i ledwo mogę uwierzyć że udało się
przeżyć życie dotąd bez ciebie
takie moje nadużycie
nieżyjącej i twojego daru
a przecież nie wiedzieliśmy
że istniejemy słuchając
jednej muzyki zapytajmy ślepców
czy nadzieja pomaga przetrwać
można być razem
nie widząc
Messa!
Poznałam biały szkwał,
patrzyliśmy sobie wzajemnie w oczy...cieszę się ,że żyję:))
Dziękuję .Uśmiechu.
i ja się cieszę, możemy pogadać
MN
Messa!
Tak i o pieczeniu pierniczków...)))
Radości.
Judyt!
To że Adam pisał o albatrosie -tak mi się zdaje,
nie znaczy, że ja nie mogę pisać o tym pięknym ptaku (albatros wędrowny;
ma największą rozpiętość skrzydeł
ze wszystkich współcześnie żyjących ptaków - ponad 3 m)
Dzięki wielkie.Lubię jak szumi:)))
Radości.
Stani!
Pąk zeschnie, będą następne,
bo róż u mas dostatek:)))
Dziękuję.CmokaM.
radość zakwitnie na twarzy
bo nowy pąk już się zadurzył
Ach!
PozdrawiaM.