Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. kiedy wina zaczęło brakować poznałem Go idąc z pęku zachcianek żadna się nie spełniła chyba wylał całą cierpliwość słowa niczym strumień wody wypłukały najważniejsze z mułu na każdym zakręcie tkwił wybór za rękę prowadzi jak dziecko daje tylko to co jest niezbędne
  2. Są, są, Ale najważniejsza zabawa rymami Pozdrawiam wiem - tekst napisany w tzw błysku jako antyteza teraz bym wiele poprawił wyostrzył emocje itd dzięki Pozdrawiam
  3. Miejże litość dziadku miły wnusie oczka zapluszczyły i posnęły wnet od razu dziadzio czyta do obrazu :)) Pozdrawiam
  4. nie dam rady TY jesteś najlepsza a ja się tylko bawię słowami :) Pozdrawiam
  5. sam tymi ręcami to wszystko ech :) Pozdrawiam
  6. Zbyszku starasz się mi mówić komplementy Pamiętam Pozdrawiam
  7. czasem są ale to co innego Dzięki Pozdrawiam
  8. naiwności dziewczęce oddałam wszystko a i tak było za mało :) Pozdrawiam
  9. tak mnie załamałeś że: olśnienie nagłe i już w miejscu stoję cisza aż dudni świat się nie zawalił zdumienie wokół w oczach niepokoje płyną sekundy podnieśli wrzask mali ja z głową w górze ciągle nieruchomo rośnie napięcie głosy buntu słychać tężeje wciąż szmer już chcą brać na stronę walę ręką w stół „sukinsyny cisza” od teraz spoko nikt nie zapie…la podłość i pycha już lądują w koszu kto się nie zmieni niech odejdzie zaraz stwórzmy drużynę z doborowych osób aby po świecie rozeszło się echem już nie ma szczurów każdy z nas człowiekiem :)
  10. i wyszła klucha mogłaś jeszcze o przyprawach pomyśleć :)) Pozdrawiam
  11. dzięki żyję z mnóstwem wątpliwości a to staroć napisana w tzw błysku Pozdrawiam
  12. rytm skacze do woli a końcówka nie jasna Pozdrawiam
  13. jest taki program discovery a teraz nawet na innych - obejrzyj sobie o tych co powrócili Pozdrawiam
  14. jest w księżycowej i patetycznej słuchając piątej aż grzmi mi pował i anegdoty najmniej lirycznej że śpiew służącej zaintonował* * jak głosi anegdota: służąca sprzątając śmiałą się ha ha haa ha ha haa i tak powstała V symfonia Pozdrawiam
  15. no właśnie cy to wiersz? Pozdrawiam?
  16. błyski podłogi i czystość kątów ściany sufity krzyczące bielą okna na oścież kiedy gorąco codziennie kuszą nową nadzieją pozorny spokój obsiadł wokoło wyglancowanych w mig do imentu kuchenek blatów mebli i stołów strachem milczących domowych sprzętów że konformistom łatwiej się żyje a ból ukoić najlepiej w ciszy zda się że polem jestem niczyim z którego ziaren już nikt nie liczy zielska zgryzoty szybują w niebo nadziei nie ma na marny grosik chodzę jak błędny spragniony czegoś by nagle ocknąć chwasty wykosić bo przecież po coś ja tutaj jestem aby wypełnić nieznaną wolę zlepiać samotnie z rzuconych resztek ciche nadzieje a czy spełnione 2011
  17. ja też lubię bawić się rymami i czasem za to obrywam ale nie przejmuję się tym i robię swoje " Róbmy swoje!Pewne jest to jedno, żeRóbmy swoje!Póki jeszcze ciut się chce, " Pozdrawiam ps tylko czasem zadają mi pytanie: czy mówię jak poeta czy jak wierszokleta
  18. po chwili odnowa zaczęta zabawa gdzieś grają mkną słowa witają i brawa już płynnie bez bólu niosą po obłokach nie można nie ulec tańczymy w podskokach niebieska planeta już znika w przestrzeni a drogą tą z mleka pędzimy zmienieni w rytm walca co żyje gra w sercach na trzy pas raz dwa trzy raz dwa raz :))
  19. i mi się też ta małpa znajoma wydaje :) Pozdrawiam
  20. wiersz biały - tuzinek (w sensie sylab a sam nietuzinkowy) Ładny i dobry przekaz Pozdrawiam ps; rozbite wazony - symbol zdrad?
  21. kolejna wzdychanka - śliczna nie mam czasu na dłuższą odpowiedź Pozdrawiam
  22. zdyszane zwierzątko i stado saren z zapachem życia rześki poranek Fotka z lasu Pozdrawiam
  23. Nimb owszem lecz on u świętych a co u zwykłych zjadaczy chleba jest poza ciałem - niepojęta do niej spływają pomysły z nieba emocje myśli w niej często płoną jest z nami zawsze - to świadomość Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...