Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Berenika97

Użytkownicy
  • Postów

    2 405
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    50

Treść opublikowana przez Berenika97

  1. @Migrena Łotr, mówisz? :))) Nieprzyjemny? :))) Widziałam gorszych, uwierz mi. Ty przynajmniej przepraszasz - to cię od prawdziwych łotrów różni. Więc przyjmuję przeprosiny, choć nie wiem za co dokładnie. Może za to, że jesteś sobą? To akurat mi nie wadzi. ps. znowu przepraszasz! :)))))))))))))
  2. @viola arvensis Jaki cudowny, żywy wiersz! Tak właśnie wygląda zakochanie, które "tupie po głowie". "Czerwienię się poziomką , różyczką rozkwitam" - to urocze! Jakbym czytała wiersz o sobie, bo jak byłam zakochana w koledze z klasy - to miałam różyczkę! To była emocjonalna tragedia. :) "Zwieję przed kochaniem" - świetne, bo jednocześnie ucieka i przyznaje, że to już jest kochanie.
  3. @Simon Tracy Wiele warstw, dużo historycznych odniesień, trudnych dziejów Rzeczpospolitej. Wiersz stawia pytanie - czy duch tamtego magnata-uciekiniera – dumny, waleczny, choć pokonany – jeszcze w nas żyje? Czy potrafimy jeszcze powstać "na dźwięk powstania", czy tylko stoimy jak chochoły, wpatrzeni w relikty przeszłości (róg), bojąc się podjąć ostateczną walkę? Czy szlachcic herbu Jasieńczyk to Twój szczególny wybór?
  4. @Whisper of loves rain Ten wiersz to przemyślana gra oksymoronami, która buduje spójny obraz współczesności. Żyjemy w paradoksie i paradoks w nas.
  5. @MigrenaPoddaję się, bo w jednym jesteś nie do pokonania.! :))))) Wiesz w czym! :))))
  6. @infeliaBardzo fajny! Sąsiad puka rano: „hej, kończymy dziś sufit?" Żona śmieje się: „jasne! Ale tym razem w kropki!" Dziecko już gotowe z wałkiem i farbą, Kot ucieka na drzewo – mądrzejszy o jeden dzień.
  7. @huzarc gęstość barokowej metafizyki, te obrazy - "drżenie wnętrza oceanu spojrzenia", "rozbierany ze śpiewu przez mrok słowniczku" - to poezja hermetyczna, trudna, wieloznaczna, nie chce być łatwa
  8. @MigrenaBardzo dziękuję Ci za ten piękny wiersz. To był niezwykły podarunek. Przepraszam za moje rymy częstochowskie - ale nic mi nie przychodziło mądrego do głowy. :)
  9. @hania kluseczkaDzięki za odpowiedź, bo się zastanawiałam, czy to nie AI. Ale , że wyszło przekonywująco i bardzo ładnie (lubię poezję śpiewaną) to chciałam się upewnić. :)
  10. @Migrena Bardzo dziękuję! Napisałeś o "drżeniu między istnieniem a sensem" - i teraz widzę, że właśnie tam mieszka poezja. Mówisz, że słyszę drżenie między sensem a istnieniem, ale to ty je stworzyłeś - każdym przecinkiem, milczeniem. Ja tylko podążam śladem, który sam stworzyłeś, światłem, które w słowach swoich jak latarnię zapaliłeś.
  11. @KOBIETABardzo dziękuję, chronić siebie i rodziny @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję!
  12. @hania kluseczkaNo świetnie wyszło! Czy to Twój głos?
  13. Berenika97

    Lepimy lepieje

    @obywatel Lepiej mieć czipsy na kolacji, niż znowu słuchać o inflacji.
  14. @Sylwester_Lasota Ona mu daje przepis na życie wypisany drobnym drukiem na kartce ale on gotuje na czuja, bez miary i dziwi się, że wszystko mu się pali
  15. @Marek.zak1 Z wagą, prawda, coś nie gra, choć wciąż mówi: „to nie ja!” Metabolizm — stary drań — zwolnił, zanim zrobił plan.
  16. @król asfaltu Skoczyć - to chwila, iskra, błysk efektowny gest dla oka Skakać - to tysiąc takich skoków po kolei, dzień po dniu bez oklasków, bez świadków tylko ty i twój rytm Łatwo podjąć dietę na tydzień, trudno zmienić nawyki żywieniowe na stałe. Łatwo powiedzieć "kocham", trudno kochać każdego dnia przez lata.
  17. @JuzDawnoUmarlem Może ta róża też Cię kochała — tylko nie wiedziała, jak nie kłuć. Urodziła się różą - taką naturę miała.
  18. @Radosław i wtedy serce otworzyło drzwi — rozum się uśmiechnął: „więcej tak mów mi.”
  19. @Robert Witold Gorzkowski Prowadzisz dialog z samą sobą i z Bogiem, stawiając pytania retoryczne, które pozostają bez odpowiedzi – bo być może odpowiedzi nie istnieją, albo są one bolesne. Szczególnie gorzka jest ta relacja z Bogiem – pełna buntu, ale i dziwnej intymności. "Boże czemu we mnie wierzysz" to pytanie przepełnione autoironią i desperacją. Często bardziej boimy się wolności niż zniewolenia. Wydaje mi się, że wiersz napisałeś też z myślą o siostrze. To bardzo refleksyjny i mądry wiersz.
  20. @Leo Krzyszczyk-Podlaś Podoba mi się ta lekkość i muzyczność - wiersz sam jakby "biegnie" tym rytmem. I ten zwrot na końcu - "że kocham przecież wiesz" - to świetne domknięcie. Nie wiadomo do końca, czy kochasz góry, czy kogoś konkretnego, czy samo życie, czy wszystko naraz. Ta wieloznaczność jest ciekawa.
  21. @andrewBardzo dziękuję! Piękny wiersz, jak wyrzut sumienia. Pozdrawiam. @obywatelBardzo dziękuję! Staram się czasami przypominać o tej ludzkiej tragedii, o której milczą społeczeństwa europejskie. @LeszczymBardzo dziękuję!
  22. @Migrena Od samego początku ustawiasz miłość nie jako zwykłe ludzkie uczucie, ale jako pierwotną, kosmiczną siłę, która "rozsadza horyzont świata". Porównania do światła, ognia - pokazują ją jako byt samowystarczalny, absolutny, wręcz tożsamy z aktem stworzenia. Zamiast mówić, czym miłość jest, definiujesz ją przez to, czym nie jest. To właśnie ta "lista bez" jest najważniejsza - "liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko". Po tej całej kosmicznej podróży, przez ogień i puls wszechświata widzę intymny obraz - łączysz absolut (światła, ciszy) z konkretną, ukochaną osobą. A ostatnie pytanie – "czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?" – jest pięknym i rozdzierającym pytaniem o obecność i nieobecność. Piękny wiersz, znowu pokazujesz miłość w jeszcze innej odsłonie.
  23. @obywatelBardzo dziękuję za te słowa z nazbyt optymistycznym zakończeniem. Skoro Wielka Wojna niczego nie nauczyła europejskich społeczeństw , mimo, że pisano o niej dużo, to cóż można zrobić teraz? Pozdrawiam.
  24. @Waldemar_Talar_TalarBardzo fajnie, właśnie tak zaczynam każdy dzień. Uśmiecham się do Twoich słów. :)))
  25. @andrew Tak, czas biegnie – to prawda święta lecz gdy ONA w nim się pojawia to nawet szary dzień rozkwita o czas jakby zanika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...