
wesoły grabarz
Użytkownicy-
Postów
658 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez wesoły grabarz
-
pean konkursowy W.W – myśliciel ponowoczesny "bo jesteś chodzącą krainą łagodności" Dzięki Tobie mój Mentorze Zrozumiałem ja sens życia! Żyd w mym Państwie żyć nie może, Czarny praw nie ma do bycia. Pedofilem każdy homo! Być w Jezusie – nasza mania, Morda chamy! ON nie ZOMO, Ma siłę przekonywania!
-
sentymenty
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Antoni Slawbicki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak piękny piekny bez wątpienia jak kłos srebrzyście migocący w refleksach ognistej kuli i jak łódź porwana falą uczucia po bezkresnym oceanie miłości piekny jak... ... jak milczenie serdecznie pozdrawiam Autora a przede wszystkich komentujących całuję -
Galeria
wesoły grabarz odpowiedział(a) na jacek_sojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mi się podoba peel konsekwentnie buduje konkretny rodzaj atmosfery nie tylko semantycznie ale także dzięki dobremu rytmowi (który nawiasem mówiąc łamie się delikatnie w przedostatnim wersie, ale jak mniemam to zabieg celowy - patrząc na treść) dwa b. dobre fragmenty: "wskazuję na siennik wiszący na ścianie zwolniony od ciężaru w śnie pijanych sprężyn" - ten z powodu rytmu i poetyckości i: "galernik tej galerii" - jako gra słów świetne - tym bardziej, że słowo "galeria" pozostawia duże pole do interpretacyjnego popisu na tak Jacku (ale i tak nie chcesz zrozumieć > Gombrowicza ;d ) pozdrawiam -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
gdzie ironia to ja na szczescie jeszcze wiem - ale do owej ironii zostaly uzyte pewne slowa i ich sie czepilem - czytac trza dokladnie a że pierdole to wiem - wystarczy to napisać - tłumaczenie się odbieram jako brak pewności - w efekcie Ciebie tyczą sie te same slowa ktore mi napisaleś - "pierdolisz bracie" :) widzę że muszę wyjaśnić "pragnienie Wielkiej Prawdziwej Miłości" to motyw pojawiający się kilkakrotnie w twórczości Kurta Vonneguta jra kto czytał ten wie hej ho! paradoksalnie nie ma to znaczenia dla toczącej się tu dyskusji ;p pzd -
no, pomysł niezły, ale chyba przesadne owacje wśród komentujących kilka byków ortograficznych i kiepska interpunkcja no i narracja najzwyklejsza za zwykłych bo ani nie zindywidualizowana, ani nie balzackowska ;) zgadzam się, że zakończenie pozostawia złe wrażenie ale na tak (szczególnie jeśli wziąć pod uwagę poziom prozy na forach, choćby u nas) tyle, że bez standing owejszyn pozdrawiam
-
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
wiesz, ja to uproszczę, nie odpowiadaj, mówiąc krótko: z punktu widzenia logiki (a ta w naszym "konflikcie" winna pełnić funkcję prymarną) pragnienie czegoś nie zakłada nie znania tego (nie przeżycia tego czegoś wcześniej) Twoje założenie na początku "wywodu" było błędne i zwyczajnie Cię zgubiło Ja rozumiem, że chciałeś podzielić się z nami pewną myślą (która nota bene sama w sobie jest jak najbardziej słuszna), ale błedem było posłużenie się komentarzem vackera jako - bądźmy ze sobą szczerzy - pretekstem, by dać upust własnym orygianlnym rozważaniom i oświecić orgową tłuszczę ;> "tłumaczenie się odbieram jako brak pewności - w efekcie Ciebie tyczą sie te same slowa ktore mi napisaleś " - a to kazelocie jest naprawdę najtańsza próba wybrnięcia z sytuacji jaką ostanio widziałem gdyby nie przyjemna atmosfera i moja permanentna na tym portalu praca nad sobą mógłbym napisać żeś żałosny ;] pozdrawiam! -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
