Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

atlantyda

Użytkownicy
  • Postów

    255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez atlantyda

  1. bez kropek w tekście..eh są w tytule..ale..podobają mi sie kraty żeber.Wiekszość porównań oklepana.Pointa też.Przyzwoity jednak.Wszystko of corse moim skromnym zdaniem
  2. Tłumaczenie o czym jest wiersz to głupota.Nie zamierzam go tlumaczyć.Faktycznie jest babski bo raczej tylko my możemy bez... Jestem kobietą i taki mam obraz świata kobiecy.Mam kobiece problemy i kobiece problemy opisuje.Mam pisać o czymś czego nie znam?To byłoby sztuczne.Dzieki magdo za wziecie wiersza w obronę.Dziekuje oyey za opinię.Dotarło do mnie co chcesz powiedzieć,jednak...
  3. Wytykam sobie palcami Niedosyt po tobie Znowu natknąłeś się na mnie Uderzeniem bez echa Skrzypią obgryzione paznokcie Kiedy padający akcent Gwałci twoje zielone anegdoty Wetknięte jak korek Pocałunkami na dobranoc
  4. dziekuje Agnieszko...ja kobieta wyzwolona?eh.Pozdrawiam
  5. wiersz piekny jak okret pod pełnymi żaglami;)błe
  6. ałowo fajnie w poezji mnie razi.A poza tym dobrze stworzony klimat chwili.Buzaiki natalko.
  7. to chyba jest to słowo konkfistadorzy- najeźcy ,kolonizatorzy...nie wiem mi ono gra i idealnie pasuje,ale może sie mylę.Nie chciałabym.Pozdrawiam. [sub]Tekst był edytowany przez atlantyda dnia 25-11-2003 11:46.[/sub]
  8. Bierzmy i jedzmy z niego Wszyscy Oto drugi człowiek Konkwistadorzy uczuć płuczą jego krew W poszukiwaniu żył złota Wytapetowani potrzebami Zgniłymi marzeniami Sukienkami w groszki Stukotem obcasów Piaszczystych plaż w tygodnikach Takie wczasy czasów Klimatyzowanych sznurówek Na piersi jędrne i symetryczne Daliśmy sobie założyć Kagańce triumf już nie krzyczą koronkowe posągi spragnione rąk fleszy Profilujemy miedzy zębami Odpierdzieldobry Wyciągniętą do Ciebie rękę Oplakatowano mi Przeciw zmarszczkową Numer jeden na świecie przestrzenią reklamową
  9. byłam.Zabieram w głąb ulubionych.Pozdrawiam.Co do puszczania bąków to zgadzam sie z Mirką.
  10. Bladoniebieska Evelino troche sie zaczerwinisz ale mimo braku czasu przeczytałam wszystkie twoje wiersze i mam niedosyt-chce jescze!;) Niesamowity klimat.Ten najbardziej mi przypadł do ust;)
  11. hehe jestem.Steskniłam sie.ściskam Was Mirko i WinnaCzerwieni bo że tak sie podliżem za wami najbardziej sie stęskniłam
  12. Witam czerwieni może troche jesienna:)A te baby znów pisza o uczuciach ale za to jak piszą.Zabrałaś mój to ja sobie ten też troszeczkę przywłasczam
  13. Witam czerwieni może troche jesienna:)A te baby znów pisza o uczuciach ale za to jak piszą.Zabrałaś mój to ja sobie ten też troszeczkę przywłasczam
  14. te myślniki rozbijaja mi konstrukcję.Ładne ale niezaciekawia.Interoretuj jak chcesz.Pozdrowienia Kai
  15. Baudelaire’owską czy Baudelaire'ową?Może ktoś wie jak sie odmienia to nazwisko?Już uciekam i sie nie wtracam.
  16. Rozlana na posadzce W toalecie Zielonym długopisem Wydłubana Spod spódniczki Miłość ta sprzedajna suka Przylazła A ja karmie Chrystusa zgniłym chlebem Pokręciła się po kuchni Trzy noce nie śpię Szukając wiatru w polu Neologizmu Jak wrócisz Żeby nic już nie pachniało Baudelaire’owską Padliną Miłością tą sprzedajną suką
  17. Właśnie dlatego mi sie nie podoba...narzucasz mi kierunek czytania.A tego nie lubię.Czasem warto samemu dojść czemu taki tytuł...to przynosi nam radość i poczucie że jesteśmy wyjątkowo inteligentni;)Pozdrawiam.At.
  18. Proza.Bardzi poetycka ale proza.Moim skromnym zdaniem.Pozdrawiam.
  19. O widzę sie Mirka rozgadała;)ściskam pozdrawiam i posyłam łyk jesiennej herbaty w piekny poranek z górami za oknem i stopami zawiniętymi w koc..warto żyć..hehe;)
  20. Podoba mi sie ..poza tytułem koóry jest zby tdosłowny czy wracz wulgarny przez swoje drugie znaczenie.A wiersz...hm...zaskakujesz mnie na tyle że czekam na twoje następne Evelino.Pozdrawiam.
  21. zaszumiało..choć zgadzam sie z oyeyem forma usypia.Zbyt klasyczna.Ale treś i dobór słow jak najbardziej.Proszę o coś nowszego.Pozdrawiam.
  22. Mirosławie zanjąc troszeczkę twój język ciety...bardzo dziekuję.
  23. Dzień dobry Mireczko...mam mieszane wrażenia co do tego wiersza momentami uważam że to szmira a innym razem coś mnie zaciekawia.Nie wiem czasem staram sie wyobrazić sobie że czytam cudzy wiersz...takie eksperymenty...i wtedy dziwne myśli przychodzą. Tommy pozdrawiam.Dziekuje za okazaną łaskę;)
  24. dziekuja winna czerwieni...sterowcu może powinnam sie bronić ale preintelektualizowany to akurat dla mnie komplement.;)Może jest i słaby.Kto oceni?
  25. hm...ja znajduje tu coś innego.Zaintrygowałaś mnie czerwieni.Teraz mało kto tak pisze.Pozdrawiam.Uważam że to juz jest zaawansowana poezja...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...