
HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
Dziecko utknęło w krainie zabawek
HAYQ odpowiedział(a) na po prostu utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To tak dla dopełnienia tematu ;))) Polecam: http://www.youtube.com/watch?v=H-3V-DKyjy4 -
Właściwie po części wiersz pisałem pod wpływem kilku obrazów, m.in. "Exodus"(mojego ulubionego i chyba najpłodniejszego polskiego malarza Jerzego Dudy-Gracza). Niestety nie znalazłem w internecie, a szkoda, bo wart obejrzenia. A wiąże się z Twoją uwagą o emigracji, z tym, że tam, to bardziej bezpośrednia wizja. Miałem nadzieję, że uda mi się wydobyć coś z klimatów jego obrazów - nie wiem, czy się udało, ale cieszy mnie, że "za każdym razem odbierasz trochę inaczej", to dla mnie wielki komplement. Bardzo dziękuję. Pozdrawiam
-
Pięknie dziękuję za wszystkie plusy. A Boya do góry, jak najbardziej ;))) Mam nadzieję, że nie zadziałał, jak dawno, dawno temu... punkty za pochodzenie przy zdawaniu na studia ;)). pozdrawiam.
-
w bałaganie chwili
HAYQ odpowiedział(a) na bajka-bajka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To prawda, czuć stęchliznę. Jakby "z pewną nieśmiałością", a jednak w starym stylu w tym IV - rzędzie wypatrujemy... supernowej?. Z tym oczekiwaniem, to jest tak, jak w wojsku - poczucie zmarnowanego czasu, a tam inni na "wolności" :) Podoba mi się, do przemyśleń. Pozdrawiam. P.S. gdzie niesmak wilgoci spływa pod stropy łamanych obietnic To tylko sugestia, "stopy" są ok., ale "stropy", nie bezpośrednio, co prawda... ale nawiązują do ścian. -
Dzięki, pozdrawiam.
-
Nie muszą Stasiu, wiedzą o tym najlepiej... bo niby skąd my - wiemy? Od nich :) A w sprawie strun... to z wzajemnością. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Nie, no... takich sztuczek nie ma, musi różdżka być prześliczna, co dogłębnie drążąc temat nie przesadzi, gdyż wynikiem ciąża jest pozamaciczna. Zaś z wyczuciem... to poemat.
-
Jest Limerick też w Irlandii i choćbyś pastował pastą w AA-BB-A nie zmienisz, bo jak w wiersz zamienić miasto?
-
On ma jednak wszystko w d... bo na osy i komary łyka witaminę "B", a po "P"... idzie w szuwary. Jednak z braku czasu krócej ma do lasu, więc się nie dziw bracie, że tam - ściąga gacie.
-
Lecz gdy człek już się pochyli... zdarza się, ze się pomyli. Raz pewien kosmopolita, był z wycieczką (sam) w Madrycie dziś w "trans" wpada, gdy ktoś PYTA - jak podróży tej... odbycie?
-
I rodzą się te dzieci dość licznie... Na ironię - nie tu, może w przyszłości będziemy mieć kolonię?
-
Gość spod szóstki ( we wnęce) wali konia w łazience. A wali dopóty Dopóki mu tyl – ko nie zdrętwieją ręce.
