnie pieprz i odrzuć słowa te dla ucha otwartym sercem piękno bierz bo przecież sercem możesz patrzeć trzymać w nim chwile ludzi świat unikaj nigdy oraz zawsze zakręty swoje życie ma jeżeli czujesz w sercu płomień ofiaruj innym siebie łut złudzeniom nie daj w nicość ponieść w rozumie skrywaj mrożny lód
  11. bardzo ładnie ale inspirujesz miłości mięta niepotrzebna bazylia czosnek ani bez ktoś powie lubczyk ten na pewno możesz uwierzyć jeśli chcesz . . . odpowiem wierszem wyżej pozdrawiam Jacek
  12. już ptaszek zaćwierkał nabzdyczył się derkacz zza krzaków ktoś zerka i w głowie rozterka że profan się gapi nuż menel ucapi i gdzieś się zaczai ten cham paparazzi policzek już płonie bo szum w leśnym łonie i marzeń już koniec w kwiecistym zagonie szszsz... w mig spłoszył się jeleń co może dać wiele a szarak ten figlarz humor wokół ściele pozdrawiam
  13. wspaniałe foty ze znakomitego spotkania i pomyśleć, że Pionki to tak miejscowość obok której jest Radom pozdrawiam serdecznie Jacek ps dzięki za pozdrowienia Witku Jako że też mieszkasz na Mazowszu nie masz daleko. Myślę, że we wrześniu organizatorzy nas zaproszą też pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinkę.
  14. pisanie dla dzieci – jedno z najtrudniejszych (mojej wnusi lat 5 się podobał) pozwoliłem sobie pozmienaić: fraza wskazana krótka i drobiazgi za górami za lasami tak się plecie każda bajka żyła sobie złota kura co znosiła złote jajka z jajek piękne złotopióre wyłaziły ze skorupki zgrabne wszystkie a niektóre miały śliczne złote dzióbki co za dzióbki niech mnie kule każdy kurczak chce mieć takie i o dziwo lecz niektóre śpiewać mogły tak jak ptaki kiedy same już umiały dziobać ziarno także złote zostawiły złotą kurę samiuteńką ot pod płotem myślisz pewno że stareńka mama kura teraz płacze ależ nie ta z dumy pęka że jej pisklę cudnie gdacze że wyśpiewa sobie własny los odmienny od pospołu zanim trafi z kulą w płoty do złotego wprost rosołu pozdrawiamy Natalka i dziadek Jacek
  15. bardzo ładnie sukienkę przenikasz wzrokiem wyobraźni cząstki tortu kroisz delektując słodycz rozlane gorąco jak w parowej łaźni zbladł kolor apaszki twarzy nie różowi ty milczysz ja czekam no i nic nie robisz :) pozdrawiam
  16. bardzo dobry kawałek - takie coś do do Z z komentarzem Magdy dużo zyskał pozdrawiam
  17. liryczny wiersz delikatny i klimatyczny chociaż nie moja forma pozdrawiam Jacek
  18. to że nie zgadzam się z przesłaniem nie stanowi tego że wiersz jest zły ten nie jest zły czy celowe nierytmiczne stukanie rymów ma podbić nastrój? pozdrawiam Jacek ps wbrew pozorom mało ludzi biernie czeka większość swoim działaniem wychodzi na przeciw swych ziemskich oczekiwań
  19. dzięki za to owocowo pozdrawiam Jacek
  20. to najważniejsze, że przeczytałeś :) pozdrawim
  21. dzięki :))) pozdrawiam Jacek
  22. ostatnia strofa - duży plus jeśli powiem że słońce przeplatane z deszczykiem pewno miało podkreślić klimat tego wiosennego ... ale zamiast tego strywializowało wiersz to mam nadzieję że się nie obrazisz tylko coś co dobitnie podkreśli (lub zrezygnujesz) nić pomiędzy urokiem a właściwym sensem pozdrawiam Jacek
  23. dzięki niejednej czytelniczce się podobał wierszowy gnom:))) pozdrawiam Jacek
  24. kiedy gładzisz to uważaj gdyż gładzenie trudna sprawa przestrzegając liter prawa bezczynnością śmierć im zadasz pozdrawiam Jacek
  25. od razu strofy wyuzdane już więcej nic nie mogę rzec sakramentalne rzeknę amen gorszące myśli idźcie precz pozdrawiam Jacek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...