Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oxyvia

Użytkownicy
  • Postów

    9 152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Treść opublikowana przez Oxyvia

  1. A, mam Cię! Więc i Ty jesteś z nami na Beju! Dlaczego się nie przyznałaś, że jesteś tą tajemniczą, wspaniałą Poetką o kryptonimie agafb? :))) Ten wiersz już Ci tam skomentowalam, więc nie będę się powtarzać. Ale jednak nie mogę się powstrzymać: jest prześwietny, a te nieba kałużowe, które można przekroczyć jednym krokiem - genialne. Majstersztyk!
  2. Bernadetto, dobrze, że się stąd wyniosłam, jak widzę, chociaż żałuję kilku dobrych piór, na przykład Twojego. W związku z tym zapraszam Cię do nas na Beja (http://wiersze.kobieta.pl/). Jest tam sympatycznie, a każdy wiersz ma kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy i kilkaset wyświetleń. Jesteśmy tam z Andrzejem - Stepem Szaroburym, jest też już Anna Rebajn jako agafb, jest Lilka Laszczyk jako Olgaa i pewnie będzie nas więcej. :) Nie ma tam segregacji autorów, każdy jest dobry, jeśli sympaycznie się bawi w wierszowanie z innymi.
  3. Piękny wiersz, jak zwykle. Bardzo życzę Peelce wielkiej miłości, mimo że taka miłość oznacza burze i niszczy nerwy nieuchronnie. A jednak warto. :) Poza tym zapraszam Cię do nas na Beja (http://wiersze.kobieta.pl/). Jest tam sympatycznie, a każdy wiersz ma kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy i kilkaset wyświetleń. Jesteśmy tam z Andrzejem - Stepem Szaroburym, jest też już Anna Rebajn jako agafb, jest Lilka Laszczyk jako Olgaa i pewnie będzie nas więcej. :) Nie ma tam segregacji autorów, każdy jest dobry, jeśli sympaycznie się bawi w wierszowanie z innymi.
  4. Ha ha ha! Świetne! PauloNowa, zapraszam Cię do nas na Beja (http://wiersze.kobieta.pl/). Jest tam sympatycznie, a każdy wiersz ma kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy i kilkaset wyświetleń. Jesteśmy tam z Andrzejem - Stepem Szaroburym, jest też już Anna Rebajn jako agafb, jest Lilka Laszczyk jako Olgaa i pewnie będzie nas więcej. :) Nie ma tam segregacji autorów, każdy jest dobry, jeśli sympaycznie się bawi w wierszowanie z innymi. A Twój wiersz przypomniał mi jeden z moich wygłupów: Vampiria Kiedy usypiasz, drogi bracie, nocami żona twoja miła wpija się, wsysa, wwęża, wżmija, przez twój koszulek, w gacie, w szmacie! Nie czujesz krwawych jej przymilań, lecz gdy się budzisz do roboty, to w czaszce krążą dwa U-boty, boli cię szyja, mózg się zwija! A ona ciągle lata, zrzędzi, a ona zawsze ma swój power! Zaparzy coś, zgotuje, spali, i sprząta, sprząta, wiecznie, wszędzie! Serdeczności! :)))
  5. Ha ha ha! Świetny żart wierszowy. :) Sylwestrze, zapraszam Cię do nas na Beja (http://wiersze.kobieta.pl/). Jest tam sympatycznie, a każdy wiersz ma kilkanaście do kilkudziesięciu komentarzy i kilkaset wyświetleń. Jesteśmy tam z Andrzejem - Stepem Szaroburym, jest też już Anna Rebajn jako agafb, jest Lilka Laszczyk jako Olgaa i pewnie będzie nas więcej. :) Nie ma tam segregacji autorów, każdy jest dobry, jeśli sympaycznie się bawi w wierszowanie z innymi.
  6. Świetny wiersz, Bernadetto, zwłaszcza podoba mi się ta zardzewiała wiosna (ale nie tylko - całość jest super).
  7. W takim razie odpowiedz, dlaczego niektórym nie sprawia ten tekst większego kłopotu? Pewnie dlatego, że każdy odbiera poezję inaczej. (I każdy ma prawo do własnego odbioru). Chodzi mi właśnie o to, żeby na nikogo się nie obrażać - na nikogo, kto nie chce nas obrazić. A znowu mam wrażenie, że piszesz wkurzony o coś... Ale może znów się mylę. No właśnie. Jak mam rozumieć taką uwagę od Ciebie pod moim wierszem? Powinnam się jednak obrazić? :) To nie był zarzut, tylko największa pochwała. Uwielbiam surrealizm, uważam, że jest to najwyżej rozwinięty nurt w sztuce. Surrealiści to dla mnie czołówka artystyczna świata. I ja pozdrawiam. Joanna.
