
Mr.Suicide
Użytkownicy-
Postów
1 827 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Mr.Suicide
-
no, to czekam na ciąg dalszy :) pozdrawiam.
-
Scenariusz - Akt 4
Mr.Suicide odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to, co zaznaczone moim zdaniem do zmiany. poza tym można pozbyć się inwersji w ostatnim wersie. - utwór o monotonii, jaka prześladuje peela; - moim zdaniem peel mówi o sytuacji, która go nuży, irytuje, drażni; - z drugiej jednak strony wkrada się nostalgia, powrót do chwil, które radowały peela; /zastanawiają mnie 'puchnące syreny karetek'. ta fraza równie dobrze może oznaczać, że to co dzieje się w życiu peela nie jest przyjemne. ciężko więc, by aktualne zdarzenia go nudziły/ - w trzecim dystychu znowu o monotonii /'lejtmotyw miesiąca'/; trudny wiersz, ale ciekawy. pozdrawiam. -
jesień nie przekupi zimy
Mr.Suicide odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
można się rozpłynąć pod wpływem Twoich wierszy. zwłaszcza tych ostatnich, tak bardzo nostalgicznych. ten trochę o pożegnaniu lata. naturalnie jest to metafora. moim zdaniem chodzi o odejście /być może tymczasowe/ kogoś bliskiego albo generalnie o pewnym zachowaniu /które się powtarza ?/, a nie odpowiada ono podmiotowi lirycznemu. nikt w końcu nie lubi, kiedy bliska nam osoba z niewiadomo jakich przyczyn zaczyna być wobec nas zimna, oschła. pozdrawiam. -
w trzecim dystychu można by pozbyć się drugiego 'idziesz'. będzie w miarę ciekawa i logiczna przerzutnia. poza tym może być. pozdrawiam.
-
poświęciłam nas Kochanie dla kariery
Mr.Suicide odpowiedział(a) na PannaBeata utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ważne słowa -o rozstaniu, porzuceniu drugiej osoby dla sukcesu zawodowego, zyskaniu szacunku wśród szerszych i bardziej wpływowych kręgów; a wypowiadane z ironią. bo teraz to się bardziej opłaca. lepiej być dwulicowym karierowiczem bez rodziny. żałosne. wiersz ciekawy. dotyka aktualnych problemów, z jakim boryka się nasze społeczeństwo. pozdrawiam. -
Tylko matka i deszcz
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
peel, który przekracza dość poważnie granice moralne, nie może oczekiwać wiele od rzeczywistości, otoczenia w jakim się obraca. prędzej czy później wyjdzie na jaw, że droga którą obrał była zła. ciekawie Waldemarze :) pozdrawiam. -
pierwszy i ostatni wers ok. reszta do zmiany. w drugim wersie moim zdaniem błędna koniugacja czasownika 'płynąć'. otóż 'płynął' to czas przeszły, tryb dokonany zaś 'płyną' teraźniejszy, niedokonany. prawdopodobnie to miałeś na myśli ;) oczywiście mogę się mylić ;) pozdrawiam.
-
przeklinanie drogi
Mr.Suicide odpowiedział(a) na oldy diol utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
skądś mi się kojarzy ten utwór ;) - 'nadwrażliwość jest jak bilet w jedną stronę stąd' /tak mi się skojarzyło a propos pierwszego wersu. to słowa Piotra Roguckiego/ . podoba mi się zabieg z niedopowiedzeniem. odbiorca sam może sobie uformować myśl, ciąg dalszy zdania i dopasować wedle własnego uznania, gustu ; - nadwrażliwość - peel jest bardzo uczuciową, delikatną osobą, pragnie pozostać we własnym świecie, chce realizować swoje plany, marzenia a może myśli o stabilizacji ? - peel chciałby, ba, peel chce żeby jego słowa dotarły do osób, chce powiedzieć innym, co czuję; to tylko parę niezbyt ściśle powiązanych myśli, jaki mi się nasunęły po przeczytaniu tekstu ;) pozdrawiam. -
wspaniale, no nie ?
