HAYQ
Użytkownicy-
Postów
8 235 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez HAYQ
-
Oświęcim-Majdanek - ( wspomnienie )
HAYQ odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zauważyłem, ale przynajmniej publikuje haiku (a raczej miniaturki w tym dziale) też były niezłe, jak te, z klimatem... :) -
jedno zdanie, a taki dobry wiersz... kolejny +++ Pozdrawiam.
-
Z tym poziomem, to lekka przesada ;)) ale dziękuję. A jeśli chodzi o wybory... no cóż, jakby co, to oszczegałem. ;)) Pozdrawiam.
-
- matka? - ......... - ja, tata! - ty? (pyta tata) - jak tam? - pałka! (tata taty pyta) - tata? - tak... łap.
-
Fantasmagoria
HAYQ odpowiedział(a) na Mariusz Urbaniak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No cóż użyty zwrot naprawdę kole w oczy. Inna sprawa, gdyby został użyty jako zwrot groteskowy, lub forma wiersza miałaby odpowiedni charakter, czyli byłaby "kompatybilna" z... nie byłoby zastrzeżeń. Ale proszę się nie zniechęcać. Pozdrawiam -
świetnie, zgrabnie, krótko :))) i śmiesznie Pozdrawiam
-
Śniłam że jestem Elżbietą Batory (albo list do chłopa)
HAYQ odpowiedział(a) na Ewa Maria Gomez utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Wiersz jest świetny, a zwłaszcza dobór słów. Czyta się bez zająknięcia z fajną dobitną puentą. +++Pozdrawiam. -
Witaj Beenie, zamiast sugestii napisałem po swojemu. Przepraszam, że to trochę chaotyczne, ale w pośpiechu pisałem. Nie wiem, czy się przyda, ale może... Pozdrawiam. potrafiłeś utrzymać stery i jacht na wzburzonej wodzie ratować zbłąkanych wędrowców przed górskiej nocy chłodem z nieuwagi skorzystać stróża lub kuszony ptasim mlekiem lekką ręką oddać ogarek bez obola przepłynąć rzekę gdy z pola widzenia znikały dębowej łodzi słoje żartu nie zrozumieliśmy i puenty ostatniej twojej.
-
opiszemy lwa, żyrafę i afrykańskiego słonia zebrę, co strzeliła gafę, jak wielbłąda zrobić w konia. lecz już dzisiaj się pożegnam, bo już ziewam (kurza twarz) i nim te komary przegnam to komputer najpierw zgaszzzzz z z z.
-
kończę dzisiaj już łagodnie, bo mnie śpik ziewaniem raczy, by... móc czyste złożyć spodnie i podłogi nie wypaczyć. Hej!
-
Tu nie zgodzę się kolego, czasem stare, zaśniedziałe błyszczy formą, gdy młodego złe maniery i zuchwałe.
-
Teraz biedak leczy brzuch, bo zapomniał, że oskrobać trza syrenkę, kiedy w ruch idzie lemiesz w ich podrobach. I podobnie jest z nabiałem strasznie starte, w łuskach całe Siną również ma tę rzecz... bo raz w tarczę, a raz w miecz...
-
Ja tam mieszkam na parterze, a pode mną tylko szczury, więc... przyzwyczajone zwierzę nie obrazi się, wszak rury penetrując wciąż z lubością z gorszą znacznie oraz gęstszą się spotyka zawartością. A jak tam u Ciebie Heniu, jak sąsiedzi na zalanie? Czy któremuś, przy goleniu sfałszowało to... śpiewanie?
-
Pewnie nudzi to już sarnę. Znów polana, jeleń - kicz! Może z "obcym" prenatalne dziś hołubi teraz dzicz?
-
Konik morski, gdzieś pod molo grunt chciał zorać , lecz nie solo, więc zaparty kopytami orał z dwoma syrenami. Teraz plecy wciąż go bolą, Cóż, niestety był już luty i choć ubrał się w rajstopy, to zapomniał, łeb zakuty u kowala podkuć kopyt.
-
dzięki za miły komentarz Magnetowit R - Pozdrawiam czy oczekiwać od-wagi od propagandy i siły, gdy zasad i zobowiązań w 2/3 nie spełniły? dzięki - pozdwrawiam ;) Nawet nie chcę myśleć, bo w końcu praw autorskich na te słowa nie mam, a nie zaznaczyłem, że to cytat ;( Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam ;) Dziękuję Beenie... jak maść borna? ;) Pozdrawiam.
-
po przeczytaniu powyższego zawsze robię sobie przerwę ....na rozmasowanie szczęki ;) +++ hej! ja kiedyś napisałem (tu, na org-u) że mi wypada z zawiasów, jak czytam Jakowca... ale to nieprawda - wypada mi dysk ;))))) Dzięki IN - pozdrawiam.
-
Ejże... jaja jem! Amelia: - A ile ma? Me jaja jeż je. jaja je jeż i liże ... jej, ajaj! a kruk? on duma: mu bana! bana bum, a mu dno... kurka!!!
-
se de Sade daje - e! jade... da sedes?
-
spał o tam... u Guc w ob, bo w cugu ma to... łaps!!! --------------------------------------------------- ej, u... ła - cale mam i kimam - Ela całuje!
-
ser dam ( a co... mam!) ot... to ma moc, a ma dres?
-
ot ci nota... że jeż, a że jeża to nic to? że jaja ... tutaj, a jeż? Ejże... jaja jem! Amelia: - A ile ma? Me jaja jeż je.
-
nie wiem, jak było wcześniej, ale tak jak jest podoba mi się :) - a za żarcik przepraszam. Pozdrawiam.
-
Fantasmagoria
HAYQ odpowiedział(a) na Mariusz Urbaniak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jako ten szakal z boku okrutnie'm zawiedziony - miast w duszy, grają w oku i drzaźnią te... ramiony niestety, przykro mi :/