Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    9 275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    74

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. Stefan; Każde słowo następne lubich para może zawęzić temat Judyt dziękuję Stasiu to chwilowe - było święto i refleksje. Do swojej ulubionej formy wrócę a teraz coś sobie muszę udowodnić pozdrawiam wszystkich Jacek
  2. zawsze będziesz po którejś stronie chociaż zgubisz swój cień zaprzęgasz biliony bitów a w piąty wymiar - abstrakcją zacierasz granicę dobra i zła profanując wartości wmawiając że nikt nie zmatwychwstał
  3. Beenie pozwól, że i ja się przyłącze do wspomnień: Ech miła Beenie, miła Beenie, Twój śpiew do dziś w mych uszach brzmi Przy piwie albo przy "Martini" sopranem sprawiasz radość mi A Witek śpiewał swą gitarą melodie z naszych młodych lat lecz czasem słów nam brakowało - czy je zatrzymał dawny świat? ach ten temperamet:))) Imienniku tylko pozazdrościć wspomnień. Jacek
  4. pozwoliłem sobie pogmerać: teraz siedzę przy oknie smutno znów kogoś brak w kierach burza szaleje zdrów gonisz polny wiatr słucham znanej muzyki by się czuć chwilę naj wpadasz czasem na moment mówisz - o siebie dbaj stale jest ciebie mało plączesz życia nitki patrząc na mnie wymownie dasz wierzbowe witki lniana nitko żagle pleć czyniąc nocą i dniem niebo wiatru dużo daj wodo – lekkim snem pozdrawiam Jacek
  5. Od kilku lat zacząłem się bawić w wiersze choć wiem że poetą nie jestem. Zawsze uważałem, że rym nie jest wykładnikiem poezji, choć nie ukrywam, że przy czytaniu sprawia mi on wielką przyjemność. Dlatego też trenuję rymowanki. Oczywiście podstawą dobrego wiersza jest treść ale i forma ułożenie słów, które w jakiś sposób ze sobą grają wypełniając służebną rolę względem treści. I właśnie rym jest tu bardzo pomocny. Oczywiście trafiają się wiersze białe, obok których nie można przejść nie schylając czoła nad ich kunsztem, ale te stanowią jakiś promil tego co czytam. W zeszłym roku przeżyłem szok. Dla wielu z was może jest to normalka. Otóż jeżdżąc dużo i słuchając radia trafiłem na Trylogię Sienkiewicza. Choć czytałem ją trzy razy w swoim życiu, postawiłem słuchać, jak czyta to aktor. I tu złapałem się za głowę: Ileż w niej środków artystycznych i jakże trafnie oddających: opis, akcję czy nastrój. (większość z nas czyta trylogię zwracając uwagę na różnorakie wątki) W prozie tej jest więcej poezji jak w niejednym nagradzanym obecnie tomiku wierszy. Wspomnę jeszcze o Małym Księciu (klasyfikowany jako proza poetycka) – a obecne białe wiersze gdyby napisać w formie prozy to poezja by się zgubiła (nie dotyczy wyjątków). Nie ukrywam, że fascynuje mnie: Przybora, Kofta, Waligórski i tym podobni, którzy w zabawnych wierszach przemycają jakąś satyrę. Ale czy wiersze satyryczne nie mieszczą się w słowie poezja. To pytanie pozostawiam otwarte. Fora typu org dają możliwość publikacji wszystkim począwszy od grafomana a skończywszy na poecie-pasjonacie, który chce się swoją wiedzą podzielić z innymi. Tylko początkujący mają problem na tym polu porośniętym ziarnem i plewami. (kończę bo zaczynam ziewać a nie mam piwa pod ręką) Pozdrawiam SGA