-
Jeden z wątków mojego świata
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Panna Cogito utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
każdy chce, aby jego podstawowe potrzeby zostały zaspokojone. dopiero wtedy będziemy mogli czuć się pewnie, bezpiecznie, stabilnie /piramida Maslowa/. a propos wyuzdania - chyba każda kobieta czasem tego pragnie ;) ciekawy wiersz. pozdrawiam. -
proszę bardzo, Judyt :) cóż przyroda musi być. to jeden z warunków na napisanie poprawnego haiku. pozdrawiam.
-
Judyt - klayczne haiku to budowa wersyfikacyjna 5-7-5. haiku to coś w rodzaju zdjęcia, obrazka. to tak jakbyś miała krótko opisać fragment przyrody. to ona gra tu pierwsze skrzypce, jest najważniejsza. warto byś pisząc kolejne haiku pamiętała o zaznaczeniu pory roku. to tylko takie drobne wskazówki. radzę jednak, żebyś sobie zajrząła na pierwszą lepszą stronę o haiku na google. tam dowiesz się zdecydowanie więcej o tej formie. pozdrawiam.
-
jeśli chodzi o przesłanie, to całkiem całkiem, ale haiku to to nie jest moim zdaniem. to, co zamieściłeś wyżej - jak najbardziej. zresztą, może teraz się coś zmieniło ? pozdrawiam.
-
o proszę HAYQ. no to jest klasyczny przykład haiku. dawno nie zaglądałem. bez Szymochnika teraz dział wygląda w miarę zgrabnie, a Twoje haiku jest tego potwierdzeniem. podoba się. pozdrawiam.
-
koncert to zapewne metafora, a to niedozwolony zabieg w haiku. poza tym brakuje klasycznej budowy 5-7-5. pozdrawiam.
-
podróż - na niby
Mr.Suicide odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
swoje zdanie wyraziłem w warsztacie. poglądów na temat wiersza nie zamierzam zmieniać :) pozdrawiam. -
czwarte: szczera spowiedź
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coś naskrobałem w warsztacie na temat tego, co sądzę o wierszu. zdania nie zmieniam :) pozdrawiam. -
antyballada o randce co sie wśród poetów skończy
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Sucha wątpliwość w ustach graconych kurzem od środka układa urwaną melodię w hejnał mariackiej wieży tęczówek tak jakby peel tłumił w sobie wiele emocji / nie wyrażał ich zbyt silnie, a teraz wszystko chce wykrzyczeć, wyrzucić to wreszcie z siebie. nie robi tego jednak w sposób płytki. stara się przekazać swoje uczucia bardzo ładnie /jak na poetę przystało ?/; mieszkańcy konkretnego Krakowa umówili się dziś z tatarami na konkretną godzinę lekcja historii dziewiątej wieczór latarnie ---> nie zgubiłeś czasem 'o' ? spadają na chodnik i niżej do głów podejrzliwych przechodniów enigmatycznie odczytujących przekazy ---> może mała inwersja ? 'odczytujących enigmatyczne przekazy'. nie uważasz, że tak mogłoby być lepiej, ciekawiej ? ten fragment moim zdaniem mniej osobisty. jakby peel relacjonował nam przykładowy dzień swojego miasta. 'tatarzy' to ludzie /jak mi się wydaje/ o innych poglądach niż Krakowiacy albo po prostu Ci, którzy nie mieszkają w mieście peela. tak czy inaczej nie potrafię do końca rozszyfrować tego fragmentu. coś mi chodzi po głowie, ale wolę zachować to dla siebie ;) - nie przyjdzie… - napij się z nami Boję się czarnych peleryn Zagrają sygnał do końca no i pointa. 'czarne peleryny' - jasne, że kojarzy się z dekadentami, tym bardziej, że mamy Kraków :) nie jestem pewien, ale mamy klamrę kompozycyjną /'hejnał' - 'sygnał'/. tytuł odnosi się do pointy, jak sądze. tytułowa randka - w poincie mamy odpowiedź - kobieta nie przyjdzie, stąd zaproszenie na spożycie trunku. nie sądzę, bym dobrze rozczytał w całości Twój zamysł, Jimmy, niemniej jedna utwór przekonujący. pozdrawiam. -
o Judyt :) jak miło, że zajrzałaś :) dziękuję :) pozdrawiam.
