Tam, gdzie nierówno
Biją nasze serca,
Gdzie w pęknięcie na skórze
Wchodzi sól moich łez
Właśnie tam, gdzie tęsknota
Niespełnionych chwil
Na Twojej szyi
Zagryza moją wargę
Tam, gdzie nie było
Mojego języka
W splocie dróg
Wspólnie nieprzebytych
Tam, gdzie nie dotarłeś
Z ostrożności,
Gdzie poszłam za daleko
W swej niewinnej naiwności
Tam, gdzie pod murem
Twojej obojętności
Stoję naga
W swej bezbronności
Tam, gdzie w gorzkim
Smaku mroźnego poranka
Słodkim kakao topię
Szron na sercu
Tam, światło gwiazd
Alchemicznie przemienia
Poza czasem
Przeze mnie i przez Ciebie
Nas