  6. Stasiu ja to widze trochę inaczej - jeśli mogę: A kiedy poukładałam wszystko, znalazłam miejsce w szufladach To jesień przyszła zbyt blisko, i tęczą mi opowiada O pękających kasztanach, i liściach tych kolorowych Co z wiatrem ruszyły w tany – dostałam zawrotu głowy i dalej opowiedziała byś coś więcej bo piszesz oczywistości (oziminy mają po kilka cm więc trudno im szumieć) pozdrawiam Jacek
  7. strzeliłaś w samą dziesiatkę o takiej dziurce myślałem w niej koniec jest i początek symbolem klucz w niej się staje :))) pozdrawiam serdecznie wybacz powtórki ale piszę pomiędzy jednym a drugim projektem jutro dopracuję
  8. twe szczęście jest filuterne zapewne w dziurkę je schowasz tam ono się jeszcze wypełni stężeje jak belka stalowa a potem od Ciebie zależy czy umiesz je pielęgnować nie zniszczysz przez zwykły przesyt rozwiniesz przez piękny powab a potem wszystkim pokażesz rozszczęścisz świat do okoła rozkwitnie wiązanka marzeń a zazdrość nic zepsuć nie zdoła
  9. Wyfrunęły kaczki dwie gdzieś nad bagnem, przy niedzieli. Amerykańska i polska, a Ty - którą ustrzelisz? p.s. - pytanie retoryczne (znów aktualne), autor nie oczekuje odpowiedzi
  10. Stasiu, jak wiesz, rzadko komentuję białe wiersze ale ten (zwłaszcza ostatnia zwrotka) zrobił na mnie wrażenie. Może końcówkę bym zmienił: to nie średniowiecze ale epoka kamienia łupanego pokoleń trwa. Nie powiem, że jest inaczej może feniks powstanie pozdrawiam serdecznie Jacek
  11. pokochał latawce z wiatrem szybujące na niebie hen bardzo wysoko a ona na ziemi cóż, że stoi w słońcu nie ujrzy jej patrząc w obłoki czy zejdzie na ziemie zostawi świat marzeń zobaczy ubraną w odwagę czy bardzo się boi że może się zawieść - ten problem otwarty zostawię ps. wiesz, że lubię Twoje latawce :)))))))))))
  12. Pamiętam Witku i mam nadzieję, że jeszcze nie raz tam się spotkamy piękne wspomnienia ale to my zauważamy zmiany zachodzące wokół nas a młodzież żyje dniem dzisiejszym i dla nich to jest marudzenie pozdrawiam Jacek
  13. lecz ludzie żyją, chodzą ulicami robią zakupy w codziennej gonitwie tam piją bełta, a tam jakaś pani wzrokiem ciekawskim zza firanki łypie młodzież pod budką stoi z miną smutą browar pociąga szemrząc nudno nudno! pozdrawiam :))))))) Jacek
  14. nie jest to najlepsza proza , no ale może być. "Dzieje grzechu" znacznie ciekawsze pozdrawiam Starszy Grafoman Amator
  15. Ja wiem, że Ci sie nie chce, ale znalazłbyś czas i przszedł w środę, - "po lampce" nie wystarczy - po pięciu będzie płynnie:))))) Pozdro... S G A
  16. dlatego mamy świat wierszy w którym możemy posmucić wyobrazić życie łatwiejsze lub też napisać do d... zatrzymać nastrój chwli co bezpowrotnie odeszła i w sumie to takie miłe - być może będziemy lepsi :)))) pozdrawiam serdecznie Jacek
  17. pamiętaj jeszcze o jednym o tym co w gardle Cię dusi że w wierszu oprócz sentencji to jesczze uśmiech być musi :)))))))))))))))))
  18. aż nie wiem co myśleć - bo trzeba to jeszcze dopieścić dziękuję i pozdrawiam serdecznie Jacek ps. czasem rozmarzyć się trzeba oderwać od rzeczy zwyczajnych przychylić słowami nieba zobaczyć co dobre co marne
  19. daję Ci słowa jak ręce razem pójdziemy na spacer ty w kolorowej sukience ja mam odświętny kubraczek wiatr pieśni śpiewa do ucha szeleszczą liście deptane w oddali gdzieś gołąb grucha pamiętasz pierwsze kochanie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...