Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oxyvia

Użytkownicy
  • Postów

    9 152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Oxyvia

  1. Ładny wiersz, zwłaszcza podoba mi się lato spływającę z listka na listek, z kwiatka na kwiatek, kropla po kropli... Ale co się stało z różami?
  2. Cezary, fajnie, ze wpadłeś do mnie. :-) Pospolity, jak pospolita jest miłość. Nie jestem wielką, oryginalną poetką, która wymyśla nowe style i nurty. Ale staram się pisać szczerze i głęboko. I mam nadzieję, że niektórym jednak coś daję z siebie. Pozdrawiam i czekam na Twój wiersz o podobnej tematyce. :-)
  3. Haniu, jak zwykle mnie przeceniasz! Dziękuję Ci za wszystkie owacje, Twoja opinia baaardzo mnie cieszy! I cieszę się, że mnie rozumiesz. :-) Serdeczności!
  4. Dziękuję, Alicjo, za połknięcie w całości, ale u mnie zawsze byłoby do czego się przyczepić. :-) Tak, panowie często żałują nam słodyczy, a mówią w dodatku, że to my im żałujemy. He he he! (zaśmiała się gorzko).
  5. Oxy, żaden mój bazgroł nie jest doskonały, każdy ma do mnie jakieś pretensje, ale podwójnie miłe jest to co mówisz, bo znasz się na tym gatunku, z podziękowaniem :) Dobra dobra, już ja wiem swoje. :-)
  6. Nato, jasne, że nie mam nic przeciwko, bardzo się cieszę, że wiersz Cię rozbawił i że nasunął Ci pomysł scenki kabaretowej. Wierszyk jest na wpół żartobliwy, właściwie tylko ostatnia strofa uderza w bardziej powazny ton, ale i ją można wyrecytować zgrywusowsko. A może wyreżyserujesz jakąś scenkę rodzajową z tym wierszem? Może nagrasz filmik i puścisz do Youtuba? Fajnie by było!
  7. Piękne. Wzruszające. Bardzo mi się podoba. Nic więcej nie umiem powiedzieć - nic tu ująć, nic dodać - doskonale skończone, małe dzieło.
  8. Krysiu, dziękuje serdecznie za podobaśkę! Miło mi bardzo! Pozdrawiam. :-)
  9. Lilko przemiła, nie mogłaś mi dać lepszej pochwały! Nie masz pojęcia, jak wielbię i cenię poezję Gałczyńskiego - to mój ukochany poeta! Buziaki serdeczne! :-*** :-)
  10. I dla Was też, Dziewczyny. :-)
  11. Dwoje to nie tłumy, lecz i nie jednostka bowiem w perspektywie to już nie błahostka, takich zasypiaczy więcej (zdaje mi się) lecz się nie ujawnią, bowiem są w kryzysie i z wielką nadzieją czekają na wenę a kiedy się zjawi powrócą na scenę. Pozdrawiam serdecznie HJ I mnie się tak zdaje, a nawet znam takich, co wciąż przysypiają na weny kanapie, czekając natchnienia, śliczne bajki klecąc, jak świetni są w wierszach, tylko im się nie chce.
  12. Nigdy nie przestaniesz umieć! A gdybyś nawet straciła kiedyś wprawę, to kto jak kto, ale Ty szybko ją odzyskasz. Nie ma strachu. :-)
  13. Dziękuję, Nowa. Pewnie, że każdy powinien pisać tak, jak czuje, a nie jak inni czują. Nie mniej istnieją pewne reguły języka i reguły pisania wierszy. Tylko rzecz w tym, że nie można ich traktować jak szablonu, pod który wszyscy i zawsze muszą się kształtować. Są różne wiersze, więc też i różne środki wyrazu, i wszelkie reguły można łamać, byle z sensem i celem dla treści. Pozdrowieństwa. :-)
