Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

macte poema

Użytkownicy
  • Postów

    399
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez macte poema

  1. Nie podoba mi sie tytuł - zbyt trywialny. Wystarczyłoby słówko: nocą... Wiersz jest OK.
  2. Dobry wiersz."Zwiłości" to oczywiście "zawiłości". Pozdrawiam
  3. Zwięzłe i zabawne - jest OK.
  4. Odrobina zazdrości jest nieunikniona - to sposób przeżywania własnych rozterek. Wiersz nadal się podoba, trafia do mnie w całości.
  5. Dzięki! Podziwiam Twoją, Marianie, konsekwencję w krytykowaniu tego typu wierszy. Pozdrawiam
  6. Piękny, romantyczny wiersz - trochę zazdroszczę ...
  7. Spojrzałem w Twoje oczy młodością wzburzone rozpromienione słońcem, w chmur tęczy wyśnione jak horyzont na linii wzgórz, Ciebie ujrzałem zginąć na każde Twoje pragnałem wezwanie Mój zapał nie zwyciężył smoków i tytanów by Twych rzęs był godzien, wdzięków krytych szalem włosów słonecznych pukiel nie stał talizmanem blisko serca nie spoczął, nie zapamiętałem Ja tylko zapatrzony, olśniony widokiem kreślę słów krajobrazy, z gwiazd krzeszę marzenie zagasły niekonieczne, zbierając zwątpienie Myśli wicher spłoszonych, jak stepowe rumaki przed burzą, czujną strażą, galopem natchnionym okiem dumnym, zamglonym wstrzymuję na wodzy
  8. Istotnie, potrzebowałem Ciebie. Byłaś mego życia migotliwą ozdobą. Być może, moja niedostępna powierniczko, właśnie dlatego, że Ty, aby być szczęśliwą, potrzebowałaś mężczyzny innego. I dobrze sie stało, i teraz tylko lepiej będzie. Ja, Ty, On, Ona odnajdziemy się przecież w tym błękitnym zamęcie. A kiedyś błyśniemy na niebieskim firmamencie ...
  9. Jeżeli jestem z Tobą związany choć trochę więcej, niż mało istotnie mogę Ciebie zdradzić i czuć się podle, czuć się nieznośnie Nim zdecyduję, zwykle pomyślę Tobie bliżniacze zostawiam prawo dajmy sobie w prezencie ciszę wyznanie moje już przebrzmiało Starczy słów kilka - czy piszesz? Jak ja wypuszczasz pocztą gołębie wiatr im wskazuje drogę uczucia chowam głeboko we mnie Nie przejmuj sie spraw obrotem w myślach schodzę ku Tobie nie mam nadziei na potem idę po laury w inną, całkiem stronę Zdarzenia na nas spadły tak piękne, bez wątpienia wtedy budziła się moja świadomość nie chcę już tego zmieniać Dziękuję, że byłaś czuła nie odrzucając skromnych zalotów pozwól bym wiersz umieścił wśród ulubionych, moich utworów
  10. Nie rusza mnie, choć zręcznie napisane ...
  11. Ładnie opowiedziane, każda zwrotka z dobrą pointą. Podoba mi się i jeżeli można coś udoskonalić to rytm - równe akcenty, na tą samą sylabę w wersie. A może lepiej nie ...
  12. Dzięki Nataszo za zainteresowanie - poszukam tych wierszy.
  13. Cudny nastrój i uwodząca czytelnika zaduma. Magdo! Bardzo dobra literatura - gratuluję, jestem na tak. Gdyby kogoś denerwowały moje słowa pełne uznania, śpieszę wyjaśnić, ze to mój punkt widzenia, bardzo się z niego cieszę, a do wiersza jeszcze nie raz wrócę...
  14. Bardzo wyważony utwór i mądry, i ciekawy. Słówka ten dodaja mu chatakteru. Parafrazując Osiecką: " ten i ta: deux ex machina". Piątka z plusem
  15. Dzieki Nataszo za czujność - pozdrawiam ciepło
  16. Tak, nie postanowiłem jeszcze, czy zamieszczę cały wiersz, z którego dałem tylko cytat. W innym nie publikowanym wierszu napisałem: "... wtedy kształtowała się moja świadomość, nie chcę już tego zmieniać" To rzuca dodatkowe światło i mam nadzieję wyjaśnia kwestię goryczy. Jeżeli bedą zainteresowani, to rozważę publikacje na tym forum dwóch wzmiankowanych wierszy. Pozdrawiam zaczytanych ...
  17. Dobry wiersz, pozwala się zaangażować, wyobrazić.
  18. czujesz gorycz? ciekawe (mogę się mylić ale wydaje mi się że gorycz może czuć raczej druga strona) nz Do Nataszy pisałem o złudzeniu. Czy czuję gorycz? Chyba więcej powiedzą inne moje wiersze. Staram sie nie pielegnować żalu, aczkolwiek dostrzegam w sobie poczucie straty, niespełnionych nadziei. W jednym z wierszy napisałem "... ponieważ Ty aby być szczęsliwa potrzebowałaś mężczyzny innego" - i tyle. Dzieki Nata za komentarz!
  19. Super! Jestem na tak. Wiersz lekki i celny jak strzała, która wypuszcza powietrze z balonika.
  20. Ładnie napisane, choć ta dusza, która przecież nie drzemie, nie chce korzystać tylko z ułudy teraźniejszości - do zastanowienia
  21. Dzięki Nataszo! Gorycz, a może złudzenie, zaledwie mój sposób widzenia pewnej sprawy - to jest najgorsze. Pozdrawiam ciepło
  22. Do mnie trafia pierwsza i trzecia zwrotka. W drugiej napotykam trudności (marzę - morze - muszę - może - dziura w murze) ...
  23. Krótkie spięcie, grom z nieba, wznoszę się na fali tak przyjemnie i błogo być adorowanym półbóg, król uwielbiony, czekasz roześmiana choć ten raz, nieskończony, dobrana z nas para Wtem, rozwiane złudzenie, przędza się zerwała milczałem jak zaklęty, zastygłem jak skała rzeka wspomnień oplotła dno kamiennym nurtem patrzę z niedowierzaniem, choć zrozumieć umiem A Tyś nie uchwyciła czasu straconego schowana toniesz w bramie, bez cienia mojego wygladam niczym złodziej, skazany, zmyślony spłakany, myśli plączę, o niebo zwaśnionym Uwierz w prawdę gorzką, co w oczach zamieszkała połowę siebie dałem, pozostałaś cała
  24. Intrygujący, zachęca do wielokrotnego czytania. Zwrotki są zwarte, pełne ekspresji. Podoba mi się.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...