
Dotyk
Użytkownicy-
Postów
955 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dotyk
-
staruszka mieszka
Dotyk odpowiedział(a) na Ela Adamiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo fajowy. -
bardzo dobry wiersz.stop. nie słuchaj rewinskiego.stop.nic nie dodawaj.stop. brawo mirka
-
Wieczorem ludzie wracają do domów i pustoszeje brzeg rzeki – nasz ulubiony nocny lokal. Dobrze zanurzyć się w wodzie po szyję i chrupać gwiazdy pływające po powierzchni jak złote skwarki. Przychodzimy tutaj, gdy niczego już nie musimy naprawiać. Warstwy ochronne leżą na brzegu, przywieramy do siebie gładko. Pod nami senna strona nieba.
-
gdzie napisałam, ze Cię skreślam? w którym miejscu. Wyraziłam swoją opinię wyłącznie o tekście. Na nic nie mam monopolu, nikt nie ma. To, co napisałam, to wyłącznie - moja opinia, do ktorej mam prawo. Jeśli pytasz o poprawki - to znowu - moim zdaniem - tekst nie do uratowania. Nie ma się po prostu o co zahaczyć. Bardzo mi przykro
-
Kadzielnia - bzyczeniem poetycznym.
Dotyk odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dużo ładnego: "kto to ujmie łąk kwietne gdybanie " i widać i słychać ten wiersz. -
Parapetówa
Dotyk odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie:) na szczęście masz swój styl i napisałeś go w swoim stylu. I tak trzymaj. W ogóle zauważyłam, że Twoja poezja dostała wiatru, przestrzeni, ostatnie kawałki zaświadczają, jak zasuwasz do przodu. Bardzo mnie to kurde cieszy:) mirka -
Modlitwa... w prośbie i podziękowaniu
Dotyk odpowiedział(a) na 'Ivonne' I.W. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ta modlitwa powinna być realizowana przez Autorkę w innym miejscu. Na pewno nie tutaj. Mówiona przez Autorkę, jeśli ona czuje taką potrzebę - jest zrozumiała. Ale to jest portal poetycki i jeśli to mam czytać i traktować jako wiersz, to moim zdaniem jest gniot gniotów. -
koszmarek. językowo, skladniowo. Co to za bezsensowne zbitki? - "wypełzł z lśniącej, czarnej norki by toczyć nieba padło!" - "bo to nic, że te linie zasłaniają świat czujesz zapach kosy nieba? pocisk toczy jego padło! - "te żółte linie- boska pięciolinia z nutkami nadzianych nas i was grają nam na jestestwach ostatni koncert" - "powrócimy ze świętym mlaskiem rozkładu by brudną gębą nabrać słodkiego piachu z boskich plaż i czołgać się będziemy brzuchami w wydmach krwawo wiercić dla nowych czerwi- ich pocisków żółty? brudny? szlak!" Niestety - bełkot moim skromnym zdaniem. Tekst absolutnie nie zasługuje na to, by zostać w tym dziale. Bardzo mi przykro
-
Parapetówa
Dotyk odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
już Ci pisałam o nim, że świetny:) -
jak to jest odejść na palcach
Dotyk odpowiedział(a) na teraa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
do zaawansowanych marsz! bardzo mi się podoba, -
Przyznaję, że obiektywizm w poprzednim pisaniu mną nie kierował; "bez lupy znać, że komentarz rewanżystowski" - dlatego przyznaję Pani rację, bez bicia. Jednakże, nadal nie potrafi Pani uszanować cudzego zdania i nie rozumie krytyki (proszę wziąć poprawkę na to, że punkt widzenia, zależy od miejsca siedzenia). Pisze Pani o dobrej poezji... łaskawa Pani, dla niektórych sam nasz wieszcz A. Mickiewicz wielkim poetą nie był, więc o co Pani chodzi? Oczywiście, że potrafię uszanować konstrultywną krytykę, na "łomocie" się wychowałam. Jednakże Pańska opinia nie posiada zadnych cech konstruktywnej krytyki moim zdaniem: " grafomaństwo, pisanie od niechcenia i nudy... " Po pierwsze - gatunku "grafomania" nie uprawiam już od dawna - zdarzają się wiersze slabsze i lepsze, mam do nich duży dystans, ale nie piszę kiczydeł:) Po drugie, skąd taka pewność, że to pisane od niechcenia i nudy? Skąd pan może wiedzieć, co powodowało piszącym, że taki tekst powstał? Co takiego jest w tekście, że Pana na wymioty bierze? Prosze mnie źle nie zrozumieć - jest Pan dla mnie niewiarygodny i nic na to nie poradzę. Teksty wcale nie muszą się Panu podobać - co więcej, byłabym zdziwiona, gdyby było inaczej. Będę z tym musiała żyć.