-
Jest plugawo i ślicznie, jak we śnie, drwią z chorągwi zatknięte podszewki, fałsz nadzieje rozbudza obleśnie, jak mamiące klientów kurewki. Rozbestwienie, farmazon i banał; Prawda piszczy z nepotów przerostu; Dniem i nocą szprycuje czyjś kanał Głupi Jaś i Mamiński Pustosłów. Dymią gumy, zgrzytają przekładnie, krwawią łokcie, trwa bój o firmament; Furę - as przebił, skryty w rękawie rażąc zło, niczym pierwszy sakrament. Biegną dni zamieniane w dmuchawce, wolny tryb gdzieś się łamie, zahacza… Wiesz, znów dzisiaj zasnąłem na ławce - jakiś szkic mi się śnił… Dudy Gracza. ”Znowum wrócił z wyprawy po życie, do mej cichej, samotnej komórki; Wytarzałem się w nim należycie, zachłysnąłem się po same dziurki” ...(Boy, „Znowum wrócił”)
-
bu! bu! bu! - i łyso teraz mu ;))) Pozdrawiam
-
wróciłem ... żeby popatrzeć na szczęśliwców :) Wiesz co Jimmy, to Twoje haiku jest, jak dotknięcie dobrego... Pozdrawiam
-
Też jestem za powrotem porządku na org-u, z tym, że zarówno limit, jak i pomysł na 10/20 debiutów wydaje mi się rzeczywiście troszkę naiwny. Rozumiem, że pomysł wziął się ze szlachetnych pobudek, jednak biorąc pod uwagę wspomniany egoizm i pomysłowość ( ja bym to raczej nazwał złośliwością ) pana Obojga-imion, wydaje mi się, że sprawa nie ma racji bytu - właśnie z powodu tych imion. Widać uprzykrzanie wszystkim życia, to wyimaginowana zemsta, spowodowana... można tylko się domyślać. Myślę, że nie zdradzę tu żadnego nowego pomysłu, jeśli dodam, że nie jest problemem, aby ÓW tych imion miał jeszcze więcej i wtedy żadne limity nic nie ograniczą. Sam mam 3 komputery w domu, jaki więc problem zalogować się na każdym pod innym nick'iem i nr. IP? Zainteresowany, a właściwie niezainteresowany wg. nas, jak widać dobrze zdaje sobie z tego sprawę, bo kpi w żywe oczy i "też jest za". Jakie wyjście? Nie mam pojęcia. Właściwie sprawą powinien zainteresować się Administrator... i w tym problem.
-
To oczywiście Twoja sprawa Jimmy, ale niestety monika-s-m ma rację. Sam się dziwię, że (nie tylko ja) tego nie zauważyłem. Zrobisz oczywiście, jak uważasz, ale warto przemyśleć jakąś zmianę. Skorzystasz, czy nie - spróbowałem. Najwyżej wywalisz. Pozdrawiam. rozchyla ślepia staruszek na głos porannej zwierzyny Ucisza drzewo i mruczy do strzelby o strzał godziwy
-
Ładne... eh! To... The End? Ał... :(
-
Iks: Woły bywały, wybyły. Bywały ryła, wybyły... by wył A. Wybyłowski - ...i swe woły wybyły były... by wyło we wsi!!!
-
śliczna metafora, tylko "ludzkich" bym usunął, bo przecież poza ludźmi, nic innego twarzy nie posiada. Znów za mądre dla mnie. To jakiś symbol? Proszę o wyjaśnienie. Może to ja się mylę, ale właśnie proponowane przez pana Oskara Dzikiego usunięcie "ludzkich" zupełnie zepsuje tę "śliczną metaforę". Dlatego, że wg. mnie tkwi ona zupełnie gdzie indziej niż założył to pan Oskar. :) Proszę przeczytać to w ten sposób: Powiedz mi, czego szukasz w przechylonych domach, ze skóry zgliszczach - ludzkich twarzy? Uważam, że przerzutnia dokonana przez autora, to małe cudeńko, bo wtedy metafor jest tu więcej :) Brawa dla autora! Pozdrawiam. OsCar Przepraszam za ten błąd - jeśli uraziłem. Pozdrawiam.
-
śliczna metafora, tylko "ludzkich" bym usunął, bo przecież poza ludźmi, nic innego twarzy nie posiada. Znów za mądre dla mnie. To jakiś symbol? Proszę o wyjaśnienie. Może to ja się mylę, ale właśnie proponowane przez pana Oskara Dzikiego usunięcie "ludzkich" zupełnie zepsuje tę "śliczną metaforę". Dlatego, że wg. mnie tkwi ona zupełnie gdzie indziej niż założył to pan Oskar. :) Proszę przeczytać to w ten sposób: Powiedz mi, czego szukasz w przechylonych domach, ze skóry zgliszczach - ludzkich twarzy? Uważam, że przerzutnia dokonana przez autora, to małe cudeńko, bo wtedy metafor jest tu więcej :) Brawa dla autora! Pozdrawiam. P.S. Jeśli chodzi o mnie - "ludzką twarz" może posiadać zarówno dom (a myśląc patetycznie - ojczyzna), jak i pokój, a nawet jego wystrój z mebelkami włącznie. :)
-
Nie wiem, czy niezrozumienie puenty nie jest spowodowane budową zdania, choć być może to celowy zabieg... wieloznaczność? Jest tak:"dobrze że podchodzisz do nas bez kompleksów" ja, mimo woli odczytuję tak: dobrze że do nas podchodzisz bez kompleksów Ale i tak już w W. mi się podobał, pozdrawiam.
-
zapomniałem najważniejszego - myślałem o mlaskaniu ;)
-
P.S. Przepraszam za to obleśne skojarzenie