-
Postów
9 251 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
73
Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz
-
daleko do rana
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak wyżej.Dla mnie to z warsztatu jest dużo lepsze - napisane z ikrą a to że ja sobie żartuję to się tym nie przejmuj. Pozdrawiam Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szczególnie na nagietkowych rabatkach :)) pozdr. -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję właśnie z powodu tej akcji mam cały czas wątplwości Pozdrawiam (jeszcze przejedzony) :))Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nagietki to raczej zostaną - pomijam ich rolę leczniczą ale symbolizują pewien styl romantyczny -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widoczek Tobie znany i mój ulubiony zwłaszcza na przełomie czerwca i lipca :)) -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja to mam inne spostrzeżenia: Lecz nocą gwiaździstą gdy starówką kroczysz Ludzie rozgadani płyną w swoje strony Gdy się ciut zamyślisz przymykając oczy To dopadnie Ciebie ten stukot znajomy Gdzieś tam bat zaśwista, ktoś siarczyście zaklnie, Drynda gdzieś kolebie, koń zmęczony parska? Nie – wrzawę podniosła przy knajpie ostatniej Ciągle niedopita – nowych wieszczów garstka :) ps. rozumiem że strofa którą cytujesz - przesłodzona -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
najpierw puściłem na forum ale po przeczytaniu przeniosłem do warsztatu spostrzgłem błędy w narracji, był w warsztacie - korekta rytmu ale jeszcze mi nie pasuje odnośnik do współczesności - dwie ostatnie strofy jakby z innego wiersza Jesteś bardzo miła Kasiu podrawiam serdecznie Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I tu masz rację - jest co poczytać ale... Pozdrawiam serdecznie Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuje Marlett - potraktujmy to jako wprawki do sestyny Serdecznie pozdrawiam Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wzorzysta kostka obcasami stuka. Zamknięta przestrzeń kamieniczek cieniem, z których już żadna nie pomni biskupa, co wstrzymał słońce i poruszył ziemię. Mnóstwo wydarzeń, które zapomniano, usłyszysz będąc przed Wysoką Bramą. Tam tramwaj stoi łypiąc okiem lampy, lecz ona dawno zapomniała świecić, bo tkwi od roku na stalowej rampie. Ludzie zabrali szyny oraz sieci. Ugrzązł na dobre przy bramie na dworze i tylko patrzeć jak zapuści korzeń. Potężna brama, w biodrach rozłożysta, czerwona jakbyś malował ją kredką, a tramwaj przy niej znalazł cichą przystań, to go hołubi - traktuje jak dziecko. Gdy noc wypełni granatowa cisza, głosy, skąd nie wiesz, wokół bramy słychać. I choćbyś oczy do końca wypatrzył, nikogo wokół z żywych tu nie zoczysz, to brama szeptem maleństwu tłumaczy pradawne dzieje - każdej ciemnej nocy. Właśnie klaruje o dość trudnych sprawach, o rzeczach które lubią się powtarzać. "...Ten wielki strateg, astronom i medyk niestety, nigdy biskupem nie został. Bowiem w czystości odpowiedniej nie żył, złożono donos - ot i sprawa prosta. W dziejach ludzkości niejeden mąż przepadł gdyż go uwiodła "czcigodna kobieta". Ludzie do dzisiaj patrzą w swe łożnice, sprawy spod kołdry wyciągając nieraz. Gadając bzdury, ekscytują lica, media zaś wrzeszczą: "nowa sex afera". Romantyk tramwaj (zasnęła w nim dziewka) chciałby noc spędzić w ogródku w nagietkach. -
w lustrze jeziora
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
-
przy grudniu
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciotka przy obiedzie jest zażarta pozdrawiam Jacek -
przy grudniu
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czytałem kilka razy i co tu się rozwodzić sporo interpetacji i o co tu chodzi ostatnie wersy miały być zamknięciem praw niepoznanych szukam zawzięcie Pozdrawiam świątecznie Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
E. Kos treść owszem nawiązuje do zupełnie innych okolic jak u MN HAYQ o leniach usłyszałem "tyle roboty w domu a ty się w wiersze bawisz - nie leń się" masz rację coś z tymi leniami jest dziękuję za wizytę i Serdecznie pozdrawiam -
Życzenia świąteczno-noworoczne