-
od pewnego momentu przestałem
Mr.Suicide odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ach, taki nostalgiczny, melancholijny klimat ostatnio u Ciebie, Stanisławo. bardzo mi się to podoba. - pierwsza strofa - codzienność, głupota ludzka, brak trzeźwego, racjonalnego rozumowiania. przykre :( ; - wszystko ulega zmianie, nawet te najpewniejsze rzeczy w naszym życiu okazują się mimo wszystko nie do końca tak stabilne, za jakie je mieliśmy. przykre :( ; - ludzie non stop walczą ze sobą o przetrwanie. kto pierwszy, ten lepszy. notabene bardzo ładna ta strofa /3/, obrazowa, plastyczna; - w tym całym natłoku codziennych spraw czasami zapominamy. po prostu. a mimo to nie potrafimy uciec od emocji, nie potrafimy ich w sobie stłumić, jest ich zbyt wiele. takie refleksje mi się nasunęły po baaardzo ciekawej lekturze. pozdrawiam. -
Czyścioch idzie do nieba
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
- pierwsza strofa niejako przedstawia, z grubsza charakteryzuje nam podmiot liryczny; osoba wierząca, bogobojna; - druga strofa, poniekąd kontynuacja pierwszej /motywy biblijne : wąż oraz obrządek mycia nóg swojemu mistrzowi/; - trzecia i czwarta strofa są najbardziej przesączone ironią. udaje ci się świetnie nią operować. ciekawa pointa, ze zgrabnym neologizmem /połączenie słowa 'śmierć' i 'smierdzisz' , czyli okropna, ohydna, obrzydliwa, odrażająca, cuchnąca smierć, którą peel postanawia wydrwić. a może peel ma na myśli życzenie śmierci składane przez inną, występującą w wierszu osobę (dziewcznyna ?)/; - jeszcze jedno - a może to po prostu wiersz o przygotowaniach do upojnej nocy. pointa zaś jest ukoronowaniem onych przygotowań ? ogólnie jak najbardziej na plus. z chęcią się do Ciebie zagląda :) ech, zawrotny ten wiersz. coś czuję jednak, że moje interpretacje są dość dalekie od zamysłów Autora, ale co mi tam ;p pozdrawiam. -
problem z wyświetlaniem kto jest dostępny, etc. mnoży się to grzyby po deszczu. mam nadzieję, że wreszcie dowiemy się o co chodzi. pozdrawiam.
-
ekstatyczny asumpt
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
W sumie jutro może nie być okazji - dla mnie mocniej może zabrzmieć "jutra może nie być po prostu" Podoba się podejście do tematu "starego jak świat" :))) Fajnie:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK dziękuję za wizytę. nieco niżej /pod pierwotną wersją/ jest wersja ze zmianami. tam pointa prezentuje się podobnie do Twojej propozycji :) pozdrawiam. -
ekstatyczny asumpt
Mr.Suicide odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki Pancolku. właśnie... nie bardzo wiem, jak to zmienić. zresztą czy jest w ogóle sens ? pozdrawiam :) Tzn. jeśli wena Cię najdzie! Ta wersja pasuje mi jak najbardziej! ;) dzięki. pozdrawiam. -
'osobowości' i męskoosobowych - to nie brzmi dobrze moim zdaniem. reszta w porządku. dobrze, że peel stara się uratować to, co jeszcze można. chce naprawiać swoje błędy i pielęgnować to, co posiada. pozdrawiam.