Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dagna

Użytkownicy
  • Postów

    1 109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Dagna

  1. @Witalisa piękne! dziękuję, pozdrawiam.
  2. @złote serduszko to prosty tekst, nawet mało liryczny, ale mówi o pięknych rzeczach, warto o tym przypominać.
  3. @Witalisa …skok gazeli - jako bezkresna fermata - po prostu piękne. Ochra śniadości - też ciekawa. Ale całość robi wyliczankowe wrażenie, czy to taka forma…?
  4. @Robert Witold Gorzkowski …to tylko były sugestie, ta odrobina patosu nie przykryła tutaj malarskości obrazu, ani autentyzmu wzruszenia, krytykę też trzeba czytać z umiarem, należnym dystansem. Pisze Pan ciekawie. Pozdrawiam.
  5. … może nie jest mi zręcznie głosić porady, ale zauważyłam, że osoby piszące teksty rymowane skłaniaja się ku archaizacji języka, to chyba na swój sposób wynika z oczytania Autorów, jest jednak ryzykowne jeśli chce się prawdziwie dotrzeć do współczesnego odbiorcy. Uniwersalne piękno wcale nie musi sięgać po przesadny kunszt metafor, bo łatwo o przepoetyzowanie i wzbudzenie raczej dystansu u czytelnika, niż zamierzonego rezonansu. Uniesienia mnie również nie są obce, ale wiem, że wszystko jest kwestią balansu, język powinien być też dostosowany do tematu, ale szlachetna prostota zawsze pozostaje ponadczasowa, pozdr.
  6. …napisałabym mnie herbata stygnie z dymem. A cały tekst to wracanie do życia po długich ciemnościach dotychczasowych publikacji. Miło to obserwować, pozdrawiam.
  7. @Robert Witold Gorzkowski czytelne jest w wierszu uniesienie wynikające z obcowania z przeszłością w tym historycznym miejscu; tak, również należę do tych turystów, którzy byli na Hiszpańskich Schodach, ale wizyta w kafejce ich ominęła. Ciekawa byłabym jednak białego wiersza opisującego ten temat, lub też pięknie rymowanego, ale pozbawionego inwersji, gdyż te dodają tekstowi patosu, a jako muzyka uczono mnie, że to nie wykonawca ( w tym wypadku - Poeta, Autor) ma popadać w uniesienie, lecz ma je wywołać swoją twórczością, ot, takie spostrzeżenie. Kilka fraz jednak ujęło, a temat - piękny. ( Wkradł się też błąd: trend), pozdrawiam.
  8. Toż to jest thriller w bombonierkowym wydaniu!! Bohaterowie - ona słodka do końca, w różowych rękawiczkach dokonująca zbrodni uduszenia eksia w ciasnym pudełku, w zimnym kraju; daleko, daleko, gdzie jeszcze łaskawie będzie śniła o tym, jakże on się miewa bez tlenu ;) On - ofiara zemsty, chwilowo pozbawiony głosu, a później …i życia. Swoją dolce vita po zbrodni, ona dopełni pozbywając się resztek wyrzutów sumienia i zrzucając winę na… pełne temperamentu, włoskie pochodzenie, O!
  9. … bo cząsteczki się rozpadają, ale widzę,że tutaj nic radości nie zmąci, więc znikam, pozdrawiam ;)
  10. … też sądziłam, że chodzi o kremację??? ale zakończenie niesie ze sobą radość z połączenia z uniwersum, to wirowanie pod postacią cząsteczek daje irracjonalną nadzieję na nieskończone trwanie; jakże to odległe od kulturowo znaczonego pochówku…pozdr.
  11. @MIROSŁAW C. …bardziej owoce jesieni ;), ale malarsko- muzycznie, uroczo, z asocjacją w kierunku Inwokacji? pozdr.
  12. pozazdrościć kształtów zwiewnej nimfy, a może to bardziej uskrzydlenie Poezji :)? pozdr.
  13. @lena2_ wybarwia ? mam wrażenie, że wręcz przeciwnie; z czasem się krystalizuje. pozdr.