gdzie ironia to ja na szczescie jeszcze wiem - ale do owej ironii zostaly uzyte pewne slowa i ich sie czepilem - czytac trza dokladnie a że pierdole to wiem - wystarczy to napisać - tłumaczenie się odbieram jako brak pewności - w efekcie Ciebie tyczą sie te same slowa ktore mi napisaleś - "pierdolisz bracie" :) hmm.. no to jest zabieg retoryczny klasy co najwyżej średniej, więc co oczywiste, pogodzić sie z nim nie mogę czytałem dokładnie i wiem o jakie słowa chodzi, ale jeżeli jesteś w stanie jakoś obalić tezę, że np. vacker kiedyś już wielką miłość przeżył i dąży do kolejnego uniesienia porównywalnego z tamtym (co oczywiście jest czysto hipotetyczne, ale powala Twój mało wyrafinowany wywód kazelocie na łopatki) to b. proszę - napisz. pozdrawiam i pytam - w którym KONKRETNIE miejscu pierdoliłem? ;> -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
nie ma w ogóle o czym mówić pozdrawiam (zastanawia mnie tylko w jaki sposób powstała rana, z której jad jątrzy się w moją stronę tak intensywnie) czołem! -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
świetnie Dormo ;d dziwne uczucie, wstajesz rano jako singiel, posiedzisz chwile przed monitorem i okazuje się, że tworzysz związek o charakterze ściśle damsko-męskim ps., czy będziemy chodzić za ręke? ;> tworzysz związek o charakterze ściśle damsko-męskim - jak to naukowo napisane.A nie można by tak trochę bardziej z uczuciem? Lubię romantyków :) a w jakiej dziecinie jest Pan specjalista, bo mam nadzieję, że nie jakaś robotyka czy inżynieria genetyczna. Ja to się tylko trochę na patologiach i dzieciach znam.. No i może trochę na spawaniu :). Chyba nie dorastam do Pana wymagań. Trzymać się za ręce? No pewnie i będziemy całować się w miejscach publicznych :) Ale jeśli Pan pomyśli ile musi Pan przejechać, żeby mnie za tą rękę złapać to już się panu odechce. nie wiem ile z mojego ukochanego Sopotu jest do Pani ale pewnie daleko, skoro Pani tak twierdzi... niestety nie jestem specjalistą w żadnej dziedzinie ale konsekwentnie pracuję na miano najbardziej nadętego dupka na portalu ;d -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
To wszystko z miłości ;) świetnie Dormo ;d dziwne uczucie, wstajesz rano jako singiel, posiedzisz chwile przed monitorem i okazuje się, że tworzysz związek o charakterze ściśle damsko-męskim ps., czy będziemy chodzić za ręke? ;> a co do reszty: dajmy spokój ze sporami w ogóle nie wiem co stało się przyczyną konfliktu jeżeli był to mój komentarz w którym użyłem słów "ale Ty pierdolisz / lub czasopisma" ;d to jest mi przykro nie żywię urazy, że ktoś mi każe grób za życia kopać choć przyznaję, że mój smutek uległ po przeczytaniu słów owych pewnej intensyfikacji pozdrawiam serdecznie w pas ukłonów sto milionów -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hehe, co tu się w ogóle podziało przez ostatnią godzinkę czy to wszystko tylko dlatego, że napisałem niejakiemu kazelotowi, że jego wywód na temat żartobliwego komentarza vackera jest o dupę rozbić? jeżeli tak, to super ;d banda frustratów całusy ;d ale dzięki temu dowiedziałem się, że jestem czyimś facetem, super x 2 ;d -
konkurs na wiersz o miłości - sonda
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
ludzie są dziwni - jak możesz pragnąć czegoś czego skoro nie widziales i nie miales - to nie tylko nie wiesz czy istnieje, ale przede wszystkim nie wiesz czym jest - wiec jak mozesz tego pragnąć? :> to zabawne, jesteśmy tak bardzo pogrążeni w słowach, że nawet nie zastanawiamy się co one znaczą - a dokladniej że mowimy coś co jest zupełnie puste... łapiesz :> - wielka prawdziwa milosc to fraza - fraza ktorej uzywamy bo fajnie brzmi ale nikt nie wie co ona (nawet dla niego tylko) znaczy - nie używamy jej dlatego że ma dla NAS jakies ZNACZENIE, tylko dlatego że "tak sie mowi" kto rozumie :> /mowiac "zielony" - widzisz kolor ktory znasz, mować "złość" przywolujesz emocje ktore czules/widziales u innych... mowiac miłość - masz jedynie jakies rozmyte obrazy i zdazrenia, moze uczucia - ale bardzo nieprecyzyjne - na tyle nieprecyzyjne że fraza "prawdziwa miłość" jest "jedym wielkim semantycznym nadużyciem" :) ale Ty pierdolisz :D po pierwsze była ironia i się wyraźnie nie wyspałeś po drugie można założyć, że vacker kiedys już taką miłość przeżył, a teraz cała jego twórczość opiera się na tęsknocie za ową, mówiąć WIELKA PRAWDZIWA MIŁOŚĆ ma na myśli stan, w którym kiedyś był (bo nie da się zaprzeczyć - i wielkie prawdziwe miłości mają swój koniec) wywód uważam nie dość, że za zwyczajnie głupi - bo jest reakcją na w 100% żartobliwą wypowiedź, po drugie za pseudointelektualny - liznąłeś coś o schematyźmie języka, który uschematyzowuje nasze myśli i snujesz wywody budzące śmiech pusty i zgrzytanie zębów wiem, że moja reakcja też jest przesadzona ale ja mogę nie mieć wyczucia w przeciwieństwie do przedmówcy (przedpismak brzmi nienajlepiej ;p) bo jestem yapiszonem, a przynajmniej będę muszę miłości nie ma liczy się kasa i dupeczki yo! -
no i Michale dałeś mi twardy orzech do zgryzienia... gra dotycząca zmartwychwstania bogów pomimo wyraźnie mitologicznego posmaku gdzieś tam odbija się Nietzscheańskim echem co ciekawie poszerza pole interpretacji o poziom dodatkowy (choć oczywiście poboczny) druga zwrotka jest przesiąknięta patosem,że ho ho ;> którego, nota bene, wystrzec się jest dość łatwo (niepotrzebne inwersje i archaiczne "by" na początku) pointa na tak, ale zastanawiam się nad aspektem celowościowym zastosowania dokładnego rymu i zaburzenia rytmu pozdrawiam! I tutaj właśnie jest pies pogrzebany - bo rodzi się kwestia - czy to na poważnie (strofa 2) czy właśnie - bardziej buńczucznie, nawet z tym przewartościowaniem wartości (strofa 1), czy wreszcie naiwnie ( 3 strofa, która jest, bądźmy szczerzy - dośc infantylna). I tutaj jeżeli Odbiorca podejmie gre z autorem - a wcale nie musi i może kopac od razu - będzie czytac właśnie nastrojem - dlatego nie chce usuwac tych ostatnich dwóch wersów. Ja może pokaże swoją wersje - pierwsza postawa jest własnie z punktu widzenia kogoś ponad i nagłe wejście w sytuacje, gdzie jacyś maniacy każą zabijac za bogów (co nie jest znowu aż taką sytuacją przesadzoną) i przejście na język wygłaszanych przezeń mów (bo jak wiemy, retoryka tutaj jest jak najbardziej patetyczna, gdy język sądzenia i opisywania pewnych historycznych aberacji - jak najbardziej ironiczny). No i wreszcie punkt ostatni, że autor się wyłożył, czyli taki punkt typowo asekuracyjny, w razie czego ;) Dzięki za wgląd - może zbyt gęsto się tłumacze i niepotrzebnie, jednak czuję się w obowiązku. Pozdrawiam PS - i o cynk poproszę, jak zawitasz do Krakowa ;) no ja w Krakowie cały czas przecie to moje miasto w świetle ginące ;) jakoś się skumamy na bro pzd!
-
No i tak, i tak, tak
wesoły grabarz odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szkwalik to jak kureweczka ;p pzd -
gdyby nawet
wesoły grabarz odpowiedział(a) na amandalea utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja na nie ale powodem nie rodzaj poetyki (obcy mi zupełnie, choć jako człowiek wrażliwy z tendencją do stanów melancholijnych otwartym na to- bez ironii !) ale warsztatowo zgrzyta szczególnie na końcu im bardziej w dół, tym więcej drzew ;p pzd -
no i Michale dałeś mi twardy orzech do zgryzienia... gra dotycząca zmartwychwstania bogów pomimo wyraźnie mitologicznego posmaku gdzieś tam odbija się Nietzscheańskim echem co ciekawie poszerza pole interpretacji o poziom dodatkowy (choć oczywiście poboczny) druga zwrotka jest przesiąknięta patosem,że ho ho ;> którego, nota bene, wystrzec się jest dość łatwo (niepotrzebne inwersje i archaiczne "by" na początku) pointa na tak, ale zastanawiam się nad aspektem celowościowym zastosowania dokładnego rymu i zaburzenia rytmu pozdrawiam!
-
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Droga R. Naprawdę nie ma potrzeby, żeby przy komentowaniu robić striptizu i obnażać zwojów mózgowych. ;) Zresztą - wszyscy tu już znają tok i ton twoich analiz, subtelność poetyckiego smaku. Bezstronność i brak rewanżyzmu. Ale żeby w tym tekście (nienajlepiej zapisanym - fakt ;) nie dostrzec żadnej myśli... Trzeba być chyba na trzydniowym kacu albo mieć kwadratowe poczucie humoru. Nie dostrzec ironii - gdy ta gryzie po oczach. To mozna tylko bedąc zapatrzonym w swoje wyobrażenia o czytanym tekście. Mam nadzieję, że to nie przypadłość dziedziczna, a zatem jest nadzieja na jest przezwyciężenie. Współczująco pozdrawiam - b PS. Grabarzu - nie grzebalem wiersza; wiem - przysługa była misiowata ;P, ale do jasnej ciasnej, w końcu jesteś ynteligentnym młodym Yapiszonem - do roboty miszczu ;) cóż - ynteligentny młody Yapiszon spowodował nagły przypływ energii i ambicji do roboty! danke pzd. -
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zgadzam się! -
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to byłoby dość ciężkie do wykonania. Kurzawka to muł wymieszany z wodą, często zachowuje sie jak gęsta ciecz - czasem przez to właśnie są lawiny błotne; Kurzawki to też takie purchawki rosnące nie na ciele, a w lesie. domyślem się więc, że autor miał na myśli kurzajki (?) --- nie czepiam się więcej, żeby autor nie pomyślał, że nie lubię, czy coś, przeciwnie. pozdrawiam Lenka aaa hehe racja racja słusznie słusznie dziekuję ;> porażka ;] -
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ty też. A przeniosłam dlatego, że tam byś pewnie nie zauwazył. Jest już na drugiej stronie. pisząc "straszny" miałem na myśli poziom Twoich wierszy więc bez "Ty też" - bo nie mamy o czym gadać NAPRWDĘ -
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A ja się tylko zastanawiam, na jakiej podstawie tak twierdzisz, grabarzu. Bo Ty też zacząłeś od razu od Z. A z tym czytaniem - co Ci przyszło do głowy? Zgadza się. Naprawdę? (komentarz grabarza został przeze mnie przeniesiony spod wiersza plato, który znajduje się już na kolejnej stronie) R. komentarz nie został przeniesiony zamieścilas wyrwane z kontekstu zdania prosze przenieść komentarz to pogadamy chociaż to idiotyczne miejsce trzeba mi bylo odpisac tam gdzie pisalem Ty, Ivonne i niejaki plato to trójka grafomanów w sensie najściślejszym ze ścisłych koniec i kropka nie ma nad czym debatować wystarczy trochę poczytać i NAPRAWDĘ nie chodzi mi o złoścliwość, obronę czy cokolwiek innego - jesteście straszni. -
pan incognito o dalekim krewnym
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"pozycja" - rozumiem, że jest to przygięcie w celu pozbierania rozsypanych na podłodze popcornów z rzutem oka pod prezenterski stół na ekranie: a nuż coś niedyskretnego spomiędzy ust (ud? ;) Pani Justyny tym razem wyjątkowo na zasadzie głównego ciągnięcia w audiotele... Emocjonalnie - bez zarzutu. Gorzej ze słowami (czyli: myśleniem ;) Ale, jak wiesz, ja się na poezji nie znam. b ps. czy wierszyk ma dedykację? ;) no i co ja mam Ci Bezecie odpisać, hmm ;> tak ma dedykacje - pisałem go z myślą o Tobie -
poddanie
wesoły grabarz odpowiedział(a) na wesoły grabarz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
moja odpowiedź: moja odpowiedź: traktuj jak chcesz, gdyby Bogdan chciał Cię wesprzeć, pewnie by napomknął mimochodem pozdrawiam -
‘’ Spotkanie nieznajomego człowieka ‘’
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Zygmunt August utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W pełni się z Panem zgadzam (mimo, że wiersz mnie nie zachwycił)... i pewnie się okrutnie narażę :), ale idąc za przykładem (tylko dla potrzeby tej wypowiedzi) vacker flickan'a mam to w dupie - owe narażenie oczywiście. Ma Pan całkowitą rację, że brakuje tu prawdziwego "krytycznego spojrzenia" mimo "wysokich progów", co podkreśla się na każdym kroku. Chociaż wszystko można było powiedzieć w delikatniejszej formie. Może to taki rodzaj perwersji? A może wpływ mediów i sławetnego "Idola", gdzie skopanie leżącego było normą? Ja bym się nie przejmował, bo ci tak zwani "twardziele" często płaczą w samotności, a na zewnątrz tworzą agresywną skorupę, sądząc, że innych to wystraszy. ;) Niedługo dojdzie do tego, że nikt tu nic nie wklei. Z obawy, że odstaje, bo nie potrafi odpowiednio przy... ić, Pozdrawiam ;) to może pan napisze, czym jest prawdziwe "krytyczne spojrzenie" co do reszty wypowiedzi, to bardzo mnie rozbawiła, zawsze mnie bawi psychologia ludowa:) vacker - dręczy mnie jedno pytanie skąd Ty bierzesz siły, co? ;> pytam poważnie :) -
a ja poszukuję modelek
wesoły grabarz odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
nadałbym się?