Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. WOW! znaczy, mam w końcu wielbicielkę? ;))) Dzięki Magda, piękna recenzjaaaaaaaaa, noooo i ten uśmiech. Serdecznie pozdrawiam. :D znaczy masz od początku jakiegoś nawet i uśmichnęłam Ci sie jeszcze raz! buziak! Wierszowy Mleczku! albo Safko! :))))))))))) wolę "Mleczku", bo lubię ;)) ale i "Safku" połechtało. Dzięki wielkie, jeszcze raz. Buziak :)
  2. - no wiem, masz rację. Z hey now’em pewnie byłoby lepiej, ale to może w następnym, jak o Krakowie będzie. all (right) now? ;) Ok. tłumaczenia nie ma. Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam.
  3. dzięki Pancolu, dawno Cię nie było :) Podrawiam.
  4. a weź sprawy te mniej uroczyście i tak krwi ostatniej nie zdołasz… cóż, pod nóż najpierw pchły, nie żywiciel - pryszcz HIV, pókim żyw… Ty też pomarz. ;) Dzięki Doroto, serdecznie pozdrawiam.
  5. nieodgadniony szoł jest , owadów wszak jest chmara i choć dziś kopać ciężko ja finał znam: - kopara ;) Dzięki Andrzeju, pozdrawiam.
  6. na dziennikarskie kaczki niestety nie ma śrutu za to wynaleziono przyrząd do ich wyrzutu i choć niejeden rzutki dziennikarz nieźle strzela jest wrzutką też we wrzód kij by jątrzyć by pogmerać performers także kwitnie i choć nie zawsze jara tym razem mnie rozwalił Palikot w okularach ;) Dzięki Jacku, pozdrawiam.
  7. No tak, bajkopis powoli pęcznieje ;) Dzięki Anno, serdecznie pozdrawiam.
  8. WOW! znaczy, mam w końcu wielbicielkę? ;))) Dzięki Magda, piękna recenzjaaaaaaaaa, noooo i ten uśmiech. Serdecznie pozdrawiam.
  9. raz miałem gnoma to musiałem przy nim się ooo nanizać że ho ho ;) Świetny wiersz, pozdrawiam.
  10. Jeż (w absolutnej ciszy), szeptem przekonać chciał gza: - Kot, żadnych wstrętnych myszy, odtąd już nie tknie. - A psa? Gęś, na tę wieść, dzięcioł kolnął susłom sreberka (sie gnom.) Lis tylko… gafę-pierd all(…)now - A co z The Show Must Go On?
  11. i w ten oto sposób uśmiech się maluje na każdym (niemal) kroku ;) Dobre, pozdrawiam.
  12. HAYQ

    O lukach

    Lucky Luke, będąc raz w Panderosie, zreperować chciał końskie podwozie. Rzekł Ben: - Adam, Joe, Hoss, look at… ! (w pompie tkwił włos) - A ty koń, idź - wtrysk próbuj, na kozie.
  13. że tak łapie te jego?
  14. HAYQ

    O bokserze

    O bok sera (ser z Alzacji) tarł się edam. W konfrontacji prawie wojna była, lecz ich pogodziła zwykła gołda przy kolacji.
  15. Kura kurze (chyba w Jurze) ze łba rwie pióro po piórze. Nie dość kaca, będzie glaca łysa po tej awanturze.
  16. HAYQ

    a z org’a groza

    Odo, Bug! Organy syna! Grog u Bodo a wy żaru? (ta natura Bodo - ty, do modłów. wół, do mody). To... do baru? (ta natura żywa)
  17. HAYQ

    a z org’a groza

    wót, Nema, liny, dziadów i wód... a i z dyni lamentów.
  18. HAYQ

    a z org’a groza

    amigo, Jogi ma.
  19. HAYQ

    a z org’a groza

    atari pirata ;) za trudne
  20. HAYQ

    ile w celi

    o, to fama. ta ma foto.
  21. HAYQ

    a z org’a groza

    zakaz! może jeża. ;))
  22. HAYQ

    ile w celi

    pory sru, żyda na dyżur. syrop.
  23. HAYQ

    ile w celi

    a maki z baru kisi lis i kura bzika ma
  24. HAYQ

    ile w celi

    mantra Hani - wina! Hart nam.
  25. HAYQ

    a z org’a groza

    to im dopisał Włas i podmiot ok. typ o, kima ino kryci cyrkoniami. kopytko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...