Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Yavanna

Użytkownicy
  • Postów

    224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yavanna

  1. @Adaś Marek Kosmos pod wieloma względami jest niesamowicie pociągający. Fizyczny i metafizyczny. Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie.
  2. W księżycowych promieniach słońca Odbicie mego serca Czy dociera do Ciebie Czy słów milczący potok Znajduje ujście W rzece Twojej ciszy Serpentyny uczuć dzień po dniu Spływają czasem minionym Ku przyszłości nieznanej Celebruję chwile niepozorne W equilibrium nadziei i zwątpienia W jutro, które nie nadchodzi
  3. Przekraczając siebie Żegnam złudzenia Jest to co jest I więcej nic nie ma Zamykam Naszą Przeszłość Krwią i łzami Radości i smutku Zalaną Mroczną i jasną Lakuję pieczęcią Która rozdziela Czas i przestrzeń Tego co było I co będzie A wąska szczelina Pomiędzy Wirem zasysa Resztyki popiołów Spalonych w emocjach Iluzji Do niezobaczenia
  4. @poezja.tanczy Piękne dzięki 🙏za wszystkie komentarze dzisiaj. Pozdrawiam
  5. @poezja.tanczy Dzięki
  6. @piąteprzezdziesiąte 😂 Cudownie spojrzeć na wiersz z innej perspektywy, fajne skojarzenie. Neuroplastyczność na szczęście nie wymaga otwierania czaszki. Dzięki i pozdrawiam
  7. Przeszywam na nowo Obwody w głowie Hakuję zielone światła Neuronalnych skrzyżowań Wydeptuję nowe ścieżki Synapsami brukowane Przyszłość jeszcze nie jest Zmarnowana
  8. @Hiala @violetta Dziękuję
  9. @violetta Dziękuję
  10. Dogonić czas Co ulatnia się Powrotem Księżyca w pełni W lemniskacie Zamknąć Smak nocy Twoich ust
  11. Nie bardzo potrafię sobie wyobrazić przyrząd zapobiegający udławieniu. I niezależnie od ceny nie kupiłabym 😅. A kompromis, cóż - nagłe olśnienie, że to przecież banalnie proste rozwiązanie. Nie trzeba wymyślać na siłę, a są literki. 😃 Dzięki za zasianie idei zmiany. Pozdrawiam
  12. Nigdy nie wiesz Czy to nie ostatnia W Twym życiu czereśnia Czy wiosna Cię znowu Śpiewem kwiatów przywita Czy ukochany kiedyś Twe serce pocałunkiem rozpali Czy zatańczysz jeszcze Z mieczem na szyszkach Czy Mleczna Droga roziskrzy Swe gwiazdy w Twych oczach Czy jezioro będzie pachnieć Rybią wodą z ogniska Nigdy nie wiesz
  13. Czułości promienie Na spacer chcę wypuścić Po Twoich skóry załomach Ciężar zbroi Wykutej w ogniu zdarzeń Młotem czasu Zdejmij ze mnie
  14. @piąteprzezdziesiąte Jeśli już, to skutek uboczny.
  15. Noc taka rześka O pierwszej nad ranem W turkusie i czerwieni Wrotyczu żyły splecione Klejem miłości Toczą bielą Eteryczne fluidy Przez ręce obudzone Ciałem płynnie wpadam W przestrzeni rozstępy Labiryntem przemierzam Szczeliny świata Prowadzona kijem Uwolnionym ze smyczy Wielki Wóz świeci gwiazdą Pod przymrużonych Oczu powiekami Błogosławieństwo Dawnych mistrzów Błogosławię W zachwycie umysł Dobrowolnie zamilkł Robiąc miejsce na nieznane Zaproszone ciszą By móc postrzec światy Nowo odkrywane Dłonie mrowieniem skrzące W przestrzeni płyną Drogę znajdując Przez kisielem gęstą Strukturę świata Skrytą pod powietrzem W spiralnym skręcie Nawijam smugi Szarością się ciągnące Złoto wpuszczam W pustość wnętrza Swej powłoki Noc taka rześka O trzeciej nad ranem
  16. @poezja.tanczy Dzięki za wszystkie komentarze i pozdrawiam
  17. @piąteprzezdziesiąte No nie mam przekonania do tytułów, nie płyną mi. Beksiński nie nadawał tytułów obrazom... Na razie tak zostaje w Warsztacie, nie lubię wymyślać na siłę - może kiedyś odwiedzi mnie Muza od tytułów i to się zmieni. @poezja.tanczy Dzięki i pozdrawiam
  18. @piąteprzezdziesiąte 😂 Liczby to taki trochę kulawy sposób uporządkowania wierszy. Czasem tematycznie, czasem chronologicznie, czasem losowo. Nie nadaję tytułów, a miałam potrzebę je jakoś rozróżniać. Jeden opublikowany wiersz ma literkowy tytuł, Inanna. Pozdrawiam
  19. Nasyca rozkoszy głód Poi słodyczy pragnienie W sercu spokój, że Tak Umysł w niebycie Ociera Sunie Rozciąga Przyciąga Przeciąga Pręży Napina Zbliża Oddala Zwilża Napiera Otwiera Pragnie Ciało na ciało Ciało o ciało Ciało w ciało Ciało ciało Nicość Mawiają Mała śmierć
  20. Wspomnień żar Płonie ogniem Nocnych na łące Rytuałów W Twoje światło Co mnie spala Lecę jak ćma
  21. Na wąskiej ścieżce Pomiędzy Cierpnącym lękiem A żelazną determinacją Pewnością sukcesu A porażki zwątpieniem Światłem i cieniem Stąpam ostrożnie Krokiem linoskoczka Balansując nastroje Umysłu porywy W emocjach skąpane Złotym deszczem Me serce Omywam
  22. Yavanna

    26

    Co to będzie Gdy Portugalczyk Duch wolny Niegrzeczny Ciekawy Niepokorny Uśmiechnięty Lubieżny Bezczelny Wrażliwy Siebie pewny Spotka Panią Która kosza Mu dała By potem Poderwać Zdecydowała Rozczarowanie
  23. Czarny kot Mrukiem mruk Pazurem drap Ciężkie powieki Wymagają zapałek Rzeczy z lodówki Na sklepowych półkach Wciąż się wylegują Głodny brzuch Majonezu z miodem smak
  24. Wycofuję rakiem Z przestrzeni między nami Siebie Tworzę pustkę Którą wypełni ssanie próżni Czy Tobą? Sprawdzam Od wczoraj, od dziś Nas
  25. Pomiędzy drzewami Perseidy latają Nie odstrasza ich Pijanego disco gwar Nie pójdę nad jezioro W las się nie zanużę Wiatr ześlę Zapach drzew przyciągnę Wody szmer usłyszę A was tam ukołysanych Utuli w końcu Niemocy sen
×
×
  • Dodaj nową pozycję...