Egzege!
Wystarczy sobie wyobrazić łuczników w momencie wypuszczania strzł z łuku.
Resztę pozostawiam Czytelnikowi:)
A za bycie bardzo dziękuję.
Radości.
podasz rękę dopiero za wzgórzem
łucznicy wypuścili strzały
napięcie nie ma sensu istnienia
jeśli zdołali rozwinąć swój instynkt
z rozpostartymi ramionami
wzrokiem skupionym podążając
nie są w stanie bezczynności
umysł wystrzelił zmienił wymiar
teraz z całym wszechświatem
kto barwy życia w słoiki złoży
polne kwiaty w bukiety pozbiera
w odruchu krzyknie głośno: o Boże!
jaka ręka łzy z twarzy pościera
tak, pościera mmmm.
Radości.
Jimmy!
Dzięki wielkie:)) Radości.
Życie to wyprawa,
na którą musisz iść.
Reszta to zabawa,
nim pęknie cienka nić.
Już ranek
wstać jestem zmuszony
Me myśli biegną w dwie strony
A świat powoli dziś płynie
Jak uciec sennej dolinie
''Życie to wyprawa"
z płyty "Siła" - 2003 Apogeum
Egzege!
Wiem ,wiem o czym mówisz drogi Wiktorze.
Tyle,że ślepiec lepiej słyszy dźwieki niż widzący - bardziej wyczulony.
poza tym ze ślepcem można posłuchac muzyki, nigdy oglądać obrazów.
Utracony wzrok przejmują inne zmysły.
Radości.
nie uciekałbym od brzydoty tego świata
od nieszczęść
zapytałbym tak
ps - słowo "ślepców" może ranić
samo w sobie krwiste i dokładnie opisujące stan rzeczy
i szczere
inne słowa pachną szpitalnie (niewidomy, niedowidzący)
zostawiłbym "ślepców"
Adam!
Mogę tylko i nie tylko bardzo bardzo podziękować.
Radości.
Pozdrowionka;)
PS. ale ta Podmiotka Liryczna musi być zakochana
aż przyjemnie się robi;)
Wiktorze!
Wiem,ślepcy nie robią miłego wrażenie - boimy się tego.
Ślepy to nie tylko ten co stracił wzrok, a ślepiec może widzieć więcej niż widzący.
można być razem
nie wiedząc - to zmienia całkowicie sens pointy.
Sens wiersza wiele dla mnie znaczy.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiaM.