Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 704
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. ta czarodziejka gdzież pod spodem jakie to słodkie przeurocze o czym chłop myśli - oj nie powiem niejeden pisze myśli złote zaś jeśli już o żabach mowa zjadać to jakieś bzdurne chcenia oj lepiej w pyszczek pocałować zaraz królewicz świat odmienia ::)))
  2. możemy owszem sobie kadzić, ale to do niczego nie prowadzi pierwsza strofa super a dalej się rozłazi proponuję cały tekst napisać w konwencji 5/4 5/4 5/4 5/4 np: Tęsknię codziennie za widokiem bram odrapanych i kamienic, za pijaczkami, co z chybotem w słoneczny dzień obłażą skwery. Oraz za zimą także wzdycham taką skrzypiącą, krystaliczną, co kwiaty tworzy nam na szybach tańczy w zadymce wraz z ulicą Za ujadaniem psów po zmierzchu które się niesie gdzieś z oddali, gdyż one pragną wśród bezkresów pogonić za majoris canis. Pozdrawiam Jacek
  3. dzięki lecz sam muchomorek dziś może nie wiele poprosił prawdziwka by razem weselej czarowali panie skromnie nienachalnie bo dziś w modzie kochać jest nieindywidualnie:))
  4. podoba się a dalej zostawione wyobraźni czytaczy:))) Pozdrawiam
  5. czytam i czytam i bym kombinował po swojemu bo choć nieuporządkowane to ciekawe gdy będę cię chciała do łóżka zaciągać nie pozwól by uczucie spłaszczyła ma żądza gdy spojrzę głęboko poczujesz ślad dreszczy obiecaj uciekaj gdyż zniszczę do reszty nie będę żartować i w berka się bawić nie czekaj chcę wszystko zniszczę - nie naprawisz  ... pozdrawiam pazerną:))
  6. dzięki za wyłapanie :))))) Pozdrawiam
  7. ależ to urocze jak Ala wciąż mota nie ważne czy z kotem czy mota bez kota zaś człek lubi słuchać z przymrużeniem oka bo czasami się trafi przypadkiem myśl złota nie ważne że rzekną debil i idiota na słodkie kłamstewka zawsze jest ochota :))
  8. w taki skwarny upał jest multum roboty lecz brak do niej serca woli i ochoty pozdrawiam :))
  9. ciapcie czy papucie jedno i to samo codziennie je wzuwasz wstając z łóżka rano czytadło i owszem już trzeba zamotać niech sięgnie aż serca promyczek ze złota dzieki pozdrawiam :))
  10. zwłaszcza że mam teraz spłynął ciepłem z nieba jakby słowa zechciał jeszcze poogrzewać dzięki pozdrawiam Jacek
  11. wybacz ale myślę inaczej: hej cieszcie się poeci i skaczcie jak dzieci gdy miłość prawdziwa serca rozkołysze napiszcie wierszy tysiące niech grzeją gorącem niech zagłuszą wreszcie rozwrzeszczaną cisze weselcie się poeci aby wersy sklecić obdzielić radością gawiedź zasmuconą i pokazać marudnym jak życie jest cudne jak umieć docenić i natury łono pozdrawiam Jacek
  12. wśród wersów się zgubiły spójniki od uciech już Ci nic nie zostało tylko wzuć papucie z kieszeni szlafrokowych czytadło wygrzebać lub ścierką kurzołapką odświeżyć kant nieba lecz znalazł się osobnik co wersem omotał spod szafy wyszła wola westchnęła ochota więc poszłaś pokonując zmyślone niechęci i dzisiaj też byś poszła nie musisz nic kręcić wiesz przecież że ogrzeją słoneczne opończe jak lodem wiatr ochłodzi co nazbyt gorące zaś oczy będą cieszyć bezkresne błękity aż nadto - już wystarczy by cieszyć się życiem
  13. znalazłem cukierek ale odpowiem w oddzielnym poście:)) pozdrawiam
