Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jana Niechciał

Użytkownicy
  • Postów

    368
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jana Niechciał

  1. Witaj Bezet! Dziękuję za komentarz i pomyślę może rzeczywiście za dużo a,o ... ale co do pointy to nie chciałam wyrażnie określać czy już za późno czy też jeszcze nie. Po to piszę żeby odbiorca myślał czy tego chce czy nie! Ty pomyślałeś - może jeszcze nie za późno? Uważasz, że jest alternatywa, ale inni mogą pomyśleć kategorycznie,że już za późno. Myślę, że każdy czytający zinterpretuje ten wiersz w zależności od sytuacji w jakiej się znajduje lub zależnie od swojego poglądu na życie, a o to chyba chodzi. Bardzo serdeczne pozdrówka
  2. Panie Zbyszku! Pierwsza zwrotka bardzo dobra tylko może jakieś znaki interpunkcyjne by sie przydały-tak myślę. Pozdr.))))
  3. Ciągle mówię o dzieciach, o pracy, o pietruszce, on przemierza wzrokiem autostradę zachlapanych szyb, a może patrzy na życie optycznie. Ciągle sprzątam, na stole poplamiony obrus, a on kompatybilny z pojemnością ekranu może pochłonięty chwilą. Dotykam go żartem, uśmiechem, spojrzeniem, a on ziewając z trzaskiem otwiera zmęczone usta może już późno.....
  4. Muszę przyznac, że fantastycznie napisane chociaz nigdy nie podobala mi sie taka forma wiersza. Wypełniony mądrą treścią i przekazem
  5. Tymbardziej dziekuję.Cenię ludzi oszczędnych w słowach /niedosłownie/.
  6. Pani Kometa. Dziekuję! Chociaż przyzna Pani, że komentarz niezbyt wymowny
  7. Dziekuję Natalia! Lubię napisać wiersz {"przespać się z nim") i wkleić, poprawić albo wrzucić do kosza. Ten wiersz napisałam i wkleiłam. Poprostu nie był ze mną długo - stąd ta moja wcześniejsza wypowiedź. Ale cieszę sie i pozdrawiam.
  8. Dziękuję moim komentatorom. Nie wiem co powiedziec......
  9. Dziękuję za szczere komentarze. W pełni sie z nimi zgadzam. Rzeczywiście sama nie czuję tego wiersza
  10. Nie spodziewałam się aż tak pozytywnej oceny. Bardzo dziękuję! Na pewno coś jeszcze napiszę. [sub]Tekst był edytowany przez Jana Niechciał dnia 13-05-2004 22:44.[/sub]
  11. Nie spodziewałam się aż tak pozytywnej oceny. Bardzo dziękuję! Na pewno coś jeszcze napiszę. [sub]Tekst był edytowany przez Jana Niechciał dnia 13-05-2004 22:43.[/sub]
  12. Dziękuję bardzo ale to chyba nazbyt pochlebna opinia
  13. Pozwoliłam sobie dodać do ulubionych. Dzięki!
  14. Bardzo dziękuję za komentarz.Rzeczywiście powinno być obcasach.Dziękuję,
  15. Zabierała mi buty na obcasach, niezdecydowanym krokiem chodziła koślawo / nie lubi kartoflanki / Kiedy odwiedzałam jej świat bez wizy, wielkie zaszklone oczy gubiły powieki / śpi na prawym boku / Szyła sukienki dla lalek przekroiła świat na połowę i złączyła go jedną nitką lubi podróże... [sub]Tekst był edytowany przez Jana Niechciał dnia 05-05-2004 10:30.[/sub]
  16. Wyrosła - od bieli i nagości drzew. Zrzuciła ciężkie okrycie, zdjęła buty Zniszczone deski postawiła w kącie i patrzyła na nie przez chwilę przez zakurzone gogle. Wybiegła - w kolorowej sukience utkanej z pęków kwiatów, które dla niej tylko raz zakwitły. Bose stopy unosiły ją jak okręt na grzbietach fal. Westchnęła - a zieleń przytuliła się do jej włosów, obudzone ptaki śpiewały marsza Mendelsona, niebieska rzeka płynęła, zadziwione życie osłupiało. Szła coraz szybciej, niecierpliwiej do słońca, do słońca.... Czy będzie szczęśliwa? Zapytaj wiatru.
  17. Artysta-malarz rozrzucił palety farb wokół zmienia porządek rzeczy i budzi niepokój. Gałęzie drzew jak dziecko nowonarodzone ręce unoszą wysoko słońcem karmione. Oddech nocy mleka zapach ma tajemniczy życie się rodzi do życia i krzyczy! Tajemny czar jak motyl, jak usta spragnione rozpostarł swe skrzydła ulotne z tęsknoty złożone. Poetów czas nadziei płynie rzeką szeroką porywa mnie niecierpliwie zadumą głęboką.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...