-
Sytuacji wiersza Pan nie poprawi ani nie pogorszy tym "pawiem". Choćby się Pan zapierał i przysięgał - bez lupy znać, że komentarz rewanżystowski. Kiedy Pan, być może, napisze dobry wiersz - na pewno go pochwalę. Bo będę się zajmować tylko tekstem. Pan tego nie potrafi, czego powyższy komentarz jedy dowodem. Sobie wystawia Pan świadectwo, na pewno nie tekstowi. Dlatego uśmiecham się.
-
znam i widze poprawki. Dobry, dobry wiersz
-
"łokcie podpartych mysli" "przekwitłe obietnice mizerną prawdą przekuły glicerynowe spojrzenie" "słona bezradność" W takim malym wierszu tyle dopełniaczowych metafor. W dodatku nieudanych. Wiersz się niestety, nie broni. Przekombinowany.
-
cześ fu:) mnie Autorka wyprowadziła z równowagi, że w dział dla początkujących dała tekst. Idź sobie do zaawansowanych, to ci się włos zjeży. wiersz Ganaberki jest bardzo okiej.
-
no zaczynam się lekko wpieniać. Fanaberko. Dobre wiersze trafiają dzisiaj do tego działu, a ja zachodzę w głowę - dlaczego. to bardzo trudne jest coś w rodzaju relacji, reprotażu - unieść poetycko. Tobie udało się to świetnie. Od "zamykam okno" wyższa szkoła jazdy. Z kapitalną puentą. wyprowadzona z równowagi - mirka
-
trochę inaczej. Nie ma znaczenai czy jestem ważna, czy w cieniu, mnie wszystko jedno. Dla siebie. Dobrze mi w cieniu. ale nie zamierzam ci podbijac bębenka, "nie chcę być nogawką....." żebyś ty nie miał dobrego samopoczucia kolesiu. :)
-
Widzę, że tutaj więcej autorow ma właściwy dystans do swojej twórczości. W przeciwieństwie do skończonych geniuszy w dziale dla zaawansowanych. Bym się na Pana miejscu wcale nie cyngoliła. Ten tekst zaświadcza, że nie tutaj jest jego miejsce. mirka
-
o ekstazę na kacu proszę Cię Panie
Dotyk odpowiedział(a) na Michał_Bębenek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dopiero go czytałam:) więc jeszcze raz: wiersz świetny, tytuł kijowy. :) -
oj, nie wiem czy następny będzie podobnie pięknie warszatowo, bo wiesz różnie to bywa..z weną, spójrz warsztat..... cmok... widzę, widzę. I wszystko, co powiedzialam, podtrzymuję. Właśnie wyszpiegowałam kolejny świetny wiersz. Trzeba się za Was wziąć. Skromnisie kurdejeża. :)
-
świetny. i znowu musze zadać pytanie: czemu w tym dziale? To jakaś paranoja. Chyba trzeba na niektórych ściągnąć pasa. :)
-
skarbie , tam są takie gnioty. któych bym nawet tuaj nie ośmieliła się wlepić w obawiem by nerwów nie popsuć poetom , którzy dopiero zaczynają. Ten tekst jest pięknie liryczny, widac warsztat, wrażliwość i szlachetną prostotę. Jeszcze raz zmuszona jestem zażądać obietnicy, ze przynajmniej następny będzie tam. Inaczej podejmę stosowne kroki. Wolałabym nie:)
-
Czemu on w dziale dla początkujących? Pani Stanisławo! żądam przeniesienia. :)
-
a skąd to pani wie ? i w ogóle co to jest ten seks? Bidulek. Aż bym Pana wzięła na kolanka, przytuliła i pogłaskała.
-
świetny wiersz. Dyscyplina, obraz i kolor. Brawo.