  8. Sylwestrze, bardzo mi miło i dziękuję za tę pochwałę formy - wiersz to właśnie forma, bo każdą treść da się różnie wyrazić, i nie tylko poezją. Pozdrawiam. :)
  9. O, właśnie - zupełnie to samo dotyczy Twojej propozycji skrócenia mojego wiersza. Lustrzana sytuacja. :) Nie tylko ja tak zinterpretowałam Twoją wypowiedź dla Sylwestra, ponieważ sprawia ona takie wrażenie. Ale możemy się mylić, jasne, w Internecie nie słychać tonu głosu, a same słowa czasem mylą. Zresztą zacytowane wyżej zdanie, że "oczekujesz trochę wyobraźni od czytelnika, skoro sam ją masz", też brzmi zaczepnie i niemiło, bo zda się, że sugeruje brak wyobraźni Sylwka, kiedy nie słychać Twojego przyjaznego, empatycznego tonu.
  10. Nato, bardzo się cieszę, że podoba Ci się pierwsza i ostatnia zwrotka - to dwa razy więcej niż Sokratexowi! :) Naprawdę jest mi miło. Wiem, że Ty masz całkowicie inny styl pisania, bardzo oszczędny i nowoczesny. Ja natomiast lubię zabawy słowem - jak napisałaś - lubię pisać, wyszukiwać nowe znaczenia, nowe konotacje semantyczne, nowe wyrazy, mieszać rdzenie z formantami w nowy, niezaistniały jeszcze sposób. Lubię ten sport. :) Poza tym po prostu miałam dużo do napisania, do wyrzucenia z siebie. To taka autoterapia. :)
  11. Wszystkie dziękujmy dziś Jakowcowi, który jak powi, to już coś powi, bo piękny wierszyk dla nas On powił, dla wszystkich w świecie bab oraz kobit. :)
  12. O, teraz ten wiersz jeszcze bardziej mi się podoba niż przedtem. :) Dziękuję w imieniu wszystkich Pań, że nam go zadedykowałeś w Dniu Kobiet. Co do komentarza Sylwestra - ma On prawo do własnego odczytu i własnych opinii o wierszach. Dlaczego się denerwujesz? Ty mi napisałeś dokładnie to samo pod moim wierszem i ja też się z Twoją opinią nie zgadzam - ale się nie denerwuję, bo masz prawo do własnych opinii. Także o swoich wierszach. :)
  13. Jeszcze raz dziękuję, Marku, bardzo mnie cieszy Twoja opinia o tej strofie. Ale widzisz, dla mnie to nie może być koniec wiersza, albowiem dla mnie co innego jest w tym wierszu najważniejsze: to, że spotkałam Kogoś podobnego, po podobnych przeżyciach, w podobnej pustce, i że miłość - jeśli nie jest lekarstwem na wszystko - to w każdym razie jest ratunkiem przed kompletnym bezsensem istnienia. Tylko miłość - życie dla kogoś - nadaje sens i prawdziwą treść temu życiu. To jest przesłaniem mojego wiersza, jego zasadniczą myślą. Nie mniej bardzo mi jest miło, że pierwsza strofa Ci się podoba.
  14. Dzisiaj zaproponowano mi publikowanie w Dziale Z. To bardzo miłe, więc podziękowałam za wyróżnienie. Jednak nie zamierzam z tego przywileju korzystać. A dalej napisałam, co następuje. Osobiście nie popieram czynienia tego typu selekcji na publicznych, amatorskich portalach artystycznych. Myślę, że nikt nie ma monopolu na obiektywne ocenianie twórczości innych, ponieważ sztuka wymyka się jednoznacznym kryteriom oceny, takie oceny zawsze są subiektywne i wypływają z osobistych gustów. Dlatego selekcje takie są krzywdzące dla ludzi, także dla tych, którym się wmawia, że są "obiektywnie" lepsi od innych. Poza tym po co - w jakim celu - dzielić amatorskich twórców na grupę lepszych i grupę gorszych? Żeby tym gorszym było przykro czy żeby ci lepsi stali się zarozumiali? Nie widzę sensu takich działań, nie wiem, czemu to ma służyć. Zresztą z tych właśnie powodów kilka lat temu zrezygnowałam z publikowania swoich wierszy w "Dziale dla zaawansowanych poetów". Natomiast fajnie byłoby zrobić np. dział poezji białej, poezji rymowanej i piosenki poetyckiej. Łatwiej byłoby wtedy trafiać do wierszy w takich stylach, w jakich gustujemy. Pozdrawiam. Joanna Oxyvia Jankowska.
