Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. to chyba ciut za mało na wiersz pozdrawiam
  2. Lepiej nie mówić, nie rozważać, snuć się w domysłach światłocieni. Już wszystko było - trudna sprawa. Ciebie, to chyba, nic nie zmieni. Model na inny wnet wymieniasz, choć jeden raz był używany. Uczucia jakieś, to jest ściema a kochać – owszem termin znany. To wspólne łóżko albo kocyk, jakaś alkowa, łąka, plaża… Adrenalina zaraz skoczy, że ktoś podgląda – jego sprawa. Czasem znajomy przytnie, zrani; piękna i młoda nierozważna. Po latach tylko i zostanie oraz samotność gorzka, straszna. Znowu się trafił jakiś nudziarz; o śladach w piasku, blaskach cieni. Chwila pęcznieje, się wydłuża. Czy ktoś jest w stanie cię odmienić? Bywa, los dotknie palcem zdarzeń, łzami wyżłobi bruzdy w twarzach aby rozliczyć i wystawić rachunek za czas durnych zabaw. Zaraz pragnienia rosną w siłę; słów miłych ciepłych oraz czułych. Zostawił smutną biel zawilec, nie ma do kogo się przytulić.
  3. cytujesz stare ludowe przysłowie i obyś się mylił młodzi ludzie dziś już zdolni do samodzielnego myślenia a starzy na emerytury sąsiedzi mają mnóstwo własnych problemów, z którymi może być różnie jak to pisał Hašek: „Wielka burza przeszła nad głową Szwejka nie wyrządziwszy mu najmniejszej krzywdy” Pozdrawiam Jacek
  4. jak widać wena miewa różne twarze dla chłopa pani z długimi lokami dla kobiety pan z najpiękniejszych marzeń silny figlarny czyli chłop z ja…. - z ikrą wena uchwyci każde ręką pewną by mogło pisząc trafić w samo sedno :))) pozdrawiam Jacek
  5. kim jesteś poezjo - pewno piękną panią z długimi lokami aż do samej talii z Rubensa obrazów metaforą znaną lub dziewczyną wiejską kąpiącą się w balii :)) Pozdrawiam Jacek
  6. żeby umierać ze wzruszenia i powiem więcej nad sonetem trza być wrażliwym jak ta Genia Pigwa - jest znana w kabarecie do pióra wzdychać co innego i zaraz walczę z myślą burą o co tu idzie tak naprawę co kryje symbol słowo "pióro" :)) serdecznie pozdrawiam Jacek
  7. dzięki Waldku pozdrawiam Jacek
  8. sąsiad z zachodu ten co się puszy gości zaprosił teraz ma problem robią mu burdy po same uszy on reaguje na to spokojnie gwałcą i kradną idą na całość a on udaje - nic się nie stało sąsiad ze wschodu nie miał wyboru gdy dalszy sąsiad przyszedł z wizytą wkrótce usiądą razem pospółu gierką wojenną znów się zachwycą lecz gdy się skończy biesiadowanie ten dalszy sąsiad już pozostanie :)
  9. Stefek: to jest materiał na perełkę poetycką - gdybyś to dopracował wyrównał rytm i dobrał rymy Pozdrawiam Jacek
  10. ja nigdy nie byłem posłuszny :))) Pozdrawiam
  11. Sama wiesz , że bywa różnie uczynni sąsiedzi dość często pouczają Pozdrawiam Jacek
  12. Alu, aż tak dennie, drugie dno to bentos:))) Pozdrawiam Jacek
  13. masz rację dom to podstawa Pozdrawiam Jacek
  14. Nareszcie wczoraj byłem w domu, niewielki wykończony skromnie, ale mój własny i nikomu już się nie uda włazić do mnie. Sam sobie będę gości spraszał, tych, których za przyjaciół uznam. Mogą być nawet od Kajfasza, Bóg zawsze łączy - nie poróżnia. Wejściowe drzwi wymienić muszę, sam wnętrze według gustu stroić. Lecz sąsiad się ze złości puszy: „od dawna mieszkasz pośród swoich, kup meble – takie, jak my mamy, posprzątaj - zgodnie z wytycznymi” i zaraz grozi mi karami za to że jestem trochę inny. Aż mi się włos na plecach jeży gdy wspomnę „mego” brata rządy a mimo wszystko ciągle wierzę, że dzisiaj dom swój - sam urządzę. Warszawa 02.08.2017
  15. wędrówka po krakowskim rynku - został obrazek Pozdrawiam Jacek
  16. ten zapis czyni tekst czytelniejszym. Można by snuć dywagacje:które wargi autor pieścił? Niech to niedomówienie pozostanie istotą tekstu. Pozdrawiam
  17. być dobrym Grafomanem to sztuka nie lada być takim przez duże G przez małe odpada i składać strofy lekko z drobnym animuszem by dały łut uśmiechu lub odrobinę wzruszeń aby z forum niejeden myślał tak przy stole „to napisał Grafoman o jej ja pierd…” i naszły go wątpliwości mnóstwo tak bez liku że aż z taki z rozpaczy zaraz zrobi siku Pozdrawiam:)
  18. dzięki Waldemarze pozdrawiam
  19. ktoś na podwójnej wyprzedza mnie tak mu się spieszy że drogę tnie i na mym czole podwójna tkwi czy mi się uda przed sobą iść pozdrawiam Jacek
  20. on samotny wilk bawił się goręcej a ona naiwna chciała czegoś więcej :) Pozdrawiam
  21. myśli słowa czyny w tej chwili istotne a w życiu sytuacje kreujesz samotnie pozdrawiam Jacek
  22. w upał mimy "spływają po tem" :) Pozdrawiam Jacek
  23. Mim o wszystko dzięki za wizytę Pozdrawiam Jacek
  24. Dzięki Alu - zapamiętany obrazek z Krakowa o tym tłumie można dużo więcej - jak zwykle wątpliwości Pozdrawiam serdecznie Jacek:))
  25. zjawił się znikąd gdzieś przy pasażu strumień spieszących przepływał obok na niskim podium zamarzł od razu tkwiąc w brudnym złocie z brązu dyskobol niczym oryginał w białym marmurze ramiona prężne zamknięte w łuku mięśnie rzeźbione by gapiów urzec skręcone ciało - gotów do rzutu monumentalna figura w brązie tych w owczym pędzie przytłacza nieco przed każdą chwilą chcą jeszcze zdążyć dzwonieniem monet syci się echo kropla wypełzła spod złotych włosów zsunęła rysą - niech to cholera pierzchł w jednej chwili stoicki spokój po rzeźbie znikąd już śladu nie ma nagle zburzono kruchą stabilność czy suma monet cokolwiek spełni a ludziom zawsze jest bardzo pilno choć skrzętnie schowa ich wnętrze ziemi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...