Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Valdessa Kane

Użytkownicy
  • Postów

    316
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Valdessa Kane

  1. hehehe cieszę się że wyjaśniłeś choć i tak odebrałam cię właściwie ;)))
  2. tak by zdecydowanie bardziej pasował do treści ;)))
  3. podoba mi się - sprytnie napisany :)))
  4. podobają mi się szczególnie dwie pierwsze zwrotki
  5. przepraszam Adasiu, to nie miało tak zabrzmieć :( a jeśli chodzi o rymy, to wybranki - fanki rymuje się bardziej niż np. liry - dziewczyny
  6. Valdessa Kane

    ****

    no, no :) ciekawy utwór - nieźle siada na psychikę
  7. Adasiu, aż nadto było wojen prowadzonych w imieniu przeróżnych bogów – od pierwotnych po dzisiejszych a wielu z nich wręcz domagało się krwawych ofiar pięknie dziękuję
  8. Valdessa Kane

    Szkaradna

    tak jak lubię (+)
  9. dobrze jest jak jest, końcowa refleksja jest zbędna, choć przedostatnia zwrotka troszkę nie pasuje - nic do wiersza nie wnosi szczególnie drugi wers (mam wrażenie że został napisany bo tak akurat z braku pomysłu coś się zrymowało)
  10. Valdessa Kane

    Meggido

    niezły temat, choć wykonanie mogło być lepsze
  11. ok :) głównie chodzi mi o rymy - jak już je robisz to niech się wszędzie rymuje, to źle wygląda jak rym raz jest a raz go nie ma pozdr :*
  12. jest trochę niedociągnięć, ale ogólnie przyjemna historyjka :)
  13. jest w ostatniej zwrotce coś, co sprawia że mi się podoba, tylko czy nie ma tam czasem literóweczki? [sub]Tekst był edytowany przez Valdessa Kane dnia 26-05-2004 11:56.[/sub]
  14. Śmiertelny skowyt szarpie dusze śpiące gdy dłoń obsydianowa miażdży gardła drżące mroczni wojownicy co śmierci wyrwani na rozkaz szkarłatny ruszyli z otchłani lawą wypływają z dziejów zapomnianych by nasycić bogów wiecznie krwią pijanych jak bestie co rzezi widoku spragnione radośnie topią w ciałach ostrza rozpalone
  15. Valdessa Kane

    Strach

    to był strach paniczny, piszac to bylam przerażona
  16. utwór raczej przeciętny
  17. W smutku krainę podążam strugami łzawymi zroszoną wonna soczysta zieleń okrutnie rani me stopy słońca ciepło rozkoszne w popiół przemienia me ciało tonie w studni przeszłości czułego dotyku wspomnienie
  18. Valdessa Kane

    Aniele mój

    dobro czynione z przymusu dobrem nie jest i do niczego dobrago nie prowadzi a już z pewnością nie jest służbą Bogu cytat dotyczy wszystkiego - kazdego rodzaju miłości - nie możesz kochać Boga nie czyniąc wszystkiego z miłością jak ktoś czyni "dobro" bo sie boi to nie jest to dobrem tylko mistyfikacją - żeby coś było dobre musimy włożyc w to serce
  19. Valdessa Kane

    Strach

    tabulatorów raczej - zamiast "odstępy" powinnam była napisać "akapity" :( tak czy siak dziękuję Panom za krytykę pociesza mnie tylko, że to baaardzo stary wiersz :))) dziękuję Arahjo, cieszę się ze znalazła się jedna pozytywnie nastawiona do owego utworu osoba, świadczy to chyba tylko o tym, że nie jast aż tak beznadziejnie :))) [sub]Tekst był edytowany przez Valdessa Kane dnia 24-05-2004 08:21.[/sub]
  20. Valdessa Kane

    Aniele mój

    wdzięczność i bojaźń to zbyt mało "Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał wszelką wiedzę i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał." (1 Kor 13,1-3)
  21. no i teraz na tacę trzeba będzie więcej rzucić co by x. proboszcz miał na nowy mikrofon :)
  22. masz sporo racji, choć nie chodzi o 'wierność ideałom' a co do duszy... cóż... sprawa jest skomplikowana [sub]Tekst był edytowany przez Valdessa Kane dnia 23-05-2004 21:09.[/sub]
  23. Valdessa Kane

    Do M

    podobają mi się zwrotki 3-5
×
×
  • Dodaj nową pozycję...