  14. przypadkowo odkryłem i bardzo mnie ujął ale nie byłbym sobą gdym nie pogmerał co Ci dedykuję: tylko ty jeden o Boże wiesz ile kosztuje następny dzień pilnuję krzyża wpatrzona w górę by złu nie ulec zbieram oddechy skroplony pot Tobie powierzam z koronek szloch oddając wszystkie złe czyny słowa chcąc się ratować Ciebie przygniatał niezmierny grzech ja się pilnuję przeżywam stres jak kijek krzyż mój wciąż wspiera wiara nie chcę się złamać. krętych przede mną pod górę dróg sercem pokonam choć pełna trwóg chcę patrzeć w Niego patrząc się w niebo tylko dlaczego od dziś troszeczkę wytężam wzrok z serca wyrzucam kamienie trosk oddając siebie Najświętszej Pani nikt mnie nie zrani koniec z szukaniem w szeregu gwiazd jeśli chcę szukać to tylko w nas słów kreślić kilka sącząc radością z Jego miłością kończę z sensacją „że jakiś cud…” dotarł dziś do mnie największy news że On - największa świata opoka także mnie kocha :)) Pozdrawiam
  15. oczywiście łapię za serduszko i zostawiam autorowi :))
  16. Ładnie, ale ciut dopieszczę: Pozdrawiam Jacek
  17. ciekawie - dawaj wyżej pozdrawiam Jacek
  18. toż życzliwość Marcinie czysta i to całkiem bezinteresowna pragną byś był jako artysta wiersz jak wódkę pił zawsze aż do dna aby wszystko grało w Twym tekście od metafor po mały przecinek co powiedzą oj spłynie deszczem niech zostaną Twe myśli niewinne :))
  19. Bingo! Dzięki Joasiu :) Pozdrawiam Jacek
  20. to jest zadatek na super wiersz - jest pomysł i to dobry pomysł fajne rymy wewnętrzne ale trzeba dopracować: wyrównać rytmikę; tak aby wszędzie było jednakowo Cieniem okrywa się Ziemia i światło spod nóg jej ucieka 8/9 Gdy chcąc zapomnieć cierpienia, człowiek nurza się w grzechach 8/7 Pycha nas trzyma za karki, łby nam zadziera wysoko 8/8 W strachu przed niedowiarstwem w naszą wielkość i godność 8/8 Chciwość ręce wykręca i szuka wciąż oszczędności 7/8 Płacz nawet jej nie zniechęca, tego co ogryza kości 8/8 Nieczystość kusi spojrzeniem, smakiem, zapachem i kształtem 8/8 Serca depcząc niewiernie, by pozostawić z bękartem 7/8 Zazdrość sen z oczu strząsa, pozbawia wciąż w myślach innych 7/8 Tego co w pocie miesiąca, a my się schylić boimy 8/8 Jak bęben skórę napina, głód pozbawiony łaknienia 8/8 A rzeczywistość wykrzywia, potok napoju w płomieniach 8/8 Gniew wąsko oczy zaciska, wargi zszywa w grymasie 8/7 Bracia po dwóch stronach urwiska, siostra zapomni o bracie 9/8 Ostatni gwóźdź Zbawiciela do krzyża boleśnie przytwierdzi 8/9 To bierność jego stworzenia, by podnieść się z kolan i zmienić 8/9 Czy to natura człowiecza? Genotyp jak postępować? 8/8 A może walka odwieczna? W nas moc by decydować? 8/7 Odpowiedź mogą znać drzewa, róża co tkwi nieruchomo 8/8 W nie wsłuchać nam się potrzeba i w księgę z nich nieskażoną. 8/8 i zastanowić się nad budową zdań np: chyba w innych myślach dobrać inny rym lub metafora Daję plusa jako zadatek na dalsze ciekawsze teksty Pozdrawiam Jacek
  21. jak ja takie "cóś" lubię - dawno Ciebie takim nie czytałem - całe wieki Pozdrawiam Jacek
  22. no tak temat - bardzo nieciekawy a wręcz nudny Pozdrawiam
  23. dzięki :)) pozdrawiam Jacek
  24. czy każde dno ma drugie dno i czy choroba jest chora czy sensem bytu bywa to by znaleźć amatora czy każde lustro ma odbicie a brat czy brata ma ech te pytania wódki picie i coś tam w sercu gra czy każdy może być szczęśliwym i marzeń ziścić kosz znów do początku człowiek idzie czy dno m drugie dno :))
  25. Mimo że Bieszczady skojarzyło mi się: "Na Francuskiej kwitną bluzkiWiatr powiewa jak sukienkaSuknia modna, dzień pogodnySuknia strojna w blask i cień" Na Francuskiej - Choiński i Gałkowski Ostatnia strofa bardzo Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...