Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

HAYQ

Użytkownicy
  • Postów

    8 235
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez HAYQ

  1. HAYQ

    po burzy

    Ciekawe skojarzenie odbitych chmur w kałuży. Bardzo ładny obraz. Pozdrawiam
  2. Bardzo ciekawy wiersz z przemyślaną dobrą puentą. Inspirujący - aż mnie korci, żeby zrobić wersję z rymami, ale żal zepsuć. Duży + Pozdrawiam.
  3. Tytuł widzę zmieniony, ale poznaję... z W. Jasne, że wytrwa ;) + Pozdrawiam.
  4. to LiS, a tu kot
  5. HAYQ

    kiść

    przejrzała słońcem w żalu bezpestkowych gron bezpłodna słodycz
  6. HAYQ

    wakacje w Matola (Mozambik)

    Ja do młodych nie należę, i na tatę już nie liczę, więc, by zmniejszyć wątpliwości wciąż namiętnie pompki ćwiczę. By mieć w razie hmm... wypadu zaufanie wciąż do wkładu.
  7. :) świetne Jemall :) Pozdrawiam.
  8. oczywiście, wiem, że nie rymujemy, ale zawsze byłem niezdyscyplinowany ;) Skrótów też nie powinno być, a więc to już drugi grzech A co on oznacza? no cóż T.R., to inicjały dodane do pozostałej części - w ten sposób "ów" ktoś stworzył sobie logo i rebus zarazem. Miłej zabawy ;) Pozdrawiam.
  9. jasne, że osobno! co mi odwaliło! ;))) Sorki... czerwony-m, jak cegła (na grochu klęka). Serdecznie pozdrawiam
  10. znaczy się... lubisz Bertolta? ;) mieszkałem kiedyś na Kaczej, czy to nie ironia losu? mając do Wolności tylko parę kroków. pisałem już kiedyś o tym, ale specjalnie dla Ciebie powtórzę. To fakt mieszkałem (przez 18 lat) na Kaczej, która do dziś istnieje i nadal łagodnie przechodzi w ulicę Wolność, i chociaż ptaszki ćwierkają inaczej, to drzewa szumią podobnie ;) Pozdrawiam
  11. HAYQ

    Ala ...

    ała! da... dał go Eli, a ja ją sam, masą jaj - a ile ogłada dała...
  12. HAYQ

    markizów ...

    a my? mamo! to pijak Kaji - pot, omamy ma...
  13. HAYQ

    wyżej wieży

    akta: niżej jeż... i natka.
  14. uśmiech w podkówkę z emerytur gotówkę t.r. wam zlicza
  15. nawiązując do "niezebranych" (razem) a parafii - bez urazy ;) poza tym haiku ładne pozdrawiam
  16. Bartosz Wojciechowski - wiosło odkurzone i rzeźbię powoli... tylko phhhh... siakoś na jazzowo mi schodzi, a tu bardziej na ludowo by się zdało - parapecik, te sprawy ;)) Ale ... nie ustaję w próbach. Dzięki za wizytę i komentarz - też Serdecznie :)
  17. nie przepraszaj Rozumiejący nigdy nie będzie zrozumiany zła manie, czy nie manie oto jest pytanie a za wiersz duży + Pozdrawiam
  18. troszeczkę... a może to skromność peel'ki?
  19. umiejętność czytania lub wada wzroku
  20. nie da się merytorycznie, kiedy sens zamula tekst - najpierw trza by więc logicznie, a z merytoryką... next. ;))
  21. HAYQ

    wakacje w Matola (Mozambik)

    Jasne, że są rekordziści, lecz, gdy mięsień się trenuje wtedy są, niczym stażyści, kiedy majster wciąż pracuje. Co po szkołach? Z tą maturą? - Co najwyżej mogą ćwiczyć, z wypasioną taty furą, lub się czasem przejęzyczyć.
  22. Myślę, że wato poprawić to co zaznaczyłem. Poza tym nie rozumiem tego zdania: martwe są nasiona pszenicy kiełkującej laryw róży w ogrodzie pobliskiej chrzcielnicy Jest tu chyba jakiś błąd logiczny. Bo nawet jeśli chodziło Ci o larwy, to nie ma czegoś takiego, jak larwy róży - chyba, że larwy [u]w[/u] róży. Ale może się nie znam, z tym, że nawet jeśli powyższy "laryw" istnieje, to (zgodnie z tym, co wyżej) nie istnieje laryw róży. Acha, widzę, że za wcześnie pochwaliłem - za 'ostatnim zachodem słońca" nie powinno być przecinka. I popraw w końcu te "świczki".
  23. Po pierwszym przeczytaniu - uśmiech. Ale po następnym(ch) zastanowienie i troszkę wesołość znika. Dobry wiersz, a ten fragment najbardziej: "hebe ledwo utrzymuje się na butelkach różowy śnieg jest wtedy gdy na mrozie pada krew i za to +++ Pozdrawiam.
  24. Ciekawe połączenie tytułu z puentą. Prawie się je słyszy... Pozdrawiam.
  25. Poza kilkoma błędami, które niestety dekoncentrują - myślę, że ok. A niektóre fragmenty całkiem niezłe - choćby ten: "trumna domyka ostatni zachód słońca" Poza tym polepszyło się, jak widzę ze znakami interpunkcyjnymi (w dwóch miejscach ok), ale tutaj raczej bym z nich, albo zrezygnował, albo konsekwentnie je uzupełnił. Wersyfikacja? To rzecz gustu, więc się nie wypowiadam. Ale można z tego całkiem dobry wiersz zrobić. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...