  14. @Roma … bardzo niepokojący obraz, nihilistyczny. Pod wierszem Gramatura Autorka wspomniała, że pisze, bo to Jej pomaga zwłaszcza w czasie, w jakim się znajduje. Trzymam więc kciuki za samopoczucie , bo jednak to, jak opisujemy choćby PL - i w naszych tekstach tak wiele mówi o stosunku do człowieka w ogóle i więcej mówi o piszących niż o ich bohaterach. Mętna dziewczynka, duszyczka bez imienia - to określenia nie tylko pogardliwe, lecz wręcz dehumanizujące . Mamy u siebie niemieckiego księdza filozofa, który kiedyś prowadził wykład na temat ontologicznych własności nazw : nadajesz imię - stwarzasz , pozwalasz bytowi zaistnieć; w hitlerowskich obozach koncentracyjnych pozbawianie imion miało wyrugować z człowieczeństwa, numer obozowy był skrajnym już nawet nie materialistycznym a nihilistycznym podejściem do istoty ludzkiej, tak łatwiej było podliczyć masę ludzką, ( przed zmieleniem na popiół). Bezimienną, jak owa duszyczka z wiersza…no chyba, że ten taniec z diabłem zaskutkował takim wypaleniem emocjonalnym i w efekcie nienawistnym postrzeganiem … siebie? Świat jest nieczuły - to kategoryczne stwierdzenie podkreśla negatywne emocje Autora, rozczarowanie relacjami, pustkę w której osadza swoją PL - kę/ siebie. Odbuduj wiarę w Człowieka Autorko, świat wciąż jest pełen dobra, ale też warto nieść je w darze innym :), pozdrawiam. pozdr.
  15. …uśmiecham się na tę myśl.
  16. @Leszczym … nawet trzeba poezję czytać ale dla komentów noce zarywać? To bardziej potrzeba autopromocji, ale niektórzy już tak muszą…
  17. @andreas pięknie, niemieckej, nie wyimaginowanej, bezpaństwowej nazistowskiej. Pozdrawiam.
  18. Urocze, niezwykle wdzięczne ( pisanie :) pozdr.
  19. @Leszczym a ja zaglądam, ale nie rozumiem tych, którzy zarywają nocki żeby wskoczyć pod każdy tekst, to niepoważne…
  20. @Roma bąbelki.
  21. @Leszczym pięknie, życzę powodzenia i wytrwałości - to działa 👍:)
  22. Tradycyjnie ujęty tekst wybrzmiewa autentycznie. To piękne, tak „ spocząć w sobie” jak PL- ka, dojrzale się ustatkować emocjonalnie, dotrzeć do własnego balansu kiedy znikają wewnętrzni krytycy, potrzeba porównań względem innych, niezdrowe ambicjonerstwo, a miłość jest tym, co trwa podczas wichur, nie zaś sztampą idealizowania; czuć też inną odpowiedzialność w sztafecie pokoleń… ( i to chyba tylko już moja specyfika, że potrzebuję swego „ wewnętrznego dzieciaka”, za wszystkie skarby niech zostanieee , ha, ha), pozdr. P.S. …ciut przeszkadza mi rym wewnetrzny, osadzam / osiadam i bliskość słowa sadzone…
  23. Podziwiam zapał, a dobre sprawdzone funkcje „ wchodzą” do ucha i chyba inspiracja Hall of Fame zadziałała :) Popracowałabym nad tekstem, bo faktycznie jest nieco przegadany, pozdrawiam.
  24. „ Nie głaskało mnie życie po głowie, nie pijałem ptasiego mleka - no i dobrze, no i na zdrowie: tak wyrasta się na człowieka (…) gryzą ziemię moi najmilsi nawąchali się dosyć prochu cóż im wyznać w serdecznym słowie, gdy się młodość jak cmentarz przyśni?… Nie głaskało mnie życie po głowie nie doszedłem tam, dokąd szliśmy(…) wiersz mój gniewny - broń szybkostrzelna” Wł.Broniewski fragmenty wiersza „ mannlicher” … świetnie piszesz, czytam z wielkim zainteresowaniem, pozdrawiam miło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...