  14. Bo język polski w ogóle jest trudnyi wymaga bardzo dobrej dykcji, w przeciwieństwie do np. angielskiego. :-) Tak, wiersz nieco z przymrużem, to fakt. Dziekuję Ci za wiersz-dopowiedzenie, które zresztą wyraża także intepretację mojego utworka. Bardzo dobra pointa, zresztą smutna mina rozmówcy Peelki nie musi oznaczać, że przestał kochac, a raczej tyle, że się przeraził. ;-) Jest to nader częste w przedstawianej sytuacji. Na szczęście nie zawsze tak jest... :-*
  15. Lilko, bardzo dziękuję za pochwalenie wiersza - ale czyjego? Mojego czy Gałczyńskiego? Tak czy siak, dziękuję za wiele mówiący i nobilitujący mnie pnad miarę wyraz "analogia". :-) Serdeczności.
  16. Witam z radością nowego Czytelnika. :-) Bardzo się cieszę, że podoba Ci się mój wiersz. Ten kombinezon... mnie też zastanawia, mówiąc szczerze. Ale też na razie nie wiem, czym mgłabym go zastąpić. :-) Czasami dobre pomysły przychodzą do głowy dopiero po kilku miesiącach albo nawet kilku latach od napisania wiersza.
  17. I nie tylko dla zwycięzców, bo i dla wszystkich Autorów fajnych wierszy, Alicjo. :-)
  18. Jasne, że nie od tego. ;-) Mario, w wierszach miłosnych celowo i świadomie używam wielu zaimków osobowych, wskazujących na Adresata. Wielu wielkich poetów czyniło tak samo. O, na przykład taki Gałczyński: Ty jesteś najpiękniejsze zwierzęta, twoje włosy o świcie są modre, tyś wysoko jak światła na okrętach, do oddechu twojego się modlę. Tobiem [u]wszystkie[/u] zbudował instrumenty, [u]wszystkie[/u] owoce zniósł, [u]wszystkie[/u] kwiaty, ciebie ścigam przez [u]wszystkie[/u] firmamenty, [u]wszystkie[/u] światy, [u]wszystkie[/u] klimaty. Dzięki Ci za wizytę, przeczytanie i ślad, Mario.
  19. Johny, dziękuję za wizytę i komentarz. Cieszę sie, że podoba Ci sie forma wiersza. Co od treści, tutaj już jest sprawa gustu i poglądów, i osobistego odbioru wiersza. Dla mnie tu nie ma uszczęśliwiania na siłę, przeciwnie, jest nieśmiało postawione pytanie Peelki, czy aby nie jest zbyt "mała" wobec swojego "księcia" - czy jest w stanie go uszczęśliwić na zawsze i czy on tego na pewno chce. Odpowiedzialność za cudze uczucia - to tak, oczywiście. Jeśli pragniemy czyjejś miłości, to musimy zaoferować mu swoją. Inaczej nie mamy prawa tego oczekiwać.
  20. Bardzo dobrze poprowadzona myśl, świetna metafora, strasznie mi się podoba wiersz.
  21. Fajny i miły wierszyk. Ale... miłość i szaleństwo "łóżkowe" nie jest zarezerowwane wyłącznie dla młodych. Wierz mi, Nowa. ;-)
  22. Ładnie namalowana jesień.
  23. Piękny i wieloznaczny wiersz. Bardzo mi się podoba ten szum muszli, który pisze nasze wiersze - to cisza i poczucie bezpieczeństwa, niezbędne do napisania utworu literackiego. Jedna tylko uwaga, jeśli można: wg mnie zbędne jest sformułowanie: "pozbawiające swobody" - jeśli zbyt ciasne, to tym samym pozbawiające swobody - nie trzeba tego pisać.
  24. O, to u mnie się tak bardzo często zdarza! ;-)
  25. Przyłączam się do gratulacji. I dodać muszę, że nie są to wszystkie dobre wiesze w tym konkursie, jest ich znacznie więcej. Dlatego ja z pewnością bawiłam się dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...