  15. Bolku, jak się cieszę, że wpadłeś do mnie! :) Dziękuję Ci za wspaniałą, niezasłużoną opinię. ;))) Strasznie mi miło i błogo to czytać.
  16. Bardzo nastrojowy, wiosenny wiersz. Ładny obrazek. Tylko czy ozimina to faktycznie wiosną?... Może ja się nie znam na tym.
  17. Miłość sama jest lustrem: przeglądamy się w oczach osoby, którą kochamy i która nas kocha. To najprawdziwszse lustro, nie ma prawdziwszego. Na ten temat napisałam całą książkę pt. Poszukiwacz luster. :) (I nie tylko na ten temat, także na kilka innych).
  18. Czy skok na kasę, tego nie wiem, ale na pewno na Nalepszego i Najważniejszego Poetę oraz Weryfikatora Cudzych Tekstów - to tak, bezdyskusyjnie. :) Ale inni chyba nie wiedzą, co zdarzyło się na E-literatach, nawet pewnie jezcze nie wszyscy wiedzą, co zdarzyło się tutaj na Zetce i dlaczego zostali z niej wyrzuceni... To nie była awaria, Kochani. Spróbujcie tam coś wkleić, a zrozumiecie. :)
  19. Świetna bajka! Dla mnie smutna. Rozczuliła mnie. Biedne drzewa. Tak to bywa właśnie, zanim wreszcie ktoś z kimś się dobierze jak w korcu maku. Tylko, Paulo, pozwolę sobie zauważyć jedną niezręczność stylistyczną: "był wysoki, dość barczysty i górował ponad wszystkich." - ponad wszystkim. Górować można ponad wszystkim lub ponad wszystkimi, nigdy ponad wszystkich. Serdeczne pozdrowienia. :)
  20. Rozumiem, że różnimy się gustami literackimi. Nie ma sprawy, każdy ma prawo wybierać, co mu się podoba, a co nie.
  21. Dziękuję, Paulo, to bardzo miła recenzja! Nie jestem żadnym mistrzem, ale strasznie mi miło, bo każdy ma próżność, która też jest potrzebna do zdrowego tworzenia. ;))) Być może wszystkiego za dużo, bo wiersz jest pisany pod wpływem silnych emocji, a one nie służą twórczości, przeciwnie, należy ochłonąć i nabrać dystansu do własnych przeżyć, żeby je dobrze literacko opisać; ale ja nie chcę czekać latami, aż nabiorę dystansu, którego być może nie nabiorę nigdy. :) Ale masz rację: dużo ciężarów nagromadziło się przez całe nasze życie i ten ogrom właśnie nas połączył, stąd tyle tego w wierszu. Na razie nie umiem go skrócić. Serdeczności. :)
  22. ;))) Dziękuję za życzenia i życzliwość, Emanuelu. I czytaj sobie tak, jak Ci się najbardziej podoba. :) Jeśli Cię wzruszył ten wiersz, czytany w jakikolwiek sposób, to strasznie mi miło i cieszę się ogromnie! :)))))
  23. Piękny wiersz. Nie ma juz takich wsi, jakie Peel pamięta i wspomina z rozrzewnieniem (ja zresztą też, chciaż nie miaszkałam na wsi, ale wyjeżdżałam "do gospodarzy" każdego lata przez całe dzieciństwo). Tylko nie rymuje się nic w środkowej strofie, a to błąd, bo w dwóch pozostałych są rymy. :)
  24. No to strasznie się cieszę! Baaardzo serdecznie dziękuję! Chociaż na pewno nie zasłużylam na takie wyróżnienie. Jest tu trochę naprawdę świetnych Poetów i Poetek. Życzę samych sukcesów. :)
  25. Alu, bardzo Ci dziękuję za tę wspaniałą opinię! Jeśli chodzi o rymowane wiersze, to Ty jesteś dla mnie niedościgłą Mistrzynią. Skoro więc dostalam od Ciebie taka pochwałę, to chyba zaraz pęknę z dumy!!! Na szczęście wiem, że przesadzasz. :))) Życzę Ci, żebyś też miała dla kogo pisać swoje wspaniałe wiersze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...