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Szanowny Imienniku dziękuję i też życzę uchwyć wenę za kolana i polotu trochę dodaj tedy skrzydeł Ty dostaniesz i popłynie wierszem mowa :))) Serdeczne życzenia wszystkiego dobrego przede wszystkim zdrowia dla Ciebie i wszystkich czytelników Jacek -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nagietek - roślina uprawna kwitnąca od maja do późnej jesieni, lecznicza a Wy tu Messę chcecie wplątać pozdrawiam i wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia :))) -
tramwaj, ale nie w nagietkach
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wzorzysta kostka obcasami stuka. Zamknięta przestrzeń kamienic cieniem, Z których już żadna nie pomni biskupa, Co wstrzymał słońce i poruszył ziemię. Mnóstwo wydarzeń, które zapomniano Usłyszysz pewno przed Wysoką Bramą. Tam tramwaj stoi łypiąc okiem lampy, Co to już dawno zapomniała świecić, Bo tkwi od roku na specjalnej rampie Gdyż ludzie zdjęli szyny oraz sieci. Ugrzązł na dobre przy bramie na dworze I tylko patrzeć jak zapuści korzeń. Potężna brama, w biodrach rozłożysta, Czerwona jakbyś malował ją kredką, A tramwaj przy niej znalazł cichą przystań To go polubiła - traktuje jak dziecko. Gdy noc wypełni granatowa cisza, To jakieś głosy wokół bramy słychać. I choćbyś oczy do końca wypatrzył Nikogo wokół z żywych tu nie zoczysz, To brama szeptem maleństwu tłumaczy Pradawne dzieje - każdej ciemnej nocy. Właśnie klaruje o dość trudnych sprawach O rzeczach które lubią się powtarzać. „Ten wielki: strateg, astronom i medyk Niestety nigdy biskupem nie został. Bowiem w czystości odpowiedniej nie żył, Złożono donos - ot i sprawa prosta. W dziejach ludzkości niejeden mąż przepadł Bo go powaliła „czcigodna kobieta”. Ludzie, po dziś dzień patrzą w swe łożnice, Sprawy spod kołdry wyciągając nieraz. Gadają bzdury, ekscytując lica, Media zaś wrzeszczą: nowa sex afera”. Romantyk tramwaj (zasnęła w nim dziewka) Chciałby noc spędzić w ogródku w nagietkach. -
Gratuluję tej cierpliwości i jestem pełen podziwu. Dzięki temu portalowi poznałem osobiście wiele piszących osób mających coś do powiedzenia i nie ukrywam, że to hobby mnie wciągnęło. Pozdrawiam serdecznie Jacek ps: podział na Z i P jak widać nie zdaje egzaminu proponuję podział na rymy i białe
-
ufność
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na bajka-bajka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wklejaj wyżej - kolęda piękna pozdrwiam i zabieram do ulubionych Jacek -
Rozterki Pana G, czyli miłość do Pani M
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co by nie powiedzieć - wiersz z jajem :) i chyba o to szło tu jestem przy Tobie, co mnie chwalisz ganisz lecz nie uciekłeś od grafomanii tym gestem pozdrawiam Jacek -
Szulmierz – dworkowym parapetem wysłużony
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czego ten parapet nie przeżył? A dziś niejeden tu zajrzy łapserdak Lekko zawiany trunkiem owocowym Na parapecie, co o niego nie dba, Stawia butelki bełkocząc „na zdrowie”. By konsumować alpagi i „Żywiec” A potem zasnąć w kącie sprawiedliwie. pozdrawiam Jacek ps. piszę tak ponieważ isnieje wiele dworków popadających w ruinę (dziś melin - w których lokatorzy z ukazu do dziś mieszkają) wokół Grodziska. -
śnieg
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuje - chyba lepiej. Pierwotnie było zupełnie inaczej ale fachowcy orzekli, że skoro cały wiersz kończy się rymem żeńskim to nie wolno zmieniać. Ale ten rym męski na końcu podkreślał sens - teraz wydaje się mdło Pozdr. Jacek -
śnieg
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję miło i pozdrawiam Jacek -
w saunie
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
eukaliptusem penetruje płuca parą szczypie golenie toksyny z potem z siebie wyrzucasz sto siedem stopni - marzenie nagle dech woda lodem zatyka rozgrane ciało katuje i znów para do wenątrz przenika jak siódmym niebie się czujesz -
śnieg
Jacek_Suchowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Siostra Faustyna Kowalska widziała znacznie więcej i opisała to w swoim Dzienniczku przeczytaj jest fascynujący (film nawet nie wspomina o tym) pozdrawiam Jacek