Jana Niechciał

Ja nie lubię tak"nawet trupy mają lepsze warunki".Ja nawet nie wiem co napisać... Pozdr..))

popieram wcześniejsze komentarze. Tekst za długi ale ostatnia zwrotka podoba mi się. Pozdrawiam..)))

"płynę obok czasu, którego się nie najadłeś" - to jest pięknie powiedziane. Pozdr..)))

a ja uważam, że to ciekawie napisany tekst. Pozdr..))

Ladnie to Pan napisał i te piękne rymy. Pozdr..))

Michsle.)) Romanie.)) Izabelo.)) Dzięki za bardzo miłe komentarze.Dla mnie Wasz uśmiech to nagroda. Myślę sobie jednak dlaczego nikt mi nic nie mówi o rymach, a ja się tak starałam żeby we wszystkich 3 wersach każdej zwrotki było 10 sylab no i o poincie cicho sza. Wszyscy pękaja ze śmiechu- ja też zwłaszcza jak czytam ten wiersz i liczę sylaby. Pozdrawiam cieplutko.

na skrzyżowaniu ruchliwych ulic gdy pisk opon ciszę rozsadzi kierowca taksi wyjrzy przez szybę baba prowadzi.. lub na przystanku pan taki sobie aż wykrzywiona ze śmiechu mina jak opowiadał swemu koledze to była blondyna.... ciągle też słyszę, że sprawy takie jak cyrkle, równania, pistolety owszem mężczyźni się na tym znają lecz nie kobiety.... kiedyś gdy sama pojechać chciałam tam gdzie mnie droga prosta zawiedzie kobieta nagle zmieniła pasy krzyknęłam! baba jedzie......

Pięknie Pozdr..))

... a do mnie to niestety nie przemówiło... Pozdrawiam

To pytanie jest zadawane od wieków i jeszcze następne pokolenia będą je sobie zadawać- najpewniej, a więc nic nowego sie nie dzieje... Pozdr..)))

Nie jest żle z tym wychodzeniem na prosta. Pozdrawiam ciepło

"Cierpka nocna droga" i pointa podoba mi się. Ładnie napisane, nie wprost, a więc jest możliwośc różnej interpretacji.Pozdr..)))

Niby nie żle, a jednak mnie nie wzrusza. Nie wiem. Pozdr..)))

Bez urazy ale wyrzuciłabym słowa"dziś" Moim zdaniem to razi. Pozdr)))

Ładnie napisałaś o tym urzeczywistnieniu iluzji. Pozdrawiam

Ladnie. Pozdr..)))

Jeśli ten tekst miał wzruszyć to na mnie nie podziałał Pozdr..)))

Panowie Amras Marku - bardzo bardzo dziękuję za tak pozytywny komentarz. Jest mi bardzo miło. Pozdrawiam

Joanno! Michale! Dziekuje bardzo. Myślę, że teraz strona techniczno-rytmowo-rymowa uległa poprawie? Pozdrawiam ciepło.

Izo! Bardzo mi sie podoba Twój wiersz. Nie zgadzam sie z moja przedmówczynią. Uważam, że pointa zabrzmiała dobrze. Trafiło to do mnie "cisza wypełniona krzykiem", a więc myślę, że chciałaś powiedzieć że w życiu dobra materialne nie są najważniejsze bo Twoja cisza krzyczy. Bardzo ładnie o tym napisałaś. Serdeczne pozdrówka.

Witaj Romanie! Dziękuje bardzo za szczery komentarz, dzięki któremu mogłam bardziej zastanowić sie nad tekstem. Nie zrobiłam nic takiego. Szukam drogi.. tyle tylko, że nie bezwiednie. Kawał życia już jej szukam i choć nic nie jest w stanie mnie zdziwić to jednak ciągle jeszcze nie wiem wielu rzeczy i tak już będzie do końca. Warto jednak próbować coś robić, coś nowego odkrywać, czegoś sie nauczyć... póki życia.... Dzięki, dzięki i pozdrawiam serdecznie Jana

Po przeanalizowaniu uwag moich komentatorów - za które serdecznie dziękuję- dokonałam zmian w tekście.W mojej opinii wydaje sie być ciekawszy? Pozdrawiam serdecznie

Dzięki Michale! Z tym rymem to miało być zagrała-płakała ale doszłam do wniosku, że jednak zerwała bo to koniec z tymi zmaganiami życiowymi- no ale chyba to jednak nie wyszło dobrze.Co do sylab to masz racje. Dobrze byłoby przed wklejeniem zaśpiewać tylko, że " słoń mi na uszy nadeptał" ale na pewno zwrócę na to uwagę. Serdeczne dzieki i cieplutkie pozdrowionka. Piotrze! Cieszę sie to niesamowity komentarz. Zapamiętam tę przypowieśc.Dzięki bardzo i pozdrawiam.

Alicjo, Dzięki, za miły komentarz i za to, że znalazłaś dla mnie troche czasu. Pozdrawiam..)))

Michale. Dzięki za komentarz i za to, że przeczytałeś. Pozdrawiam..))